Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Noe-Gd

Użytkownicy
  • Postów

    721
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Noe-Gd

  1. Piękna Pani Na Czarnym Koniu Pod jasnoścą panoramy powiek Marzenia odpływają w dal Kurtyna czerni zapada Porywając w głęboki sen - Piekna pani na koniu przybywa Do zamku na bal porywa - Przy wieży strażnika wzywa I do lochu po wino posyła. Piekna pani winem owiana Do komnaty wiedzie nas i Na wielkim łożu z barana Uwodzi mnie raz po raz. Nad rankiem cicho wyznaje: Byłeś nam bardzo potrzebny - Mąż od urodzenia bezpłodny A teraz wybacz- Straże! Do kata! Pod jasnoścą panoramy powiek Marzenia odpływają w dal Kurtyna czerni zapada Porywając w głęboki sen. Noe-Gd Gdańsk 2.03.2006/19.23/ romdar77@wp
  2. Pod jasnoścą panoramy powiek Marzenia odpływają w dal Kurtyna czerni zapada Porywając w głęboki sen
  3. To nieprawda Nigdy nie byłem w tej piaskownicy Wszyscy kłamiecie by mnie pogrążyć W waszej piaskownicy piasek jest brudny Przestańcie w końcu kąsać mnie i gryźć Jeśli chcecie to dalej sobie opowiadajcie I ludziom postronnym wmawiajcie – Noe był z nami w jednej piaskownicy I w jednym błocie po dużej burzy Się taplaliśmy przez dzień cały – Tylko podobni wam uwierzą , ty - Czytelniku nie wierz w to nigdy. Noe-Gd Gdańsk .03.2006./15.35/ [email protected] -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Dzisiaj 17:24:47, napisał(a): Noe-Gd
  4. mam wrażenie ,że jeździsz do pracy pociagiem - tam słuchasz kawały i opowiastki a po powrocie do domu tu je wklejasz - chłopie to jest strona o POEZJI a nie o wiejskich opowiastkach.
  5. to ma być poezja? chyba coś ci się pomyliły portale.
  6. to ma się do poezji tak samo jak instrukcja obsługi traktora - mieszkasz na wsi?
  7. ale bzdura..kosmiczna. poza tym co to za stwierdzenie na początku - jestem gwiazdą? - to ma być poezja? phi
  8. to ma być poezja? idę stad bo dobry smak stracę do reszty..chłopie ,zmień hobby!Ńie katuj czytelników!
  9. jebać ci się chce? - to dlaczego zamiast się ożenić , popełniasz gnioty i publikujesz je? ekshibicjonista? - nie nadający się do oceny jakiejkolwiek - poprostu - gniot.
  10. sądzę,że to jakaś pomyłka,przecież nikt nie napisłby takiej megalomańskiej bzdury...
