Balans jest najlepszy, ja jestem tak przemęczona i niedożywiona, pracuję w stosie kurzu, jutro padnę, odzwyczaiłam do rannego wstawania. Chcę wyjść bogato za mąż, żeby tych rzeczy nie musieć robić, tylko leniuchować, malować się i chodzić po ciuszki i wyjeżdżać w podróże.