Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Apocalypsis

Użytkownicy
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Apocalypsis

  1. wizje przybądźcie do mnie blisko najbliżej
    zostawcie w moje głowie kosmiczne sny
    oto jest wasza scena coś wykrzyknijcie
    krzyże południa
    i gwiezdny pył

    grzechy przybądźcie do mnie blisko najbliżej
    zostawcie w mojej głowie najdziksze dni
    oto jest wasza scena coś wykrzyknijcie
    krzyże duchownych
    i z ust ich syk

    nadciąga noc obłędu
    ognistych meteorów deszcz
    nie zgadniesz co cie czeka
    kto przeżyje swoją śmierć

    ognie przybądźcie do mnie blisko najbliżej
    zostawcie w mojej głowie gorące skry
    oto jest wasza scena coś wykrzyknijcie
    krzyże w pochodniach
    i tłumu ryk

    dusze przybądźcie do mnie blisko najbliżej
    zostawcie w mojej głowie straszliwy syk
    oto jest wasza scena coś wykrzyknijcie
    krzyże skazańcze
    i wokół krzyk




    ps. tak, sentyment do utworu "Noc komety" Budki Suflera

  2. zachodzi słońce, krew kapie z drzew
    klątwa nocnych demonów
    nachodzą cię koszmary
    las zasnówa się mrokiem
    nie chcesz do niego wchodzić
    lecz coś cię nawołuje, coś cię pociąga

    czaszki z ironicznym uśmiechem
    obdarte z liści drzewa
    płonące kościoły
    trwająca muzyka

    zawodzi wiatr, wyje, jak wilk do gwiazd
    płomień świecy gaśnie
    kryształ odbija ogień i oczy diabła
    zbudź się! nie patrz w ciemność!
    ten sen jest wieczny, nigdy się nie skończy
    umiera, jak dźwięk w pustce
    zatacza koła nad lasem
    źrenice czernieją, ręka opada

    czaszko z ironicznym uśmiechem
    obdarte z liści drzewa
    płonące kościoły
    trwająca muzyka

  3. jestem sama, on daleko jest ode mnie
    kiedy będziemy razem, tylko diabłe wie
    patrzę w niebo nie widząc żadnych znaków
    które by zwiastowały do mnie jego powrót

    więc chodzę pustymi ulicami wśród deszczu
    wolno mi chodzić jednak tylko po zmierzchu
    czy to deszcz czy łzy na mojej są twarzy
    dlaczego wszystko wokół z nim mi się kojaży

    klepsydra się obraca

    ciemności
    ciemność mnie otula
    w ciemności zapomnienie
    ciemność mym zbawieniem

    powracam do domu po nocnej podróży
    hucząca cisza nastała po burzy
    podchodzę do łózka i ściągam spódnicę
    co noc zamiast z nim, całuję się księżycem

    nie pojmę sama jak bardzo go kocham
    nawet w nocy, gdy śpię to gorzko szlocham
    maluję jego twarz niewidzialnymi farbami
    muszę żyć dalej karmiona marzeniami

    klepsydra się obraca

    ciemności
    ciemność mnie otula
    w ciemności zapomnienie
    dlatego ciemność mym zbawieniem


    Apocalypsis 2003

  4. Cytat
    Oblizywać to można usta, palce itp.

    a kto powiedział, że własnie o to mi nie chodziło? ;)
    Ogólnie text był w pierwotnej formie bardziej wulgarny, ale został zmieniony z biegiem czasu (gdyż pisałam go jakieś 2 lata temu..)
  5. nie zbliżaj się, już rzygam na twój widok
    nie dotykaj mnie, mam gdzieś twoją przyjemność
    nie całuj mnie jesteś taki obrzydliwy
    nie, nie, nie opuszczaj mnie, nienawidzę sama być

    nie patrz mi się w oczy, twój wzrok jest obłąkany
    nie przytulaj mnie, nie chcę czuć tego odoru
    nie rozbieraj mnie, jesteś tak odrażający
    nie, nie, nie odchodź znów, nienawidzę sama być

    nie kładź obok się, twoje ciało jest plugawe
    nie podniecaj mnie, nie chcę kochać z tobą się
    nie oblizuj mnie, jesteś tak odpychający
    nie, nie, nie oddalaj się, nienawidzę sama być

    nie, nie mogę już, prosze podaj mi ten sztylet
    nie drżyj ręko ma, proszę skróć moje cierpienia
    nie chcę już być tu, proszę niech śmierć jest przyjemna
    nie, nie, nie chcę żyć, tam nie będę sama już