  11. Lusterko Mazowieckie pola Za szybami mkną, Silnik gra cichutko, Stadion blisko już.. Jedziemy we dwoje, Praca wycieczką jest... Czuję bliskość Twoją, Rękę kładę swą... Spoglądam w lusterko, Ciągnie tam mój wzrok.. Nad trasą i twarzą, Koncentruję się.. Widzę twarz uroczą.. Piękna taka jest. Najpiękniejsze oczy, Zamyślone tak.. Lusterko nie kłamie, Choć inną oddaje cię. Tu jesteś poważna, W dorosłości swej. Oblicza masz rózne, Dobrze poznałem je.. To z trasy E-7, Intryguje mnie. Noe-Gd Gdańsk 07-02-06 01:24 [email protected]
  12. Zwycięstwo zła. Odchodzisz a pośród drzew wiatr się chowa i zdziwiony milczeniem owiec niedowierza sam sobie, lecz nawet on nie śmie spytać: Dokąd odchodzisz poeto umarłych? Kto teraz pośród czterech pór roku wspomni poległych , oszukanych i wykorzystywanych? Ostatnia para koni uniosła łby znad owsa, wyczuły odejście ostatniego sprawiedliwego, ale pełne pyski nie pozwalają im zarżeć, one także pogodziły się ze swoim losem. Będą ciągnąć wozy z hańbą aż do śmierci, tak samo jak i ty. Noe-Gd Gdańsk 25.02.2006 /18.17/ [email protected] 25-02-06 18:25 romdar77
  13. Ból "Miłości" Miłość jest ząbkowaniem, wszyscy je przechodzą i każdego boli, jednych bardziej a innych mniej ,ale zawsze przechodzi. To zauroczenie - przedsionek miłości , Soniu. 25-02-06 09:18 romdar77
  14. To nieprawda Nigdy nie byłem w tej piaskownicy Wszyscy kłamiecie by mnie pogrążyć W waszej piaskownicy piasek jest brudny Przestańcie w końcu kąsać mnie i gryźć Jeśli chcecie to dalej sobie opowiadajcie I ludziom postronnym wmawiajcie – Noe był z nami w jednej piaskownicy I w jednym błocie po dużej burzy Się taplaliśmy przez dzień cały – Tylko podobni wam uwierzą , ty - Czytelniku nie wierz w to nigdy. Noe-Gd Gdańsk .03.2006./15.35/ [email protected]
  15. To nieprawda Nigdy nie byłem w tej piaskownicy Wszyscy kłamiecie by mnie pogrążyć W waszej piaskownicy piasek jest brudny Przestańcie w końcu kąsać mnie i gryźć Jeśli chcecie to dalej sobie opowiadajcie I ludziom postronnym wmawiajcie – Noe był z nami w jednej piaskownicy I w jednym błocie po dużej burzy Się taplaliśmy przez dzień cały – Tylko podobni wam uwierzą , ty - Czytelniku nie wierz w to nigdy. Noe-Gd Gdańsk .03.2006./15.35/ [email protected]
  16. To nieprawda Nigdy nie byłem w tej piaskownicy Wszyscy kłamiecie by mnie pogrążyć W waszej piaskownicy piasek jest brudny Przestańcie w końcu kąsać mnie i gryźć Jeśli chcecie to dalej sobie opowiadajcie I ludziom postronnym wmawiajcie – Noe był z nami w jednej piaskownicy I w jednym błocie po dużej burzy Się taplaliśmy przez dzień cały – Tylko podobni wam uwierzą , ty - Czytelniku nie wierz w to nigdy. Noe-Gd Gdańsk .03.2006./15.35/ [email protected]
  17. Tylko po burzy miasto oddycha takim powietrzem, i tylko wtedy kocham spacery z tobą po starówce. Omijam kałuże i parasolką wskazuję gwiazdy, a ty bezlitośnie przeglądasz się w szybach Desy. Nigdy nie wiem - to moje wady czy patyna, ze staroci eksponowanych w oknach sklepu. Zabierasz mi parasolke i wskazujesz na siebie- będziesz jedyną gwiazdą na niebie mojego życia. Wiem , mówisz z wiarą i teraz moje łzy bedą tworzyć kałuże, na mojej drodze do okien Desy. Dobrze, że ci nie zdradziłem tajemnicy kwiaciarki, zawsze ma pod różami schowaną dla mnie parasolkę. 02-03-06 14:11 romdar77
  18. Ojczyzna krwawi Rodacy! Skrwawiona i okradziona ledwo na nogach stoi biedna, a jej wrogowie szukają noża, by z tortu ukroić kawałek ciała. Polsko pobita Polsko skrzywdzona, powstań z kolan Ojczyzno kochana! W tobie znajdziemy siły z ostatka, nie damy by skonała Polska- Matka! Pomni marzeń przodków naszych chwycimy za miecz myśli i pracy. Zerwiemy pętlę łapówkarzy tych, co sitwy i układy mają za plecy. Zrzućmy ciężar z państwa naszego i niechaj Ojczyzna wzniesie złotego, by Polak nie musiał dla chleba obcego, życia w Anglii marnować młodego. Noe-Gd Gdańsk 2.03.2006/13.08/[email protected]
  19. Z Wiary Odarci Dostawę wina widzisz codziennie i nikt nie nakazuje ci w nie wierzyć – samo przypomina ci o sobie każdego świtu, zmuszając do pielgrzymki winnej . A kto widział Boga , albo cuda jakie? Ciemnocie bajki wciskają, dla sensu władzy - za życia i piekła po śmierci - nam starczą ,z wina wychodzący czarci . Noe-Gd Gdańsk 1.03.2006/20.54/ [email protected]
  20. trafne - o sobie napisałeś. ale,co to ma do poezji? żeada.
