
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
ciagoty
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
--- wzajemnie.... -
Martusia rozpina napięcie
zak stanisława odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
takie podanie seksu z szelestem, nie dla mnie, aczkolwiek wiersz do rzeczy...:):): pozdr ES -
Cztery miłości
zak stanisława odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
piękne porownanie pór roku do ludzkich uczuć- obserwacje, zgodne z rzeczywistością podane w sposob poetycki, liryczny, ciekawy; bardzo jestem ukontentowana:):) znalazlam podobieństwo do zdarzeń i sytuacji, a to jest najważniejsze.... gdy poeta potrafi pokazać swiat bliski czytającemu. pozdrawiam śloneczkiem ES -
Tecza sie pali na podlodze
zak stanisława odpowiedział(a) na Korczak Krzysztof utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tęcza się pali na podłodze przez szyby wdarła się ukradkiem i zakosami tu przysiadła jak włos dzielony na trzy czwarte. Zanurzę dłonie w niej i oczy i pomaluję nawet myśli po jej kolorach będę kroczył od strony bzu aż do wiśni. Ufarbuje nią swoje włosy szczególnie chodzi o garść siwych których nikt tutaj nie zaprosił a są na opak i na chybił. Czasami nic mi nie wychodzi słońce uciekło gdzieś w nadprzestrzeń wszystko znów szare bez pogody i jakoś...już nic mi się nie chce. sorki, zmieniłam upaprane i usmaruję.... Każdy z nas ma taką swoją tęczę, ktorą wykorzystuje do swoich celów, gorzej gdy jej nie ma... pozdrawiam ciepło ES -
Fotoplastykon (II)
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękiki Piotrusiu, mi też przykro...było... -
Fotoplastykon (I)
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziewczynka i chłopczyk na oko cztery pięć lat a może lepiej kapelusik z piórkiem w ręku ciupaga goralskie wdzianko, w kolorach sepii a teraz proszę państwa - powaga- to pamiątka z Kołobrzegu a może o to chodzilo Reni? -
dramatycznie III
zak stanisława odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Maćku, twój teatr tworzysz sam, i jesteś w nim jedynym aktorem.?z zapożyczonymi statystami? wiersz ma ciekawe momenty, w niektorych miejscach jest przegadany....np.: "widownia stoi krzesła mają dziś wolne--- dobre! nie było widowni jest w remoncie' jeżeli stoi to nie działa, więc po co ten remont wciskasz?wiem że widownia ma podwójne znaczenie- scena i ludzie. 'w moim teatrze scena skrzypi wszyscy więc boso w szóstej pozycji'--- to dobre! w sumie trochę zmian i będzie dobry wiersz! pozdr ES -
daj jeszcze chwilę
zak stanisława odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
las markotny rozmawia ospale pod korą drzewa sok cicho szepce wypuszcza młode słodkawe pędy smaku dobrze nie poznałam jeszcze ładny wiersz, ale myslę, że przestawione wyrazy dają lepszy rytm ... pozdrawiam ciepło .ES -
Nauczyciel
zak stanisława odpowiedział(a) na patrycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
taki nauczycielk kawoławowy? wszystko gotowe podaje na tacy? płenta super! Pat, słoneczka Es -
Fotoplastykon (II)
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Piotrze z twojej fotki złapałam konia trojajńskiego, więc wybacz juz nie zajrzę na stronę.... od wczoraj miałam unieruchomiony komp. słońneczka, Es -
ciagoty
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wow, Patrycho, twoje słowa rozbiły mury mojego jerycho!he he miło to ślyszeć..... słoneczka! z całego serca życzę i slę Tobie! -
ciągoty
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kalino, widać na słońce trzeba zasłużyć, ja wyprosiłam deszcz,był mi potrzebny do ogrodu jak tobie słońce...trudno. widać deszcz jest moim przyrodnim bratem. dzięki za łono.... Amandaleo, zrozumienie, to natura wielkiego rozmiaru serca... dzięki za ładny wiersz. Ewuniu, miło że kosy są przy mnie!mimo iz w gniezdzie. Oxywio, interpretacja,prawie idealna, zrozumienie natury ludzkiej jest cechą mądrych ludzi.... Messo, że Cię porywa ,to wiem z twoich wierszy, masz naturę wędrownika z polami za plecami wiatrem we włosach i sercem w klatce....orę! Rafale, miło że byleś pierwszy, przeto kwiat paproci...dla ciebie. Kochani wszystkim razem i każdemu z osobna życzę słoneczka! -
Fotoplastykon (II)
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to jak scena z westernu.... -
sorki, nie rozumiem obrazów snujących się przed moimi oczami....nie tworzą całości... pozdrawiam ciepło szanownych Autorów, ES
-
zieleni wyznania
zak stanisława odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak trzeba toż w końcu Lany Poniedziałek pozdrawiam /ES -
niepokornie
zak stanisława odpowiedział(a) na amandalea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i masz swój styl, który lubię ja! pisząca intuicyjnie Stanka. pozdrawiam Lidio .ES -
ciągoty
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
za nami zaniedbany most w stylu weneckim.myślę że dobrze wyszłam na ludzi stojąc po obu stronach rzeki rozciągałam uśmiech mijanym przechodniem kończąc uchem przy słuchawce gotowa słuchać oddechu szumnych kłosów jak wierzba pochylona nad kałużą zorganizowałam sobie czas a ty szukasz pętelki od zgubionego guzika wśród martwoty blokowisk pokonujesz swoisty maraton wyboistości a mnie ciągnie do łona z natury tak mam teraz - ty jak zwykle znów dziecinniejesz mówisz- więc przekornie będę dorosła z kory akacji zrobię łódeczkę fala marzeń będzie mnie niosła z liścia dębu postawię żagle mocny wiatr w nie dmuchnie wesoło poniesie mnie za wodne kręgi nie potrzebne będzie mi wiosło czas utonie w morzu na teraz trwałe nasze się nie oddali jeśli czas wypłynie na wodę nie dam nigdy zakryć się fali -
ciagoty
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Piotrze, pamiętam, pamiętam twoje słowa... w końcu, ludzie wyszli z natury do bloków ale ciągoty są...he he słoneczka, -
żyw ot (II)
zak stanisława odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o gumie do .... gaci obcisłych.... chceniach i niechceniach anko,pokręcona, buziołki ES -
Fotoplastykon (I)
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
co tam ...wasze..... : ja mam z osłem przy ołtarzu......:):):) ale jaja..... buzki Piotrusiu /ES No nie, tym mnie ujełaś. :))))) Tylko zastanawiam się nad tym osiołkiem.;) Bo nie wiem czy też takiego nie mam :):):) Pozdrawiam Ty się nie zastanawiaj zbyt długo, tylko uparciucha za uszy i do żołobu!!!! :):):) -
nostalgia
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
I to jest właśnie optymistyczne spojrzenie. Choć szkoda mi tej bezcelowości. Pomyślę nad zmianą. Pozdrawiam wszystko w zyciu jest celowe, chociaż nam się wydaje że nie.... -
ciagoty
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wszystkie ręce na czoło, salut gondolom, he he -
(za grzechy przyjaźni...)
zak stanisława odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sumienie przyłapało nas jak spałyśmy obok siebie ona uciekła, a ja zostałam na rozmowie * ta zwrotka nie pasuje mi do pozostałych, jest taka bezpłciowa, sucha... pozdr ES -
Więc...
zak stanisława odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Więc chciałabym twoje dłonie położyć na mojej twarzy żeby pieściły łagodnie pozwalając marzyć, marzyć Alicji, czarodziejko.... sloneczka! ES