Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin B

Użytkownicy
  • Postów

    443
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Marcin B

  1. Cytat


    * użyłem tu cytatów z przytoczonej przez Olesię opini naukowej.
    Ps. wiedziałem też, że przypadkiem było, że to GW podjęła temat, oraz to, że GW nie pytana odpowiedziała...
    skoro z przypadku powstają u nich artykuły.. ech odechciewa się czytać.



    HAHAHHAHAHAHAHAHHA :D

    A Talibowie wylądowali w Klewkach.

    Niezły ubaw, ale po co się ośmieszać publicznie w imię przegranej sprawy?
  2. Cytat
    www.poezja.org ponad wszystko!

    :)))


    HEHE, dobry dżołk.

    Inicjatywie kibicuję, jasne. Założyłem nawet konto, ale nie przychodził mail aktywacyjny, więc właczyłem opcję zmiany hasła. Zmieniłem je, potem przyszedł aktywacyjny mail ze starym, teraz mam konto, którego nie mogę aktywować,nie mogę też zarejestrować drugiego na swoje imię i nazwisko ;/ Niezła sieczka.
  3. Cytat
    Józefie, myślę, że cytowanie tede nie jest najtrafniejszym zabiegiem, bo raczej zdarzają się mu często bezsensowne kurwy itd. , ale takiego Łonę, magistra prawa, który raczej już nawet podchodzi mi pod wybitnego satyryka, będę popierał obiema rękami.

    W ogóle zauważyłem, że to raczej nie jest dyskusja. Nie można przecież niczego generalizować, ten wątek od początku był bzdurą i jak zwykle skończyło się na funkcji słowa kurwa w poezji współczesnej. gratuluję wszystkim ( w tym sobie) ;P za nabieranie się na sztuczne problemy

    zdrówko


    Hehe, a właśnie miałem wklejać

    www.youtube.com/watch?v=LM9bF6lUlbQ

    ;)
  4. Cytat
    Hm, zapraszam na "Victorię Miasta". Mam wrażenie, że można połączyć poezje z hip-hopem :)


    Ja też tak uważam.
    W jednej z książek do fizyki dla gimnazjum na ostatniej stronie udało się nawet wytłumaczyć zasady dynamiki Newtona w wersji piosenki rap:)

    Nie żebym się czepiał, ale w piosence się śpiewa, rap to nie piosenki, a raperzy nie śpiewają (i dobrze).
  5. Cytat

    ps.;
    to dlaczego nie promować poezyi w rodzaju:

    buc buc buc buc
    kurwa o kurwa o
    jerdolić a pierdolić a solić
    i jeszcze raz
    pierdolić

    ----------------------w transkrypcji na poezję Jesienina uznajmy, że to całkiem to samo;

    J.S


    Ma pan rację, ten tekst można śmiało postawić obok takiego

    [quote]
    Zwykły truizm to to, że twórczość daje nam wolność,
    Bo przecież to, za co nam płacą, ogranicza nas mocno.
    Spycham się na margines każdym nowym tekstem,
    Będą śmiać się ze mnie: "z okna wypchnęły go wiersze".(...)

    I choć rap już nie cieszy mnie tak, jak kiedyś,
    To dziś o wiele bardziej pozwala mi przeżyć.
    Ostatni teren wolności, stanowiący więzienie,
    Gdzie opisuję punkt styczności między sobą, a niebem.
    Konkretnie? Sam nie wiem, czemu chcę temu sprostać,
    Potykam się o słowa jak potyczka słowna.
    Jak Artaud - sram na te redukcje działania,
    Zostawiając za sobą tylko te puste zdania

    albo takiego

    [quote]
    Ślepe oczy śledzą pustki wielkie kiści.
    Moraliści banalnie postawili kropki
    I literki w prążki zrobiły pierwsze kroczki.
    Dróżnik zepchnął pustkę gdzieś na boczny tor,
    Dusznej pustki w próżnię prawie 1000 ton.
    Ludzie w głos sypali stos pustych twarzy,
    Zabił dzwon i ton okrążył glob dwa razy.
    Potem nie ma już nic, nawet nazw czy imion.
    Jutro nie chcę znać dziś, do ciebie wciąż mówią milion.
    I tylko ta pustka na szóstym piętrze w twoich oczach,
    I tylko te usta, tak zimne, jak listopad.

    Uhh, nic tylko o sraniu piszą, ale czego się spodziewać po ludziach marginesu? Liryka jaskiniowa i w ogóle, niech żyją stereotypy.


    Te teksty, tak czy siak, są słabe. Nie dostrzegasz tego, Marcinie? Jak mam brać poważnie gościa, który śpiewa swe "hymny do nirwany", "ars poetica" i "deszcze jesienne" w śmiesznym kolorowym kubraczku i ogromnych spodniach?

