Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jolanta_S.

Użytkownicy
  • Postów

    3 250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jolanta_S.

  1. Witaj Jolu żal no chyba tak ale wiesz jeżeli pamięć nie zginie to jego gitara też będzie dzwięczeć dziękuję za odwiedziny i komentarz szacuneczek, a to tylko do przyjaciół be pisz, będę czytała, ładnie dobierasz słowa... nawet smutne, a pamięć jest jak chleb! melancholijnie-Jola
  2. Oj chłopaki ciągle myślą o mini!!! a Bestyjko kochany u mnie taki mróz-skróciłam(łzy, miłość, pytania, rzeczowniki...) zastanawiam się czy ta droga na skróty wyjdzie mi na dobre... melancholijnie-Jola
  3. Krysiu u Ciebie (też) melancholia... pewnie wieje z północy 'ciepłym' smutkiem. serdeczności-Jola
  4. zobaczyłam żal, jakoś tak... melancholia u Ciebie. serdeczności-Jola
  5. będę do ciebie tak aż się skończy pójdę do nieba czy piekła wszystko mi jedno byle razem z nimi obyś tylko ich nie podzielił i nie dał mi wyboru bo kogo wybrać może wiem wiedzieć nie chcę kto pierwszy i gdzie pytanie nie zna odpowiedzi a ty w głębokim śnie sens życia ból cierpienie smutek radość miłość wreszcie zdrada wyliczanka rzeczowników matematyka xD prawdę mówiąc tylko jeden miłość wszystkie inne w tym jednym spojrzę w twoją niesamowite jest czysta jakoby z pajęczyny utkana na niej drobne krople rosy to nie rosa diamentowe kamienie w piersi rana serce rozdarte jestem podobna dziwnie puzzle powoli wszystko się układa
  6. ona się nie starzeje nawet nie rdzewieje trwa od początku i nie zna rozsądku taka miłość
  7. Kurcze blade!!! Pouczające, dostać w gębę pięścią za brak zrozumienia (od plemnika) od głupca co nie w temacie i zezwierzęcony :)) Panie Biały jak kiedyś oberwie-może zrozumie... Ciekawy i poruszający wiersz. Jesteś cały, krwawisz, pomogę wstać!!! Tak ja wiersz odczytałam, a może chodzi o coś innego? serdeczności-Jola.
  8. Mi też pociąg się jarzy z "przygodą ich dwoje", a że czasy były takie jakie były. No nie takie złe, bo kwitłam młodością... Został mi taki sentyment do jednego pociągu, jest... dla kogo pisać! :))) AUTO-STOP ja tak jeszcze czasem na tego stopa! Zakręcona ze mnie... ale to inna bajka! p.s.
  9. dziękuję za poczytanie i komcia :)) Serdecznie pozdrawiam-Jola.
  10. zrobiłam drobne poprawki. Krysiu dla mnie -coś więcej niż "tamte" kontra "teraz". serdeczności :)))
  11. :))) dziękuję, że zatrzymał. serdecznie-Jola.
  12. takie stacje to i ja jeszcze znam :)podłoga ropą smierdząca :) dobrze zobaczyc takie coś w wierszu:) słonka Wilczyco masz rację "pachniało" :) Serdeczności i słonka, w lesie zimą tak uroczo :)))
  13. dziękuję za poprawki-cosiek skorzystałam i wiersz zyskał. Pozdrawiam ciepło i :))))
  14. Nie mój gust, kucharka przesadziła serwuje przypalone :( Łomatko... aż czarny i ten zapach spalenizny!!! Otworzyłam okno. Pozdrawiam serdecznie :))
  15. "Smutasie" bez tego smutku nie powstałby ten wiersz. Bardzo ładny-jak większość Twoich wierszy, jednak koniec powinieneś ubrać w nadzieję... jest się na lub pod wozem, od nas samych dużo zależy w życiu. Pozdrawiam serdecznie i życzę Tobie Janku dużo optymizmu!!!
  16. wybacz tak późne najście. smutaśnie chyba? wrócę-Jola a teraz w bety... miłych snów :)))
  17. Pancolek tym (niestosownym) pytaniem można zranić... oczywiście jestem tu niemile widziana... amen. pozdrawiam-Jola.
  18. nie wiem czy jestem "zagubiona poetka" - zapraszam :)) serdeczności-Jola
  19. Jola nie lubi ptaków-mówię prawdę:((( wiersz się podoba, wycinam sobie te ptaszki i jest :))) zimowa przyroda... ja tak nie potrafię... sople dzwoniące echem... piękne wspomnienia i wiosna tuż, tuż... a zaciekawiło bardzo to 100 lat... jak w bajce? gratuluję i serdecznie-Jola.
  20. be czasownik, wkradł się-już go pogoniłam. nie wiem czy teraz lepiej??? ślicznie dziękuję za poczytanie i fajny komentarz-uradowana, że się podoba :)) serdeczności i przemiłych podróży-Jola.
  21. wyznaczone tory zakurzone stare stacje ciążą te same nazwy wagony przepełnione pracą otwarta świeża gazeta jak kanapka z dworcowego kupiona w pośpiechu pachniało dymem wczorajszych papierosów i ściskał brak kartek pamiętam tamte pomarańcze słodki smak wystany w długich kolejkach dla nas zaczarowane miejsce pociąg wciąż jeździ w wagonach jakoś inaczej komórka pachnie ulubioną muzyką obdarte z głodu dworce i tyle uczuć nasz topos
  22. "z nieba schodzisz błękitnymi schodami sztyletami wbijasz się w bezbronne serce jesteśmy nadzy oplątani pajęczyną dlaczego boimy się namiętnych ciał ciemny wiatr przeszywa pokój jak listonosz doręczył list w nim złoty kwarc pożegnalne słowa już nie przyjdę lecz będę się opiekować" te słowa strasznie moje, śliczne i aż w sercu stoją jak ten sztylet. podoba się bez środka, jakiś mi obcy. jeszcze tu wrócę.
  23. Ja powiem krótko, z tytułem różnie bywa. Podchodzić ostrożnie, może przestępca pod nim się ukrywa. Serdeczności-Jola
  24. ciasto GNIECIONE, a potem TORT- tu są sprzeczności. ciasta na tort się nie gniecie!!! proszę o wyjaśnienie. :)) pozdrawiam serdecznie-Jola
  25. ach coś z tą NOCKĄ jest nie tak, ale już późno :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...