  21. czas cię nigdy nie ominie bęcwale - i nie przychodź do mnie z komentarzami zazdrosnymi
  22. Tytuł ukradł Pitek - sanitariusz z 20 bloku. Tylko po burzy miasto oddycha takim powietrzem, i tylko wtedy kocham spacery z tobą po starówce. Omijam kałuże i parasolką wskazuję gwiazdy, a ty bezlitośnie przeglądasz się w szybach Desy. Nigdy nie wiem - to moje wady czy patyna, ze staroci eksponowanych w oknach sklepu. Nigdy i nigdzie nie mogę wyjść bez ciebie, kiedyś nawet bałem się przekroczyć granicę, przecież mieliśmy tylko jeden paszport . I nie mów mi, że nie żądali biletu za ciebie, nie przekonało mnie to, tak do końca, od dziecka wiedziałeś o tym doskonale. Wiem ,że to ty namawiasz mnie ,bym siebie, zamiast gwiazd wskazywał parasolką i wiesz,że od dawna domyślałem się twojej chciwej gry. Za wszelką pychą i żądzą nieczystą stoisz ty, dlatego chodzę z tobą na spacery – jak dawniej, by zmylić czujność Hyde i wygrać z własnym Ego. Noe-Gd Gdańsk 1.03.2006/22.38/ [email protected]
  23. Skrwawiona i okradziona ledwo na nogach stoi biedna, a jej wrogowie szukają noża, by z tortu ukroić kawałek ciała. Polsko pobita Polsko skrzywdzona, powstań z kolan Ojczyzno kochana! W tobie znajdziemy siły z ostatka, nie damy by skonała Polska- Matka! Pomni marzeń przodków naszych chwycimy za miecz myśli i pracy. Zerwiemy pętlę łapówkarzy tych, co sitwy i układy mają za plecy. Zrzućmy ciężar z państwa naszego i niechaj Ojczyzna wzniesie złotego, by Polak nie musiał dla chleba obcego, życia w Anglii marnować młodego.
  24. Tytuł ukradł Pitek Tylko po burzy miasto oddycha takim powietrzem, i tylko wtedy kocham spacery z tobą po starówce. Omijam kałuże i parasolką wskazuję gwiazdy, a ty bezlitośnie przeglądasz się w szybach Desy. Nigdy nie wiem - to moje wady czy patyna, ze staroci eksponowanych w oknach sklepu. Nigdy i nigdzie nie mogę wyjść bez ciebie, kiedyś nawet bałem się przekroczyć granicę, przecież mieliśmy tylko jeden paszport . I nie mów mi, że nie żądali biletu za ciebie, nie przekonało mnie to, tak do końca, od dziecka wiedziałeś o tym doskonale. Wiem ,że to ty namawiasz mnie ,bym siebie, zamiast gwiazd wskazywał parasolką i wiesz,że od dawna domyślałem się twojej chciwej gry. Za wszelką pychą i żądzą nieczystą stoisz ty, dlatego chodzę z tobą na spacery – jak dawniej, by zmylić czujność Hyde i wygrać z własnym Ego. Noe-Gd Gdańsk 1.03.2006/22.38/ [email protected]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...