kasia.mała

mhm dziewuszko :))), ale jak wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią... poezja powinna nie tylko uczyć, ale i wychowywać !!! pozdrowinki dla dziewuszki hihihi

pod niebem szkło nauczyło się nie dzwonić i nie śpiewać spija de facto cukier z wody osiadły przez parę na dnie listek mięty udaje zieleń a kostka drogowskazem pryzmatu płaszczyzn chaosu nieporozumienia niepiszącego wiedzącego więcej od piszącego wiarą w większy koszmar przesunięć prawdy czas na poplątanych reanimacja nie zawołała (!) o wdech ani wydech ani jak gdzie niby osobno a razem bo - skalą już nie ten sam dom z autopsji wieków pośrednich

ja nie chciałabym się minąć z ciężarówką i chachacha, jak nem tu dom,

wyjechali?

aniusiu, to jest śliczne, byłoby lepsze ma lusie goluśkie :))

No cóż, można się pogubić - bo trudno ocenić po wierszach, czy tu są masturbanci i ilu ich jest. To, że są w wierszu to chyba nietrudno pojąć. Faktem, jest że na kobiecie, która tęskni do swojego ukochanego mężczyzny, można wyczyniać cuda. A kobiecie trudno jest zrozumieć, że mężczyzna np. może masturbować się na każdą wyobrażając sobie np. swoją piękność. Prawa natury niedookreślone, robią sobie z natury prześmiewki . Ponadto nawet temat "instytucjonalnej mobilizacji":) w dobie dzisiejszych doświadczeń upada na tak i na nie i co ciekawe nawet arcy, że jest przemilczane w momencie, kiedy się traci na autorytecie moralnym, a pewne zdarzenia ze " " są świadectwem i pożytkiem o różnym przekroju moralnym dla nowych doświadczeń. Minęły czasy kiedy nie umieliśmy pisać, a tam nic nowego się nie mówi. Dlaczego? Oczekiwanie na nowych wiernych wróży /bo jak to inaczej nazwać/ nie za wiele dobrego, a reformacja w problemach obecnych jest we wpółczesnych o wiele bardziej ryzykowna. Bardzo trudny temat, bo 'napisane najważniejsze' może mieć tyle interpretacji ile żyć, a o wnioski coraz trudniej. Pat dla mądrze myślących :). To tak po moim kasiowym małym zdaniu. p.s. a dlaczego mnie odpozdrawiasz?

Ja znam takie masturbacje, które lecą do utworu i filują, z koszyczkami :) Szybko się uczę :)) Masturbacja grupowa zawsze jest ciekawsza ;) Ale upierdliwa, bo trzeba być gotowym na godzinę :).

A komentujesz innym, że oczekujesz komentarzy? No i trzeba też przyznac, że podczas masturbacji autora przy czytaniu własnej twórczości mało kto chce uczestniczyc :) Ja znam takie masturbacje, które lecą do utworu i filują, z koszyczkami :) Szybko się uczę :))

Przepychanka to przepych anka - a wiersz jest za mądry i zaskomplikowany, jak widać. Poczytaj "Czerwone i czarne", albo "Kwiaty ciernistych krzewów". :)) Pozdrawiam cieplutko :)

Życzę wspaniałych stosunków w nieświadomości miłości. Rzeka Marianny WOLNOŚĆ * RÓWNOŚĆ * BRATERSTWO

za to cholera Jacuś, to ja zaraz padnę na kolana, dlaczego nie przy stole? bo ja wiem, mnie już boli głowa, żeby być w korycie, bo ja lubię jeść, jak świnka kotlety, a po drugie to się martwię, żebym na starość odróżniła córkę od zięcia :)bo mi coś tak przypomina bardziej, mojego dziadka Alibabę, jak se pościąga te łachmany piękne i biżu, turkaweczki piękne, ale też piekne to były czasy, kiedy ptaszki były z gliny i robiło się tak pluum wodą plum od ogonka po dziubek pozdrawiam Jacuś, nie wytrzymam, łeb i ryjek mi pęka, taki gorąc

jak czasowe Fluniu, to znaczy, że mnie chyba otępiło, czy otempiło, bo chyba skądś mam kota na punkcie... fiu...fiu dzięki

fajne to są dziuple tamte, ale!!! dzięki za czytanie pozdrawiam

ja się wtrącę podobnie, jak Anna Ostrowska, tylko jeszcze mniej profesjonalnie, bo mam to przed oczami , ale nie umiem tego profesjonalnie, jak Anna Ostrowska opisać pozdrawiam

po kądzieli słowne animozje nie na krowę na potencję kieszeń turkawka na stole pyta się o resztę sprzedasz kupisz odpuść sobie może kurek się zawróci na kapy do córki po te racje

Władziu, niewiele z tego łapie, ale dzięki za te wszystko i cuzamen do ... :)

mnie się z kolei wydaje, że aby się dowiedzieć ... to potrzebna pomoc w kolokwializmach - poza tym dobry utwór pozdrawiam

Ja bym chciała być koło bzą z ... :) pozdr

p.s. sorry, miało być muminko mumii buziaczek ***)

O, ależ to liryczne ... cudnie moja mumio muminków :)) pozdrawiam

świetnie się czytało pozdrawiam

Dobry pomysł, tylko Michał się spakuje... Szkoda, że mnie tam nie było, ale szansa jest, że i ja się zabiorę Władku, gdzie on poplynie, bo nie dosłyszałam?

i

Kazano mi przypomnieć, że od godziny 22.00 panuje cisza nocna. Tak więc; "cisza na morzu, bałwan śpi ... "

Hm... Hmm. Ja się już chyba zakochałam, jak zobaczyłam w tym wierszu, przed sobą i pawełkiem taką świetlaną przyszłość. B-)B-) pozdrawiam cieplutko, nie żartuję