Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Jacku... jestem pod wrażeniem długości, do tego całość rymowana, jak lubisz. Treści dużo i odniesień do realiów, sporo ich... nawet skłonna jestem podpiąć niektóre frazy pod orga, ale może za daleko brodzę w myślach.... w każdym razie, to... jn. bardzo dobrze kończy wiersz. Pozdrawiam.
  2. Tego tytułu... "wiosennie"... nie mogłabym pominąć. Starzec.. czy nie powinno być.. "się".. po.. tli.? natomiast to samotne "się" niżej wydaje mi się niepotrzebne. Wspomnienia dawnych dni, wcześniej czy później ożywają i rozkwitają w najmniej niespodziewanej chwili. Pozdrawiam.
  3. Ta "refleksja".. Tectosmith.. podbudza zmysły... nawet siebie tu odnajduję. Ładnie.! Pozdrawiam.
  4. Tectosmith... w końcówce swojej odpowiedzi dziękujesz za czas i czytanie, i za to ukłon w podziękowaniu za odzew w ogóle, na co na orgu nie zawsze można liczyć. Wierzę, że skoro publikujesz, to zadowolony jesteś z formy, jaka się napisała.. większość tak robi, a czytelnik czytając patrzy swoim okiem i.. nie, że mądrzejszy, ale chciałby może polepszyć coś, bo treść w jakiś sposób zainteresowała, stąd moje sugestie, niezobowiązujące, co zwykle podkreślam, ale u Ciebie tego nie zrobiłam... Nie planujesz zmian, rozumiem, to Twój wiersz... i prawda, że zawiłych emocji, które towarzyszą piszącym nie sposób określić, ponieważ każdy z nas to inna historia, inna osobowość, ale my wszyscy, to ludzie... dlatego, jeśli już, ktoś coś komuś na "nie", nie boczmy się za to. Ja, powyższą treść czytam z moimi sugestiami z postu, a końcowe zatrzymanie chwili.. dla niej.. ładne. Tak czy owak, szanuję Twoją obronę i sorry za być może 'szorstkawą' nutkę w moich słowach. Ogólnie, odkąd czytam niektóre Twoje, mogę powiedzieć, że w treściach jest 'to coś', co zatrzymuje... jesteś chyba dobrym obserwatorem. Kończąc dodam, czytajmy innych i piszmy szczerze, to co czujemy po lekturze. Dobrej niedzieli życzę... :)
  5. Tectosmith... treść próbuje 'czarować', częściowo udaje się jej to, ale.. są wersy do zdecydowanej korekty. Nie ma twardych reguł, że rymowane, to musi być po równo co do sylaby, tu jednak łamie się czytanie, ze szkodą dla ogólnego odbioru. Sugestie, jw. na tzw. resztę nie mam pomysłu, choć sama końcówka fajna. Zrobisz z moim "mądrzeniem", co chcesz... ja zostawiam serdeczne pozdrowienie.
  6. Janko.. to niewątpliwe o "wodzu" naszego pięknego kraju, jakim jest Polska, a ów pan (celowo mała literka) szarogęsi się, albo jeszcze gorzej, a jego śFYta wraz z nim, bo kto wyjdzie poza szereg, kula (z kasztana) w EB... czytaj w głowę, tj... Dalej 'ciągniesz' przytyki, słuszne..:) i bardzo fajnie poskładałeś puentę. Dłuuuugaśna treść, ale to i owo, a nawet jeszcze więcej da się zauważyć. Za taką próbkę opisową, ode mnie plusik. Pozdrawiam.
  7. Beato, wielu próbowało o wiośnie.. treść, do której można się uśmiechnąć, bowiem jest sympatycznie w wersach. Jak na moje ucho.. za dużo "to", aż 5x - a to "zapychacze". Uśmiechnęłam się także do słowa.. defiladzie.. :) jakby coś innego... jakoś nie widzę, nie czuję defilady wiosny, ale mogę nie mieć racji. Pozdrawiam.
  8. Corival.. "zaś" faktycznie mogłoby nie być, to niuansik. Praca archeologów musi być cholernie nudna, ale gdy już się dokopią do jakiegoś "skarbu", to zdwajają wysiłki, żeby odczytać w starcyh kościach jak najwięcej i... zakładam, że wówczas cieszą się jak dzieci.... :) Tajemniczy tytuł, ale gra ze spokojem treści. Pozdrawiam.
