Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Veronica Agatha

Użytkownicy
  • Postów

    71
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Veronica Agatha

  1. Uważaj co kończysz, bo możesz skończyć coś, co niczym nie zasłużyło sobie na kończenie. ledwo już znoszę to pragnienie zjaw się nagle jak Anioł Fioletowej Śmierci zabij uciążliwym krzykiem zawiłą szarość nieba wyprostuj i zgnieć to takie proste, ale nie zapędzaj się chcę godzinami czytać od początku Twój numer telefonu jak dotkliwe wyznanie chcę powtarzać ludziom własne doznanie chcę być z Tobą chcę móc być z Tobą chcę móc kłamać że jest źle chcę słuchać twoich wyznań opowiadać chcę móc Ci dać wiersz lub dwa powtarzam to co mówiłeś dlatego że to wszystko trwa że wszystko- wszystko jest między nami jest przed nami jest z nami
  2. jestem tak jak Ty historią niepewną sytuacji mocno utożsamiających się ze mną jestem zupełnie tak jak Ty śpiewam podobnie i istnieję zawsze po kilka "sama w sobie" jestem jak Ty sympatią do nie tego świata powoli drzwi otwieram- przepuszczam jestem pasją
  3. Dziękuję Ci, za miły przychylny komentarz :)
  4. Motylem jestem jestem motylem jestem piękna omylna złudna pozorna lekka i ulotna urzekam a mam tylko kilka dni przemijam jestem zbyt piękna zbyt czaruję to nic złego naprawdę jestem zbyt piękna lubię kłamać kłamę kiedy chcę już nie to wszystko zbyt proste nie mam już czasu przemijam w oczach łzą po najprostszym motylu przeminęłam na pajęczynie czasu pociemniałym moim skrzydłem minęłam
  5. A więc ośmielę się zapytać, czy wg Ciebie jeżeli nie umie się pisać wierszy to i Muzyk kiepski??...? Przepraszam teraz jeżeli w czyiś oczach zabłysnę dumą i brakiem pokory ale prawda jest taka że jestem szanowanym Muzykiem po Akademii Muzycznej no i...mnie samej podoba się jak gram a Wiersze-co do nich wciąż szukam tego czego mi w nich brakuje. Każdy kolejny jest o kawałek "tego czegoś lepszy" ale uwierz mi, o drobny kawałek, czasem nie zauważalny. Tak więc, nie, nie do końca- myślę. Pogubiłam teraz myśli...ale no chyba, wiesz... PS.Powiązanie jest, zgadzam się ale chyba nie tak aż bardzo jak to wyrażasz. Pomyśl nad tym. pzdr:) PSS.Takie pytanie mam jeszcze jedno mianowicie- Jak często komponujesz coś? tx:)
  6. Lubisz pisać o seksie, prawda? Popracuj nad tym. Radze Ci dużo czytać dobrej poezji, Będziesz pisać z rozpisu coś świetnego :)
  7. Troszeczkę zmienię podejście z zawistnego w ciekawe... Drogi Michale...jesteś muzykiem? jejć, kurczem, weszłam na twoją stronkę i...powiem tak, no lekki szok. Podchodziłam do twoich wypowiedzi na temat mojej pracy, zawodu, miłości-no, jestem skrzypaczką tak czy owak...podchodziłam do tego z kpiną, a tu patrze...Na głównej stronie Skrzypce i "Utwory muzyczne". Naprawde Ty je skomponowałeś? Nie zaskoczyły mnie czymś genialnie super ale są takie "nie złe" co prowadzi pytanie-JESTEŚ MUZYKIEM??? Grasz na czymś? no, to tak na marginesie bo i tego nie powinno tu być pod twoim wierszem ale...co do wiersza-myśl jest fajna, ciekawa, reszty nie wyrażam. Pozdrowienia.
  8. Ale oczywiście, twoje wiersze twój świat, powodzenia za zamkniętymi drzwiami.
  9. Gosh, Michale G. masz pokorę i skromność poety równa 0%, chociaż myślisz jak poeta...zabarwiony lekko myślą szarą...
  10. Z utęsknieniem Czeka na Ciebie Moja kukiełka Chce wpleść się W Twoje dłonie Jak ja patrząc za Tobą czasem Wplatam ciało między Metalowe pręty bramy Przed domem
  11. Co widzisz Jak myślisz "mama"? Bo ja widzę Klawisze pianina Konkretnie Czarno na białym Padają na nią dźwięki-Piękne Sonata Księżycowa Z drobnych rąk mamy Myślę Mogę wziąć skrzypce Grać górną partię Myślę Nie mogę I tylko myśl Teraz ją zostaw... Milczę Czasami Siadam przy starym zardzewiałym kaloryferze Słucham...
