Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Emilia Wojtaszuk

Użytkownicy
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emilia Wojtaszuk

  1. Witam Pani Mario! Napisałam wcześniej wiersz pt /Skruszona /temat niczym z Przeminęło z wiatrem. Druga część to/Skruszona1/mówi o odrobionej lekcji. Dziękuję za odwiedziny.Życzę powodzenia.
  2. Witam Coolt! Dziękuję za odwiedziny. Tytuł związany jest pierwszą częścią pt"Skruszona"-przeczytaj i gdy będziesz miał pytania chętnie odpowiem.Miło mi,że podoba Ci się to co napisałam./Rymy/oto jest pytnie!
  3. Znalazłam ścieżki ukryte w błękicie te co z chmurami tańczyły jestem bezwstydna trochę szalona jak latawiec szybuję na wietrze. Patrzysz na mnie głodnym dotykiem ciszą gorących uniesień wyblakłe usta krew odpłynęła z klatki wyleciał kupido Wdzięczna pokorna tobą nasycona pachnę jabłonią gdy kwiecie śmiałością swoją woń rozsiewa tańczę po ścieżkach w fiolecie
  4. Witam! Do każdego z nas przychodzi moment zwątpienia. Lecz trzeba pamiętać że,niemożliwe jest możliwe! Życzę dużo radości! E.W
  5. Pani Mario! Pisze Pani piękne wiersze. Jest ciepłą i taktowną osobą za co serdecznie dziękuję. Życzę powodzenia.Emilia
  6. Witam! Bez komentarza. Moja wina! pani Awrilko [sub]Tekst był edytowany przez Emilia Wojtaszuk dnia 19-02-2004 13:29.[/sub]
  7. Witam! Pelman To co napisałeś jest bardzo ładne. Postaram się wyciągnąć wnioski. Pozdrwiam
  8. Bardzo dobry! z plusem
  9. Witam Pani Seweryno! Pięknie! Aż by się.....! Pozdrawiam Emilia
  10. Witaj! Wiersz bardzo mi się podoba! Stwożyłaś ładny klimat. Tylko! "wtedy obudzisz się po cichu wymkniesz/się/" mam odczucie że,to drugie SIĘ jest zbędne. Powodzenia.
  11. Witam! Pani Anno Temat jest bardzo na czasie. Mało mamy w sobie spokju i wrażliwości. Gubimy się i szamoczemy w sieci czasu. Krzykiem chcemy odstraszyć to coś. Bardzo podoba mi się ten fragment "więc nie wrzeszcz dano ci rozum" Powodzenia
  12. Panie Tadeuszu! Zawsze dodaje mi Pan otuchy. Bardzo dziękuję. Do następnego czytania.
  13. Dormo witaj! Dziękuję za cenne uwagi. Ja też mam nadzieję że, będzie lepiej. Powodzenia
  14. Niekiedy czuję się zagubiona i nierozumie samej siebie dlatego pytam Pana, który dał mi wszystko, "to, czemu czasem jest mi tak smutno" Coolt z rymem wina-wina masz rację.Pozdrawiam
  15. Witam!Pani Anno Miłe słowa. Bardzo dziękuję. Życzę powodznia.
  16. Co mam powiedzieć? Panie! Zesłałeś mnie do ziemi bram I powiedziałeś- ciesz się życiem To! czemu czasem jest mi tak Tak smutno i blado o świcie. Śpiew ptaków Zagłuszony grzechami Nie słyszę słów Twoich Panie! Wiem ranek to nowy dzień I nowe me wyzwanie. Co mam powiedzieć? Gdy tyle łez Zebrałam w kielich zamiast wina I komu przyjdzie z niego pić! I jaka to przyczyna. Co mam powiedzieć? Tobie Gdy dałeś wszystko co najlepsze A, ja smutkiem płacę I mówię daj mi jeszcze! [sub]Tekst był edytowany przez Emilia Wojtaszuk dnia 16-03-2004 21:25.[/sub]
  17. Witaj! Trochę się czepiają. Z Twoimi rymami jak i z moimi. Coś nam nie wyszło! Ale temat za to ciekawy i to też się liczy! Przepraszam za porównanie. Życzę Tobie aby Cię muza prowadziła {{i mnie też}} To tak trochę z humorem Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam. A,tak naprawdę to mi się podoba Twój"Wieczór poetycki" Do następnego czytania.
  18. Witaj! Muszę być obiektywna Ten wiersz najbardziej mi się podoba. Jest w nim nadzieja to jest to co ja lubię. Napisałeś go w sposób czytelny. Temat trochę dramatyczny. Życze powodzenia.
  19. Witaj! Pelman Indian Summer Dorma Napisałam to mając 16 lat.W tym czasie byłam w pierwszej klasie szkoły średniej i na pierwszej lekcji zakochałam się w nauczycielu Oczywiście byłam zrozpaczona brakiem zainteresowania i stąd wynikał mój dramat. Teraz trochę świadoma czynu,przepisałam go ponieważ chciałam oceny z tamtych lat. Patrząc wstecz widzę że ,z tej "wyrywnej" duszy pozostało mi bardzo dużo.Uczucie zawsze jest dobre kiedy jest dobre. Dziękuję Wam za obiektywną ocenę . To taka ciekawostka nie usprawiedliwienie. Indian Sammer ma być szuka! Pozdrawiam i czekam na komentarze.
  20. Odpłynełam za daleko, straciłam bezpieczną przystań. Serce ze strachu drży jak bojazliwa osika. Rwą mnie fale oszalałe na bezkresną toń Miłości moja goń mnie.Goń! Bo, odpływam coraz dalej ani żalu,ani smaku nie poczuję. Ratuj mnie bo zginę gdzieś za horyzontem nawet słońcem się nie stanę ni księżycem Tylko martwym końcem Może liściem poczerniałym, który swego losu czeka, falującym w nieskończoność pragnień mego ducha. Miłość moja dryfująca szalupy ratunkowej szuka. [sub]Tekst był edytowany przez Emilia Wojtaszuk dnia 15-02-2004 22:36.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Emilia Wojtaszuk dnia 15-02-2004 22:43.[/sub]
  21. Witam! Ktoś kiedyś powiedział "Nigdy nie mów nigdy" ten wiersz jest odzwierciedleniem tego. Gratuluję opisu i trafnych spostrzeżeń. Czyta się z "zapartym tchem". W pierwszej chwili byłam zaskoczona ilością zwrotek i byłam zniechęcona ale warto było się potrudzić. Bardz serdecznie pozdrawiam.
  22. Odszedłeś od siebie twoje ostatnie spojrzenie pustka oczy już nie płaczą na policzku ślad kropla ja w niej zostanę nie pocałowałam Cię na dobranoc. Tato [sub]Tekst był edytowany przez Emilia Wojtaszuk dnia 19-02-2004 12:51.[/sub]
  23. Witaj! jednym słowem"łap szczęście za ogon i duś jak cytrynę" Podoba mi się .Powodzenia
  24. Witaj! Wyjątkowo prostacki temat i wierszyk.
  25. Witaj!Parę dni temu ja również wytknełam błąd innej osobie teraz mi się dostało. Przepraszam za "ubustwo"i serdecznie pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...