
oliwka
Użytkownicy-
Postów
61 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez oliwka
-
Ciekawy, bliski osobiście..Pozdrawiam.
-
fraszka na fałszywego adoratora
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuje bardzo. Pozdrawiam ciepło. -
Tylko Ty potrafisz.
oliwka odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miły i ciepły wiersz. Pozdrawiam. -
fraszka na fałszywego adoratora
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niech Pan tak o mnie nie mówi, proszę Pana! niech Pan sobie nic nie wyobraża! to z Pana strony perfidne mnie się to nie przydarza pleść takie głupstwa przebrzydłe niech Pan odwoła wszystkie myśli i niech się Pan do mnie nie odzywa jak to dlaczego proszę Pana?! naszą znajomość zrywam nie jestem niewinna? być może ale teraz jestem inna a Panu ... nawet żal nie pomoże doktorze -
spod zamkniętych oczu dotyk twoich rąk mnie dosięga wokół cisza tylko zegar do ściany przybija sosnowy mamy wiele wspólnego niedawno też był nowy stoję na stoku można się o mnie wesprzeć przed deszczem schronić lub ominąć gdy nabiera się prędkości lepiej mnie zetnij może zostanę zegarem
-
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Oliwka:).
-
Dziękuję. To też, ale nie tylko. Pozdrawiam ciepło.
-
Fraza po frazie przemyślana i zamierzona, ale mam wrazenie, że wiersz niezrozmiany... Dziękuję i pozdrawiam.
-
namalować ciebie na bezchmurnym niebie patrzeć mrużąc oczy w myśli twoje chłonąć dotyk i pieszczotę słodką naiwnie płonąć w ogniu bólu na stosie namiętności znowu chcieć ciebie bezwstydnie potem budować mury obronne to dziecinnie proste właśnie dziecinnie
-
miłość mieszka na poddaszu
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, pozdrawiam. -
Podoba mi się, nawet bardzo, bo odnajduję cząstkę siebie. Pozdrawiam.
-
Wymyśliłem Cię w moich marzeniach.
oliwka odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Nie o rym mi chodzi i nie o oryginalność, ale przekazanie tego, co tylko wierszem powiedzieć mogę.. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Dziękuję. Pozdrawiam
-
budzisz mnie promykiem ciepła zanurzasz dłonie w złote kłosy chętnie z tobą uciekam ugasić pragnienie kroplami rosy ufną wiedziesz na wyprawę biegniemy po wilgotnej trawie użyzniła nas rozłąka piękniejsza jeszcze ta łąka gdzie dekolt purpurą zakwita zasypiam znowu ukojeniem spowita
-
Bardzo ładne. Pozdrawiam
-
Dziękuję. Pozdrawiam.
-
chyba przesunę wskazówkę w prawo najlepiej o kilka dni może to mniej będzie bolało gdy powiem wszystko już dziś najłatwiej byłoby zapomnieć ukryć zniszczone obietnice lecz Ty znasz mnie zbyt dobrze sercem odkryjesz tajemnicę jest piękne i najbardziej się boję tego dźwięku gdy pęknie
-
odfrunęły motyle do ciepłych miesiecy
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pamietam zapach motyli mdlący leżałam odurzona ból w piersiach tętniący i Twoje ramiona których nie było odfrunęły moje motyle do ciepłych miesięcy nawet jeśli wrócą nie chce ich już więcej -
miłość której nie było
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. Pozdrawiam -
miłość której nie było
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję i pozdrawiam. -
miłość której nie było
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tęsknię dłoni twoich dotyku spragniona zręcznych opuszków wirtuoza który skonał przed koncertem naszych marzeń czekam nadal na nasza komunie nie zagrałeś jeszcze nigdy na tej upragnionej strunie -
Bardzo podoba mi się ten wiersz. Gratuluję i pozdrawiam.
-
miłość mieszka na poddaszu
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam ciepło. -
znowu dzisiaj śniłeś mi się
oliwka odpowiedział(a) na oliwka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zaczynam się czuć jak hazardzistka chyba rozbiłam bank snów dziś poznałam Twojego brata z Nim przyszedłeś do mnie znów faktycznie jest całkiem inny ale siedział tam gdzie ostatnio Ty moje ręce na kierownicy zastygły gdy mijaliśmy oszronione bzy pamiętam swoją niemoc przede mną ciemny wąski lód i bezwstydne Jego dłonie i jeszcze większy palców chłód a potem poszliśmy do kina kupował cztery bilety to ciekawe bo było nas troje może dla innej kobiety... widziałam Twoją twarz tak brzydką i zmienioną i oczy we mnie wpatrzone wiesz nie pamiętam ich już prawie odejdź wreszcie ode mnie albo przyjdź sam na jawie