"Gdy będziesz w pustym pokoju,
a po policzku popłynie Ci łza,
to nie myśl, że jesteś sama na świecie,
bo razem z Tobą jestem ja."
serce boli
dusza płacze rzewnymi łzami
widząc i słysząc o bólu
skazanych złośliwością losu
na karę za życia
za grzech niedokonany
dusza chce żyć
mimo że ciało boli
ograniczone niewydolnością
chce biegać i tańczyć
chce normalności codziennej
nie cierpienie pokutne
zmysłowością pragną
pieszczot nieziemskich
szeptów i pocałunków miłosnych
nie dla nich te czary
uwodzenia tajemne
w tym wcieleniu niesprawnym
odchodzący na śmierć
za grzechy winy nie popełnione
kirem żałoby nas otulają
cudotwórco spojrzyj łaskawym okiem
uchyl nieba jak my uchylamy
uśmiech radości przywróć
promyk nadziei daj
zabierz bezradność
naszym przyjaciołom
"...idzie sobie rak-nieborak
czemu raku-nieboraku
szczypiesz dusze moją
ból zadajesz żyć nie dajesz
daj choć troche wytchnąć ciału
wokół życie toczy się pomału
chce dogonić dzień jutrzejszy
by się z słońcem przekomarzać
co ci zawiniłam
dopiero sie urodziłam..."
06.03.06/Wiedeń