Anna N.

Czytałam dłuższe co nie oznacza że złe. Skoro przeczytałeś to lubisz chyba. Dzięki wielkie za uwagi, ale czy proste są złe? Pozdrawiam))

Fakt że są rozrzewniające ale w tym ich urok cały..) Dzięki bardzo ))

Smutny, pełen bólu.. ale cóż wart byłby człek bez niego? +) Z pozdrowieniami))

Dlaczego w niektórych wierszach można dodać komentarz, a nie można zagłosować? Pozdrowienia

Każdy człowiek ma odmienne stany świadomości, a jeśli je ma, to jest dobrze.. i tak trzymaj + pozdrawiam ))

Tak.. przemijanie to jedna z tajemnic naszego bytu, ale można pięknie i z godnością + ) Serdeczności ))

Ciekawie pokazane uczucie pomiędzy matką i córką + ) Z pozdrowieniami))

Przykro mi, ale póki co nie ma możliwości głosowania na Twojej stronie (((

Tak, to piękna miłość, szacunek, to telepatia wręcz, rozumienie bez słów, a szczególnie do tej jedynej w swoim rodzaju osoby.. + Serdeczności))

Twoją twarz po raz pierwszy w życiu zobaczyłam Byłam maleńka, bezbronna, jak pisklę kwiliłam Tyś uczucia wiarą wzbogacone na mnie przelała Dbałaś o istotę, bym w życiu w zgodzie ze światem obcowała Choć nie było łatwo, jako dziecię zostałaś bez Macierzy Serce miałaś wielkie, nie zrozumie ten który nie wierzy Choć napiętnowany bólem ród nasz był przez lata Z miłością przyszło przebaczenie dla martwego już kata W życiu byłaś twarda, nieugięta, jak Piotrowa Skała Szłaś prostą drogą, wszystkich przyrzeczeń dochowałaś Cichutka, skromna, świadomie pokorna i uczciwa, Uczyłaś mnie, w trudzie niezłomna, cierpliwa Jak kochać ludzi bez uraz i być dobrym człowiekiem Serca pokoju, cieszyć się życiem i słonka promykiem Trwałaś przy mnie przez lata w chorobie, żalu i rozterce Niezatarty dowód miłości, matczyne Twe serce Już nie zobaczę radości w oczach, uśmiechu Twojego Nie przytulisz, nie pocałujesz, nie ukoisz bólu mego Już mnie nigdy nie skarcisz za niesforne czyny Według Twych nauk chcę naprawić popełnione winy Tak pięknie umiałaś nagrodzić niebiańskim spojrzeniem Daremnie Cię szukam wszędzie, czekam z utęsknieniem Stoisz u niebieskich bram w świetlane szaty odziana Czekasz na zbawienie duszy swej, Matulu kochana Bądź mi jak zawsze światełkiem, niech ciemność nie nęka Jakże mi Ciebie brak...serce z tęsknoty za Tobą pęka...

Samo czekanie na nic tutaj niestety.. trzeba działać.. Życzę Ci aby się spełniły..+)) Pozdrawiam serdecznie)

No tak.. wybaczanie jest wielką sztuką, niektórzy potrzebują czasu aby.. znów.. Pozdrawiam serdecznie + ))

Zapachniało, zajaśniało … ach to Ty..;)) Jak się wejdzie w drogę… to skutki są bolesne czasem + ) Wiosennie pozdrawiam))

Majowe wieczory, hmm można się rozmarzyć)) Wiosna, ach to TY..+))

Niektórzy ludzie mają krwi za mało w ogromie swego ciała, gdy spłynie w niższe partie, głowa nie będzie myślała;))

Jesteś "znakomitą" komentatorką, wnikiwą z wieeeeelką wyobraźnią poetycką. Gratuluję. "..skąd tyle nienawiści dookoła tryska lecz uważnie bacząc na lud ten trywialny nasuwa się pogląd bardzo linearny... Szkoda że tak bardzo zapatrzeni w siebie zamykają się w pustce... bez Ciebie..." Dziękuję Mario E.

Ależ Magdaleno nikt, a w szczególności ja nie broni Ci ocenić tego wiersza. Ja nikomu nie bronię, już tak mam;)) Pozdrawiam

Być może, ale tylko wtedy kiedy są dwie dolne;)) Dzięki za komentarz Pozdrawiam ))

Dzięki za dobre słowo, ale to raczej z pieca, niektórzy się poparzyli;) Pozdrowienia))

Raczej wnioski z obserwacji;)) Dziękuję i pozdrawiam))

No cóż... chcieli dobrze, ale w roztargnienia chwili górną głowę z dolną zamienili..) Ale Tobie akcja wyszła wspaniale + )) Pozdrawiam))

Zacznij może od siebie, tak jest najprościej. Pokochaj siebie ) Pozdrawiam i powodzenia)

Prawda znana od wieków w innowacyjnym ujęciu + )) Pozdrawiam serdecznie))

Marz dalej i niech Ci się zdarzy ;)) Pozdrawiam świetliście +))

Cała prawda o Człowieku )) Pozdrawiam))