Paulina Karpiuk

bardzo mi się podoba,łza mi się zakręciła w oku od ostatnich wersów

jeju jeju ile fajnych słów!!!!!!!!!!

Jest bardzo mądry i warty przeczytania,brawo!

Jest nastrój i wiersz przepelniony jest natchnieniem,uczuciem...bardzo wazne gdy sie pisze

Smutas taki ponurasty-czekam na jakiegoś wesołka:)

Bardzo podoba mi się Twój wiersz,bo czuje że pisałaś go pod wpływem emocji,uczucia,jest poprostu prawdziwy,nie naciągany... [sub]Tekst był edytowany przez Paulina Karpiuk dnia 04-10-2003 22:50.[/sub]

Świetny!Brawo!Bardzo mi się podoba!!!!!!!!

śmierć zawsze nas odnajdzie,nawet twoje m:)

Wiesz czytając raz jeszcze zrozumiałam Cię co chcesz powiedzieć...:)Dzieki

Obiecaj mi ze jak wrócisz z Norwegii to napiszesz raz jeszcze ten wiersz:)Pozdrawiam!

"Czereśnie dojrzłe, czerwone,słodkie i ciężkie wkładam do twoich ust." Wrrrrrr zapachniało mi erotyzmem ale tak do rzeczy podoba mi się,lubie takie wierszyki o namiętności,miłości-romantyczna ze mnie osobka wiec dla mnie wiersz na 5:)

A mnie sie podoba rytm,cały wiersz wogole!jest cos w nim ze sie czyta i wyobraża cały ten zamęt,wzdycha czytając ostatnią zwrotke:)

naprawdę świetny wiersz,biore go do ulubieńców:)

Podoba mi się,nastrój świetnie oddany

Wiersz jest naprawdę ciekawy,oddaje nastrój,aż zimno się zrobiło i chyba pójde po ciepły koc:)

Piękny lecz jak dla mnie za ponury,wole weselsze nastroje... Ostatnia część wiersza bardzo przypadła mi do gustu:)

Śliczny, nie wiem co jeszcze dodać, poprostu bardzo mi sie podoba.pozdrawiam goraco

Krzysztofie!Nasyć mnie jeszcze.....:)

ostatni wers mnie zaintrygował i zaciekawił...Pozdrawiam

Cóż..... Czarujesz kolorami i nic pozatym,za słaby wierszyk,wolę ostrzejsze z tego typu uno romatico:)Ale mimo to podoba mi sie [sub]Tekst był edytowany przez Paulina Karpiuk dnia 30-09-2003 15:37.[/sub]

Pamiętaj że zawsze po burzy jest słońce!

Czy ten płomień świecy na ktory czekasz to miłość,czy dobrze Cię zrozumiałam?

"Widzę tylko nasze sny Rozszarpane przez szpony zawiłości Odchodzisz w mroku gęstej mgły Pośród nagich zwłok połączonych martwym uściskiem naszej miłości..." aż łza mi się zakręciła w oku jak to przeczytałam...

Ten rów mi nie pasuje ale ogólnie całkiem niezły.

Faktycznie,są sytuacje gdzie następny dzień jest jak wyrok...Rozumiem Cie.