    Czy są słabe? Można by dyskutować, uważam, że w obu wypadkach są to dość dobre teksty, zresztą pierwszy autor to bardzo ważna osoba dla sceny poezji slamowej, która otarła się już o środowisko poetyckie i dostawała propozycje wydawania tomików, więc doceniona w jakiś tam sposób, a zatem niektórym z nich nie aż tak daleko do poezji takiej, jak Ty ją pojmujesz. Można też sądzić, że są słabe, ale raczej nie jest to "uga buga, kurwa kurwa chuj".

    A odnośnie poważnego traktowania: po pierwsze - nie szata zdobi człowieka, nie widzę zależności między ubiorem a prezentowaną treścią, a po drugie po raz kolejny ulegasz stereotypom :)
  6. Cytat

    ps.;
    to dlaczego nie promować poezyi w rodzaju:

    buc buc buc buc
    kurwa o kurwa o
    jerdolić a pierdolić a solić
    i jeszcze raz
    pierdolić

    ----------------------w transkrypcji na poezję Jesienina uznajmy, że to całkiem to samo;

    J.S


    Ma pan rację, ten tekst można śmiało postawić obok takiego

    [quote]
    Zwykły truizm to to, że twórczość daje nam wolność,
    Bo przecież to, za co nam płacą, ogranicza nas mocno.
    Spycham się na margines każdym nowym tekstem,
    Będą śmiać się ze mnie: "z okna wypchnęły go wiersze".(...)

    I choć rap już nie cieszy mnie tak, jak kiedyś,
    To dziś o wiele bardziej pozwala mi przeżyć.
    Ostatni teren wolności, stanowiący więzienie,
    Gdzie opisuję punkt styczności między sobą, a niebem.
    Konkretnie? Sam nie wiem, czemu chcę temu sprostać,
    Potykam się o słowa jak potyczka słowna.
    Jak Artaud - sram na te redukcje działania,
    Zostawiając za sobą tylko te puste zdania

    albo takiego

    [quote]
    Ślepe oczy śledzą pustki wielkie kiści.
    Moraliści banalnie postawili kropki
    I literki w prążki zrobiły pierwsze kroczki.
    Dróżnik zepchnął pustkę gdzieś na boczny tor,
    Dusznej pustki w próżnię prawie 1000 ton.
    Ludzie w głos sypali stos pustych twarzy,
    Zabił dzwon i ton okrążył glob dwa razy.
    Potem nie ma już nic, nawet nazw czy imion.
    Jutro nie chcę znać dziś, do ciebie wciąż mówią milion.
    I tylko ta pustka na szóstym piętrze w twoich oczach,
    I tylko te usta, tak zimne, jak listopad.

    Uhh, nic tylko o sraniu piszą, ale czego się spodziewać po ludziach marginesu? Liryka jaskiniowa i w ogóle, niech żyją stereotypy.
  7. Cytat

    Muzyka nie jest zarezerwowana dla arystokracji, ale czy komputerowe złożenie kilku taktów jest muzyką? Nie moja rzecz to rozsądzać.

    Czyli żadnej współczesnej muzyki Pani nie słucha jak rozumiem?


    Proszę nie łapać mnie za słówka. Moja niefortunna, jak się okazało, wypowiedź dotyczy muzyki tworzonej na komputerze - tylko i wyłącznie. Bez wykorzystania instrumentów. Biorąc pod uwagę fakt, że każda nagrywana dziś piosenka jest "przepuszczana" przez komputer, przyznaję, że "złożenie" było błędem rzeczowym.
    Jeśli pyta pan o moje preferencje muzyczne, to wybieram rockowe brzmienie lat 70 i 80.

    Tylko wyłącznie na komputerze? No właśnie jest mnóstwo hip hopu, w którym dogrywa się żywe instrumenty, miesza choćby z jazzem (choćby seria Jazzmatazz, gdzie raper Guru zapraszał gigantów jazzowych i rapował sobie, a oni mu przygrywali). Miles Davies zaprosił raperów na swoją płyte i stworzył z nimi spójną całość. Oczywiście, że jest też rap tworzony wyłączył metodą samplingu, składania dźwięków komputerowo, a mastering cyfrowy to dziś norma w każdym gatunku, ale co w tym złego, jeżeli poprawia brzmienie? Trzeba iść z duchem czasu, bycie ortodoksem jest bezcelowe.
  8. Trick jak trick, chcieli poeksperymentować. To że nie bardzo wyszło to inna sprawa, bynajmniej za żadną degradację poezji tego nie uważam, skoro zespoły rockowe mogą pożyczać teksty od poetów, to czemu nie raperzy? Zwłaszcza, że zdarzają się udane całkiem próby

    www.youtube.com/watch?v=jB2ptWp-5vw

    www.youtube.com/watch?v=aKkxo8u3-8U

    czy

    www.youtube.com/watch?v=qR-r1kzye_g

    nawiązujące w dużym stopniu do wiersza Rilkego

    Dodam też, że

    "to za dzień lub dwa wrócą do egzystencjalnych problemów blokowisk - będzie znów na k. i na ch."

