
Tango171
Użytkownicy-
Postów
319 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tango171
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13
-
H.Lecter, J.Sojan i inni.
Tango171 odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Stefan Rewiński:Cognosce te ipsum. Etiam latrones suis legibus parent. Iustitias vestras iudicabo. -
Anima vilis. Asinus ad lyram. Ars est celare artem.
-
A gza im? areszt! Oko Tanga. Magnat o kot z sera miazga.
-
bestia be:dzięki za wgląd: oki. Pozdr, b; J.S.
-
Babcia u doktora
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla Jaj:To Twój punkt widzenia. Ale tak musi być, nie inaczej. Pozdr.b; J.S. -
Przychodzi do mnie czasem ta nieproszona co przekracza wszelkie możliwe granice tak że zaczynam się bać samego siebie gdy do serca puka mówi w słodkie słowa z tej iskry z ducha jakby z innego świata czy każdy człowiek ma swoje przeznaczenie choćbym się zapierał tym mocniej obejmie bo w to uczucie jest ode mnie silniejsza chcę z nią walczyć ale zawsze mnie pokona z taką łatwością że sam się sobie dziwię ona nigdy nikogo wokół nie słucha dla której wszystko jest możliwe tak proste w życiu potrafi dokonać różne cuda nie sposób jej się oprzeć uciec przed siebie
-
Czapla na łowach
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
HAYQ:zgadłeś i masz u mnie dużego plusa.- witrualnego kolego. Teraz w innej okolicy łapie swoje ryby w stawie. Nikt już na nią tam nie krzyczy i nie robi z niej ofiarę. Dorobiła się wszak z czasem nowych piórek aż odżyła. Nowe gniazdo ma pałacem że zazdrości jej rybitwa. Pozdr.b; J.S. -
Spadło ci coś w Biedronce? A wiesz co?
-
bądź twardy jak chleb z biedronki Człowieku z czym Ty do ludzi? Kup zapałki w Biedronce i spal to migiem.
-
Czapla na łowach
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mała Świntuszka:dzięki za miłe słowa i wizytę. Pozdr, b; J.S. -
bestia be:krótko zwięźle i do rzeczy. Ten mogłeś wkleić na... Z. A daje popalić. Pozdr. b; J.S
-
Judyt:przeczytaj ten wiersz , który znalazłem o takim samym tytule. Skowronek Zawisł na niebie Ziemi kawałek , Maleńka, szara grudka . Wisi i dzwoni , Jak srebrny dzwonek . Lecz to nie dzwonek , To szary skowronek . Zawisł na niewidzialnej nitce I śpiewa , a śpiew ten Przypomina dzwoneczka ton . Potrafi tak śpiewać długo i wytrwale , Że aż dziw bierze, skąd ma tyle sił . Śpiewaj skowronku, śpiewaj swą pieśń , Swym pięknym głosem radość , Nadzieję ludziom i światu nieś . Wraz ze śpiewem tej ptaszyny , Wiosna kwitnie wszędzie , Po długiej szarej zimie , Zielono i ciepło znów będzie . Stodoły 12 lipca 2003 roku Małgorzata Podwyszyńska Pozdr.b; J.S.
-
Czapla na łowach
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Judyt:dzięki za miły komentarz. Zrobiłem tak jak mi napisałaś. Myślę że teraz jest lepiej. Pozdr.b; J.S. -
Kiedy mu zabrakło mleka ksiądz wydoił więc kobyłę. Siłę dostał Herkulesa że z kopyta wiernych bije.
-
Tam gdzie chcieli dojść nie mogli a że w czubach mieli "kolor" Pomyliły im się drogi Więc kręcili się wokoło. Wszak bez końca się kłócili jeden głupszy od drugiego nawet idąc dalej pili bo browaru mieli sporo.
-
Błędy młodości-{Zoned}
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
HAYQ; Lepiej przeżyć amok dziki niźli łykać narkotyki. Pozdr. b; J.S. -
M. Krzywak; To pański punkt widzenia. Inteligencja to nie wszystko? Ważniejsze jest doświadczenie. A tak na marginesie: W sztuce po za talentem potrzebna jest nieludzka cierpliwość.