  12. Dlaczego księża mają fajne samochody... Ja nie pytam, myślę... Może chcą zaszpanować Latem minąć gromadkę Nastolatek Tak, to one zazwyczaj Łapią się na ten numerek... Latem Słońce odbija się od Ciemnego, gładkiego Idealnego Lakieru samochodowego ... A może mają dużo pieniędzy I myślą Po co kupić Opla Corsę Skoro mogę najlepszą Nissanę Mercedesa, BMW, Alfa Romeo, Maybacha ------------------------------------------- Czasami Mijam kogoś ze ścierką Przesadnie Wyciera każdą plamkę na aucie Zabić Wziąć klucz-Porysować I tylko No, taką furą się bujać... ------------------------------------ Lubię patrzeć Jak niechybnie parkuje ksiądz W czarnej sutannie Stoję oparta o mur, patrzę W krótkiej spódniczce Żuję gumę A na dużym parkingu, pełno miejsc A ksiądz tam gdzie nie wolno Koła gniotą trawę Mieszają ją ze świeżym błotem I myślę Spiszę rejestracje Wyciągam z kieszeni telefon, komórkę Zapisuję S*A*2*A Czytam S*A*4*M To dwaj księża Których obserwuję Ze względu na fajne auta Zapisuję...
  13. Podoba mi się, nawet bardzo, fantazja ekspert ale ja bym to jedynie troszeczke przejrzyściej ułożyła, lepiej dla czytelnika ale to tylko sugestia, tak to fajne.
  14. Każde słowo odgrywa swoją rolę, takie odczucie mam...mm..wiersz-super :)
  15. Ty mi odpowiedz Ja czekam Śmiało Dla mnie to będzie Zawsze za mało Kolejny dzień Lecz ten następny Jak przepaść zawsze będzie nie pewny
  16. Dziękuję, całkiem sympatyczne sugestie
  17. Patrz! Hop hop Skacze Drzewo za drzewem przemija pod jej łapkami Hop hop Trudno wzrokiem nadążyć za skokami Drzewo drzewo Łotyszka listek Hop wiewiórka Ogon puszysty Patrzy…stanęła na dwóch łapkach i główką obraca Sza…tylko nie spłoszyć Dotknąć wzrokiem tego ulotnego kłębuszka Na ogonie miękkiego puszka Pogłaskać Wzrokiem to zrobić Wzrokiem spłoszyć Nie ma Szum gałęzi boli w ustach Tak cichy jest Tak płochy jest Tak ulotny Miękki Lecz głos jego kłamie Te liście usypiają Płacz ptaków Usypia Zabija-zatraca Tak szybko się to dzieje Wiatr wieje wieje wieje… Drzewo!! Czy to bóbr zębami mocnymi zabrał mu życie…? Z HUKIEM wielkim padło na ziemie Lecz jakby się śmieje Spojrzało ostatni raz i spoczęło na wtuloną w rosę ziemię Korę puściło z ucisku gnącego Leży takie proste i tylko mrówki Wypełzają z rozwartej kory Przywłaszczyły Gdzieś w oddali wiewiórka Krzyczy rudości kolorem Drzewo znała Drzewem się stała Drzewo kochała Została Przy zwalonym drzewie krzaczek leśnych jeżyn Mrówka niesie kuleczkę Za nią niosą resztę Śpiewają O motylach, co wielkie są i piękne Kolorowe Że wczoraj znalazły jednego Pociemniałego Martwego Zjadły
  18. Jestem prawdopodobnie zaledwie łzą Ciepłą łzą słoną Na twoim policzku Co z serca płynie z wolna po instrumencie Po smyczku
  19. Dopowiedź Lena Isaki dopełnia wszystko, rozumiem, gratuluje udanej myśli
  20. Miało być wprost, tak chciałam...
  21. Jestem prawdopodobnie zaledwie łzą Ciepłą łzą słoną Na twoim policzku Co z serca płynie z wolna po instrumencie Po smyczku
  22. Mówisz mi "Idź" Każesz mi oglądać Proste uśmiechy Kościołów I wierze Na podobieństwo Wierzy Babel Mówisz mi "Słuchaj" Każesz mi słuchać Politycznych wyznań księży Oglądać ich samochody Najlepszej marki Szpan Mówisz mi "Patrz" Każesz mi się przyglądać Drobiną Chleba Z wielkim uszanowaniem Mówisz mi "Źle" Każesz mi mówić A raz milczeć Teraz klęknąć Panie, Ciebie wielbię nade wszystko
  23. Chciałeś usłyszeć ostatni raz Rytmiczne staccato mojego serca Widziałam to Lecz Ty nie zdążyłeś Chcę płakać nad Tobą Nad Twoim losem Lecz nie mogę Bo Bóg odebrał mi łzy Chcę dać Ci moje włosy Żebyś jeszcze raz Ścisnął warkocz w dłoni Lecz nie mogę... Chciałam się uśmiechnąć Lecz nie posiadam już dawnego uśmiechu Mówię myślami "Żegnaj kochany..."
  24. Nie dotykaj strun gitary Bo zabrzmią od razu Tak spragnione Twojego dotyku Tego chcą Nie dotykaj Bo gdy puścisz nadal brzmieć będą Przez chwil kilka Jak kochasz zostań... Gdy kochasz zostań Ze mną zostań... Nie zabierze Cię, nie Nie weźmie Cię mnie Nie weźmie Nie dotykaj strun gitary... Nie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...