    to przykra generalizacja, której zdarza się dokonywać ludziom, którzy nigdy nie zainteresowali się mocniej zbadaniem tego gatunku i poszukaniem ciekawszych wykonawców. Niestety jest bardzo powszechna.

  9. Cytat
    Dziękuję za wizytę. Za pozdrowienia także, choć nietrudno zauważyć delikatną nutkę złośliwości w komentarzu Doroty - data ;). Wychodzę z założenia, że pisanie poezji powinno wynikać z własnych przeżyć ujętych w słowach, formie jaka nam /autorowi/ akurat odpowiada. Określenie, że wiersz byłby dobry gdyby powstał pół wieku temu mówi o Tobie Doroto. Mówi o tym, że niestety ulegasz wpływom i piszesz wg reguł tzw. współczesności. Zajrzałem do Ciebie i przeczytałem długi wiersz o bardzo krótkiej nazwie. Spodobał mi się, ale jak dla mnie "wierszopisa sprzed wieków" odpowiedniej byłoby nazwać go prozą poetycką. Dla mnie wiersz bez rymów nie jest wierszem, a proza poetycka, to jakby ucieczka przed formą pełną - opowiadaniem. Proza poetycka to jakby obawa przed wejściem w dojrzałe pisarstwo. Powinnaś pójść dalej, bo masz wyobraźnię i potrafisz operować słowem z wielką swobodą.
    Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
    Roman Tique-nick nieprzypadkowy. ;)


    Proza poetycka to zupełnie coś innego niż wiersz biały. Łączy je wyłącznie brak rymów.

    I tu nie chodzi o uleganie wpływom współczesności, a o rozwój, a nie da się rozwijać pisząc tak, jak pisali już inni - to powielanie wyczerpanego już wzorca.

    Pozdrawiam.
  10. Cytat
    delikatność
    uchwytne przeciwieństwa

    w dobranej kursywie
    siła kobiecej słabości
    porywa męskie ego
    dreszczem

    pieszcząc kruchość
    subtelnie wyszeptujesz
    myśl przewodnią

    uwielbiam


    Pewnie się pogubiłem, bo druga strofa brzmi mi tak, jakby to kobieta pisała. W kursywie wyjawia się ta kobieca słabość, i porywa męskie ego dreszczem. Ale pewnie da się to odczytać bez problemu również w drugą stronę. W każdym razie jest to wiersz operujący w dużej mierze abstraktem, przez co trzeba się skupić, żeby odczytać zależności. Pozdrawiam ;)

    P.s. To ostatnie to bynajmniej nie jest zarzut.
  11. Cytat


    O, przylazł!!!

    Ratunkuuuuu!!!

    no czekaj muszę poszukać bryle, on taki maleńki, nie widzę ;)
    ale za mną jakieś czarne owce, zbłąkane trzeba odstawić je w bezpieczne miejsce ;)

    Ja już się boję zasnąć, bo mam wrażenie, że zamiast małżonki ujrzę leżącego interlokutora, szepczącego - "złe wiersze waść piszesz, ale zaprawdę w każdy wątek wchodzisz, chociaż rzekę ci, że źle czynisz, tym bardziej, że mówię to ja, a jak ja tak mówię, znakiem tego, że prawdę podaje. A ty tkwisz w tym błędzie błoto rozrzucając wszędzie, a wszędzie błoto rozrzucając, czynisz błotowisko, a błotowisko ujmę przynosi i spać cnotliwym nie daję. A bez snu to i zdrowia nie ma, a i ja nie mogę tego czytać, bom przygnębiony twym buńczucznym zachowaniem, dlatego jeszcze raz ci powtarzam:złe wiersze waść piszesz, ale zaprawdę w każdy wątek wchodzisz..."

    No jeśli nie przeszkadza Panu, że robi Pan syf z portalu, na którym ma taką ilość komentarzy i, jak mniemam, niekrótki staż, a potem narzeka sam na jego poziom, to proszę się śmiać, mnie hipokryzja nie bawi na dłuższą metę. W dodatku odnoszę wrażenie, że dorosły facet... cóż, każdy lubi czasem wrócić do piaskownicy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...