  9. Corival... może być dokładnie tak, jak opisujesz, a zima po to, żeby pojawiły się niektóre słowa. Fajnie Cię "naszło"... :) i za to dziękuję. Pozdrawiam. Natuskaa... Tectosmith... dzięki za reakcję
  10. Iwonaroma... dziękuję za.. ładne.. oraz wyłuskanie szczególików... :) Janko 'Muzykancie'... wspomnienia... pamiętamy najczęściej to, co miłe... inne 'drobiazgi' idą w uśpienie, ale bywa, że z jakichś względów, mimochodem, ocieramy się o minione praktycznie codziennie. Czytam o "niespodziewajce" i.. uśmiecham się do tych słów... :) i... dziękuję za obecność i zostawione słowa. Jacku... wracam, ponieważ mam kilka słówek w odpowiedzi... :) i może nieco poza 'tematem'. darzy się dzisiaj zdarzyło wczoraj w dolinie wspomnień nokturny grane a ciepło wiosny nagrzewa ziemię by w koszu lata mieć dojrzewanie Dzięki Wam.. ślę także wiosenne pozdrowienie
  11. Janko, dobrze, że podrzuciłeś trzy sztuki w jego wykonaniu... swego czasu odsłuchałam kilkanaście (?) albo i więcej. Tak można się historii uczyć... :) Ode mnie, jn... Pani Krysia Prońko
  12. Rafaelu.. uroczy jest ten wiersz, każda cząstka ważna... "łapanie chwili zawiła sztuka"... jeszcze jak zawiła.! Wtrąciłeś 'słówko' o motylach, które bardzo lubię w poezji i nie tylko, całość zgrywa mi się, miło się czyta. Pozdrawiam. ps. brawo za zdjęcia.!
  13. ... nic mądrzejszego nie dodam, stąd komentarz, który zacytowałam. Życzę wywarzonego spojrzenia na to.. spektrum.... :)
  14. Panowie... Jacku S... oraz... Rafaelu M... bardzo Wam dziękuję za słowa pod treścią, Tobie Jacku za rymowany komentarz i... Rafaelowi za krztynkę wspomnień... :) Pozdrawiam.
  15. Dałaś świetny tytuł, wejście w wiersz bardzo dobre, a tzw. reszta bardzo emptayczna. Dobra muzyka, jako tło. Pozdrawiam.
  16. ... musiało stać się coś niezwykle ważnego w życiu tego grzesznika, skoro... .... wiem skądinąd, że niekiedy wystarczy impuls, ale taki, że wwierci się we wnętrze człowieka. Podoba mi się ten wiersz. Pozdrawiam.
  17. ... nawet nie potrafię sobie wyobrazić, w ilu głowach zawiązują się takie myśli, że 'rodzi' się prośba... "uratuj nas losie"... A może jednak... będzie więcej niż dwa razy... :) Pozdrawiam.
  18. Waldku, wierszyk też 'mały', ale rzucił mnie na chwilkę do wspomnień. Miałam kieeedyś misia, którego tuliłam do siebie w czasie nocy i.. wiele mu opowiadałam i... stawałam się kimś "ważniejszym". Pozdrawiam.
  19. ... leno, jeżeli.. przetopiona.. to jest szansa, że uda się wyjść z zakrętu na prostą. Całość ma duży wydźwięk, mądra treść.
  20. Bywa niechcianą porą roku bo komu by wiew chłodu w już zmarznięte... igiełki mrozu kłują twarz policzki w pąsach jak szalik na zdjęciu jeszcze pasuje do drewnianych sanek kiedy góra bielą trenu zaprasza na harce brodzę we śnie z pękniętego nieba spadają śnieżynki nad głową serenada w zarysach postać topnieje na skórze łaskocze myśli kolebka wspomnień luty, 2023
  21. ... niby 'tylko' o ziemi, ale nie... mamy wiele do przejścia, to fakt. Dla mnie, najsłabszy pierwszy wers, rozpoczynający to 'maleństwo', a w niebo zawsze lubię zerkać, gdy są na nim różne kształty chmur. Pozdrawiam Cię.
  22. ... zabawna treść, a uśmiech na sen to dobra rzecz... :)
  23. ... jeśli na więcej niż tak, cieszę się. Dzięki Czarek. Tectosmith... dziękuję za wejście. Ewelino.. miło mi, że zostawiłaś cichutki ślad czytania... :) Dziękuję. Deonix... dziękuję
  24. Janko... "test"... aż strach pomyśleć, że zaczną nas tak testować. Wplotłeś w wersy tego wiersza epokę technologii... wariactwa mądrych inaczej, dla których człowiek jest tylko masą, którą można zepchnąć w niebyt.... Możliwe, że stanie się jak filmach, kiedyś coś było, że sztuczna inteligencja stanie przeciwko idiotom, którzy już dawno przekroczyli granice etyki. Piękny mądry i przejmujący wiersz. Zabieram do do siebie.
  25. Jacku... to jest urocze... :)) Super odpowiedź.! Zabieram w kompleciku wszystko. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...