Nie odnajdę Cię już nigdy, nie usłyszę nie zobaczę
Gdzieś głęboko w środku w sercu moja dusza tęskni płacze.
Nie zobaczę Twoich oczu i uśmiechu na Twej twarzy
Może czasem tylko w myślach wspominając się rozmarzę.
Bo marzenia to tęsknota wielki most co łączy drogi
W zadumaniu i milczeniu jak w letargu słodkim błogim.
Nie poczuję jak z kąpieli gdy wychodzisz pachniesz słodko
Jak przed lustrem włosy czeszesz i nazywam Cię ślicznotką.
Nie usłyszę kiedy szeptem i tak czule mówisz słowa
Których siła jest tak wielka powtarzana wciąż od nowa.
Nie powrócą tamte chwile które niosły radość w sobie
Bo zostały już wspomnienia to jedyne dzis po TOBIE.
A.G