Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

suindra

Użytkownicy
  • Postów

    173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez suindra

  1. cóż to robisz wierny stróżu
    że stajesz tylko za jedną chmurą.
    gdzie twój obosieczny miecz
    czemu zakrywasz się dumą.
    krocząc tą drogą
    czy nie widzisz że tracisz moc
    tą jedyną zasłonkę mgły
    którą dał ci ON?
    jeśli chcesz być aniołem
    bądź sprawiedliwy
    szlachetniejszy niż złoto
    wołam do twego sumienia
    nie było jeszcze jednostronnej równowagi.

  2. Życie to najgorsza rzecz z możliwych, lecz jak dotąd lepszej nie znamy, bo po co komu miłość, sny dusza. Po co to wszystko, skoro na pewno odejdzie.
    Nie zależnie od wieku ludzie są ciągle dziećmi, muszą się sparzyć by się nauczyć, tak samo należy najpierw napić się czegoś gorzkiego by potem wiedzieć jak smakuje słodycz bez wybrzydzania.
    Śmierć cóż to? Rozróżniamy kilka jej rodzajów, tylko tyle ile jest ludzi, każdy umiera inaczej. Można by śmiało rzec, iż jest nam przypisana wraz z naszym DNA. Unikatowa, a jednak uniwersalna. Ten jej metaliczny posmak zmieszany z rdzą, gorzkością, lecz czasem i wyczekanym ciężko ukojeniem.
    Teraz, rozróżniamy kilka jej rodzajów, przepraszam kilka tysięcy, lecz wymienię tylko kilka.
    Przestarzała śmierć: bez ekscesów, infamii, immanentna, wyczekana.
    Upragniona: po czasie tortur nie tylko tych cielesnych, bowiem scyzoryk słów często kroi delikatnie duszę, rozcinając blizny, wypuszczając czerwone jeszcze parujące i tętniące wspomnienia.
    Nowoczesna: szczególnie w Wielkich krajach, na życzenie, bo tak lepiej, bo zawadza, i w ogóle.
    Duchowa: Chyba najważniejsza… To wtedy czujemy, że czegoś w nas brak, nie jesteśmy już tacy jak na tych starych zdjęciach. Ten ktoś znał życie tylko z gazet, teraz po tym gorzkim napoju, rozumie czym był ten niby szary strumień codzienności.
    Nagła: motocykl rozpędzony do stu kilometrów na godzinę, dwie osoby, a tylko jeden kask. I koniec jest już chyba oczywisty…
    Dużo by mówić o czymś tak błahym jak śmierć. Niby takie to złe, a ilu- przynosi radość. Tylko jedno stworzenie ją pokonało, bez większej walki i ofiar, po prostu pamiętało stare sposoby. Ale pamiętaj, nie przekupisz tej wiernej kochanki, nie przebłagasz, nie będziesz nawet wiedział kiedy przyjdzie by jako jedyna pozostać z tobą do samego końca.
    Stworzona przez jedno słowo, a tyle zdań nas uczy. Próbowano o niej wciąż mówić by zapomnieć, że istnieje. Potem zakopano ją bo tak było łatwiej. Lecz ten specyfik to dopiero coś. Nie dość, że podniesie największy głaz by dopaść, może nawet i ciebie. To jeszcze z jaką gracją to robi.

  3. Cytat
    I jeszcze do ME:
    po pierwsze, od zwracania uwagi jest mama i tata, nie ktoś tam z skądś tam
    po drugie - jakoś, pomijając kłopoty zupełnie innej natury, mamy się w Krk dobrze, o czym doskonale wiesz, bo strzelasz ślepakami. Tyle, że jest to krecia robota. A to, że rozbiłem bastion grafomanów i każdy grafoman czuje respekt - to się tylko chwali. Zostają wam tylko nicki na niezależnym portalu poetyckim, bo jakby było zależne, to już by was tutaj nie było.
    i po trzecie - właśnie wszedłem do jury. Cieszysz się?
    :)))

    on w jury to po konkursie on sie na niczym nie zna...
    tylko na gadaniu...
    A forum jest zależne bo ty do tej pory za 20 wyzwisk nei dostałeś ani jednego bana a inni za jedna maja bany.... ciekawe... ;]

    jestem za tym aby teksty były opatrzone godłem a nie nickiem... możemy je wysłać na jakieś konto mail specjalnie do tego przygotowane... a dopiero po wyborze zostaną ujawnione pseudonimy...

    M.Krzywak powiedz że płakałeś w koncie bo cie w jury nie chcieli... i dlatego takie komentarze wstawiałeś udając niby obrażonego...
    a w konkursie nie chciałeś brać udziału bo jak by to ująć bałeś się prawdy,.... ';]

    ja jestem za bestia be jeśli się zgodzi !!! ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...