  6. nie mogę się ruszyć, powieki opadają
    niczym zwiędłe liście, pogrążam się w żalu
    gdzieś zagubił się mój sens istnienia
    zabrała go ze sobą tajemnicza dziewczyna

    czemu ja tak mocno tak bardzo ją kochałem
    rozpalałem to uczucie wciąż bardziej rozpalałem
    ona była aniołem z diabolicznym urokiem
    a jej oczy zielone płonęły jak ogień

    poruszała się z gracją i lekko jak obłok
    tryskała tajemnicą jak woda ze skały
    nie wiedziałem że w sercu jej smutek ogromny
    lecz była zbyt dumna by nim dzielić się z kimkolwiek

    przed oczyma mam wciąż jej obraz idealny
    niczym malarz utrwalam go w swojej pamięci
    skąd wiedziać mogłem że taki będzie koniec
    wierzyłem że ona isteniej ponad czasem

    nigdy nie zapomnę dnia gdy zobaczyłem
    jej twarz zakrawioną i w dwóch dłoniach sztylet
    on był podobny do mnie lecz z obłędem w oczach
    jej krew kapała z jego długich włosów

    dlaczego to zrobił tej zagadni nie zgadnę
    razem z nią odszedł kawałek mej duszy
    nie zapomnę nigdy jej słodkiego uśmiechu
    a jej oczy zielone będę widział po zmroku

    mam umrzeć czy żyć dalej niech ktoś mi powie
    czy po śmierci odnajdę miłość w jej sercu
    a może zostać tutaj by żyć w zapomnieniu
    i położyć ten utwór na jej kamiennym grobie
    ...

  7. czymże jest marność
    czy my nią jesteśmy
    czy może władcy świata
    tak nasze imię brzmi
    legiony śmierci
    do walki gotowe
    zabijać przecież
    to przyjemna rzecz

    świat jest obłąkany
    w nim jesteśmy sami
    wszyscy są zdrajcami
    chaos z tego mamy

    patrzymy na innych
    jak wilki na mięso
    szarpiemy zębami
    obdzieramy z prywatności
    brzemię honoru
    przestało już istnieć
    zabijamy mordujemy
    gwałcimy i kradniemy

    świat jest obłąkany
    wstecz się poruszamy
    ciepła już nie znamy
    chaos z tego mamy
    ...

  8. Cytat
    szkielety drzew przykryte śniegiem - personifikacja drzew

    bo lubię ogólnie personifikację ;)

    Cytat
    płaczą, gdy pęka im skóra od mrozu
    chłód rozdziera ich srebrną skórę - dwa razy skóra, błąd

    racja, błąd, bo w wersie wyżej miało być "skóra"

    pozdrawiam
  9. Cytat
    ??


    a przepraszam. nie napisałam z czym mi się ten wiersz skojarzył... otóż moja była polonistka (Beata Jaskuła-Tuchanowaska) jest poetką i w jednym z jej tomików jest taki wiersz:

    zbolałym być - nietwarzowo
    uśmiechniętym - niepowaznie
    szlachetnym - niezyciowo
    złym - nieuczciwie
    wsciekłym - niegrzecznie
    zrównoważonym - nienormalnie
    szczerym - naiwnie
    nieszczerym - wrednie
    kulturalnym - niedzisiejszo
    skromnym - nieasertywnie
    przebojowym - niezdrowo
    być sobą - niemądrze
    może przyprawić o śmierć
  10. Cytat
    łatwo upić się tobą - wytrawnie.
    smakować na czysto usta
    zbyt winne

    w kolorze bardziej na zdrowie
    a szkodzisz


    hehehe, również nie mogłam wyzbyc się wrażenia, że gdzieś już to czytałam :) teraz już mam pewność ;)
  11. szkielety drzew przykryte śniegiem
    co skrzy się i lśni w księżyca poświacie
    słyszysz ich głosy, gdy wiatr zawieje
    mówią odejdz, mówią wynoś się

    korony ze śniegu przed tobą zrzucają
    płaczą, gdy pęka im skóra od mrozu
    chłód rozdziera ich srebrną skórę
    ogrody śnieżne o pomstę wołają

    czujesz grobowy chłód pod stopami
    słyszysz skrzypienie jakby wieka trumny
    drewniane dłonie wyciągają ku tobie
    chcą pochwycic resztkę życia która w tobie się tli

×
×
  • Dodaj nową pozycję...