Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    13 219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Złamane skrzydło... super, że supcio... ale, że pierwszy wers przekombinowany... buu... dla mnie nie, poważnie piszę... to mi się wydaje takie oczywiste, w doniesieniu do reszty. Dziękuję, że wpadłeś do mnie, pozdrawiam... :)
  2. Dziękuję Kasiaballou... za... olala... i za ps.... ;) Witek Zaborniak... za... optymistycznie. Ireneusz Paprocki... za... podoba się przesłanie. Całą trójkę serdecznie pozdrawiam... :)
  3. Staram się Masz teraz,a teraz jest całym twoim życiem i wszystko będzie w odpowiedniej proporcji . . E.Hemigway "Komu bije dzwon" wspomnienia za żaluzją by raz na zawsze ukrzyżować tamten dzień i nieważne jak dobrze się przygotujesz nigdy nie wiesz co cię spotka - wsiąkam w rzeczywistość nie zamienię tego miejsca na żadne inne i choć sytuacja mi nie odpowiada odnajduję szarości w nienagannym porządku nie potykam się o kuchnię gdy woła czajnik cień wieży starego kościoła pewnie nadal głaszcze moje okno - słyszę gruchające gołębie chciałabym je policzyć szelestem kartek płoszę bohaterów potem idą w odstawkę niczym znużony kochanek nie pochylam już głowy w czasie rozmów z fortepianem - uśmiecham się chcę być małą cząstką jutra któremu inni mogą spojrzeć prosto w twarz wrzesień, 2008
  4. Alicjo... zarażaj do woli, ale tylko i wyłącznie rymami...;)... bo przyjemnie Cię czytać. Pozdrawiam... :)
  5. Miło w tym domku... ale chciałabym wtrącić moje dwa grosiki. W I-szym wersie... wydaje mi się zbędne słowo... chłodny... bo jeżeli wdzierał się chłód, to ok.. ale chłodny zapach... hmm Druga strofa bardzo ładna.... W wersie... z kawą podałeś mi swoją dłoń... pominęłabym... mi.. to wynika z treści, że Tobie. Jeszcze pozdrowię cieplutko... :) bo za oknami mojego domu, ziąb...!!!
  6. ... nie jestem fachowcem od poprawek, nie mniej, z powyższej treści wyłuskałam to... Galeria miała zdobić moje życie kolorowe dzieciństwo kaleki malarz o trzynastu pędzlach bezużytecznych jednorazowych od takiej ilości prób można umrzeć rozczarowane marzenia przestają istnieć zamieniają się w wieczny sen trupa na jawie ... pewnie można jeszcze lepiej. Serdecznie pozdrawiam Anno, życzę dobrych pomysłów... :)
  7. Ula, pięknie... tytuł i treść zgrały się bez skazy. Pozdrawiam... :)
  8. (...) "czy umilkli, bo już wszystko wyrzekli czy świat porzucili obrażeni, smutni, wściekli czy moja głowa staje się niezdrowa i przestaje chwytać bezcielesne słowa" ... to nie kryzys Oxyvio, a Twoja głowa, jak widać, tryska zdrowiem. "Zaszeleściłaś" słowami w wierszu, dla mnie, na plus. Pozdrawiam... :)
  9. Wymownie... i spełnienia miłości życzę peelce... :) Pozdrawiam.
  10. Małżeństwo instytucją... a fe, jak to brzmi. Na pewno nie powinno być batalią o dominację nad drugą stroną, bo po co takie w ogóle. Dwoje ludzi powinno patrzeć w tym samym kierunku, a że to nie łatwe, cóż... potem jest jak tu, w wierszu Baby... wcale nie śmiesznie, ale jak często prawdziwie. Pozdrawiam... :)
  11. ... zza frontu... pozdrawiam plusem... :)
  12. możesz już iść błyszczące oczy jak naostrzone gwoździe co chwilę wbijasz w inne miejsce usta nie zamykają się opowieści o nożycach tnących zdania w połowie nie mają końca poszukaj innego miejsca wygodny hamak rozwieś na ramionach niekoniecznie moich niczego nie zakładam do nagości się chyba nie przyczepisz Ewo, jestem mile zaskoczona pomysłem... zmieniłam... być może wbrew Twoim zamysłom... fragmenciki wiersza... wybacz mi....:) Pozdrawiam serdecznie... :)
  13. Podpisuję się pod słowami Arka. Pozdrawiam... :)
  14. Kawałek dobrej roboty, po prostu. Pozdrawiam... :)
  15. Aniu, treść obrazka bierze górę nad drobnymi potknięciami. Rozbrajająco prosty, jak pisze Tova, tekst, ale bardzo fajny... :) Pozdrawiam.
  16. Dołączam się do noworocznych życzeń. Niech każdy z nas, w tym Nowym, 2009 Roku, spogląda na otaczający nas świat... tylko przez różowe okulary... ;)... życzę Wam dużo zdrowia, radości i szczęścia.... :) PS Udanego Sylwestra w dobrym towarzystwie...!
  17. jest, jest, jest!!!!! ... no.. wiadomo Ewcia... Ty i ja..;)...:D
  18. Miło Cię widzieć Beenie. Miało być w wierszu dokładnie tak, jak piszesz... jeżeli zobrazowało się to na ogólne... podoba się bardzo się cieszę. Pozdrawiam... :)
  19. Niby nic... a jednak. Sprytnie to ujęłaś Marusia... :) Pozdrawiam.
  20. Nie ma idealnego męża...:)... i... żony, chyba... ;) A Twojemu sympatycznemu rymowaniu, posyłam uśmiech... :) Pozdrawiam.
  21. O kochanicy pana z Taxi, można i tak... ale tak szczerze, to ja jej serdecznie współczuję... tego nagminnego łamania barier... Wiersz na pewno bawi na swój sposób. Pozdrawiam... :)
  22. ... chyba każdy widzi w ostatnich dniach grudnia nadzieję, że będzie lepiej... a przynajmniej, żeby nie było gorzej... ;) Dziękuję za przeczytanie Marusia, pozdrawiam... :)
  23. i stałem jak wryty przerażenie zza oczu znieruchomiało widząc jak kraj i obraz wolno sunęły w nieznane odchodząc bez słowa (...) .... moim zdaniem, nieco dziwnie brzmi to... przerażenie zza oczu... czy nie lepiej... z przerażenia znieruchomiałem... itd... ale, ominęłabym słowo... kraj. Reszta, chyba osobista, więc uszanuję. Pozdrawiam... :)
  24. :D... czy z taką miną mogę wyjść z domu...? Zabawnie na tej łączce...! Pozdrawiam uchachana... :) ps. pasuje jak ulał, do naszego forum, że też wtedy na to nie wpadłam.. :(
  25. Mnie się podoba w całości, serio... zabawnie podane... jak ktoś lubi kolędować, można podłożyć linię melodyczną i w wigilijny wieczór pośpiewać, ot co. Pozdrawiam... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...