-
labirynt
Tango171 odpowiedział(a) na Mała Świntuszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mała Świntuszka: jak na początek jest oki. Pozdr.b; J.S. -
Czapla na łowach
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Była sobie czapla pewna wielka dama bardzo piękna więc wysoko dziób nosiła i nad inne się pyszniła bo wiedziała dobrze o tym że ma zgrabne długie nogi a sylwetkę wdzięczną oka tak że wielu się w niej kocha pewna siebie do przesady z charakteru samolubna dumna wielce arogancka dla nikogo nieprzystępna aspirację wielkie miała chociaż czaplą zwykłą była godzinami czas trwoniła spoglądając w lustro wody nie lubiła towarzystwa więc stroniła na ubocze by oddawać się zajęciom swym codziennym ulubionym więc musiała być przebiegła w swych mistrzowskich specjalnościach umiejętnych użyć chwytów by osiągnąć cel w zamiarach polowała z różnym skutkiem bo nie zawsze ryba brała raz się woda zamuliła tam przybrała w stawie woda miała wielu wielbicieli co za złe to uważali że tez trwoni czas na ryby ich zaloty lekceważąc znana była w okolicy gdyż jej wdzięki wychwalano lecz ganiono ją za jedno i palcami wytykano iż oddaje się zajęciom do przesady bez umiaru tymże ciągłym polowaniom tak bezmyślnie i umiaru swą opinię dobrą tracąc autorytet poważanie że też psuje inne czaple które w ślady za nią idą więc zebrało się raz grono okolicznych wielbicieli uchwalili jednocześnie trzeba czapli na złość zrobić dobrze znając jej maniery jej zwyczaje i nawyki zaczaiło się na czaplę i przebrało za zbójników gdy się tylko ukazała obskoczyli ja wokoło z piórek wszystkich oskubali do samego też rosołu tak ją w trzcinach zostawili długo jeszcze tam leżała a gdy doszła wszak do siebie zrozumiała co się stało z tego bólu i rozpaczy ledwie żywa zniewolona skryła w gęste się ostępy by jej takie nie widziano od tej pory słuch zaginął gdyż już czapli nie widziano pewnie z piórek gdzieś obrasta w innej nowej okolicy a morał z wiersza wypływa taki jak już gdzieś cię mają dosyć to zmień lepiej miejsce pracy bo z powodu swoich wad możesz pióra stracić -
bestia be:czytałem taką książkę-"Hipokrates uczeń Sokratesa", który też został otruty tę samą trucizną. Ale nie będę tutaj jej komentował. Ogólnie wiersz na plus. Pozdr. b; J.S.
-
Błędy młodości-{Zoned}
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bestia be; miło mi za koment. Pozdr.b; J.S. -
Błędy młodości-{Zoned}
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mała Świntuszka:miło mi. Pozdr. b; J.S. -
Wiosna idzie do serduszka puka -{Zoned]
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przybądź dziś na skrzydłach w jaskółczym locie porwij do tańca moje zmysły we mnie szalejące ukołysz rade ciało tak z pragnienia utęsknione ugaś pocałunkami wszelkie bolączki nieuleczone bo ogień mój nie gaśnie wciąż płonie a jakże gdzie jesteś moje kochanie wracaj bo spłonę samotność krzyczy a pustka woła niecierpliwie czas tak idzie powoli tak się wlecze niemożliwie stęskniło się moje serce zagubiły się dni i noce ucho nasłuchuje w ciszy oko tęsknoty wypatruje dłużej tego czekania nie zniosę jak mnie ono bije wracaj mój aniele wracaj póki nie opadły emocje jeszcze nie wygasło uczucie rwące niezaspokojone wiosna z pierwiosnka się budzi w ten bez i konwalie -
Za koper taki sad 'Ub' draba daj! U Mes proza, ano kit? A poza rai, lina, wał, iskra, prima! Zbyt ładna wieje - luz, cisza. Gra i muza; rad dom Eda. Jest, e stołówka bratku. Żart, emu, tor, go złap? Marchew rudą w szkole jadano. Pętla siła w rum ozłoci. Lipa klimat suma gra tajfun. Asan uf! Ja targam usta. Mil kap i lico - łzom urwał! I sal tępo nadaje. Lok z swądu rwe! - 'Hc' rampa. Łzo grotu metr. A żuk, tar, bak, wół o tse tse! Jadem odda raz umiar gaz. Sicz, uleje i Wanda. Ł. Ty bza, mir, park, siła, wanilia. Raz opat ikona. Azor psem ujada. Bard buda! Sika trep okaz.
-
Błędy młodości-{Zoned}
Tango171 odpowiedział(a) na Tango171 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Los chce żebym wrócił i dokończył to co kiedyś kochałem nie wiem czy mam jeszcze serce bardzo się zmieniłem zrujnowałaś mi życie zabrałaś mi wszystko to co miałem bez żalu straciłem co kiedyś było moim jedynym domem spotkało mnie w życiu wiele złego czym sobie zasłużyłem nie da się palcem przesłonić słońca zatrzymać czasu zegarem jeszcze mnie boli i nie przestało nie było moim szczęściem miłość jest zawsze zaprawiona goryczą i ukrytym cierpieniem myślałem że miłość i zaufanie zawsze chodzą razem w parze jakże się pomyliłem kiedy karty tasowałem stołem i przegrałem młody wówczas byłem i głupi a świat wydawał mi się rajem choć ze świeczką szukałem tej jedynej jeszcze nie znalazłem raz nawet chciałem umrzeć ale śmierć na później odłożyłem piękne jest życie gdy żyć się umie tak z nadziejami zostałem
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13