Alina Namalinach
Użytkownicy-
Postów
34 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Alina Namalinach
-
Jeju ale pięknie... A ja tak łąki kocham to tym bardziej do serducha trafiło, dziękuję:-))) serdecznie pozdrawiam
-
Zachwycona jestem, tematem bardzo bardzo w moim guście.Serdecznie pozdrawiam:-)
-
Myśle, że można go interpretować i interpretować i interpre....i wiele by z niego wyszło interpretacji. Przekombinowana forma nie daje do myślenia ale zaśmieca. Nie rzecz w tym aby wiersz był skomplikowany ale w tym aby coś ze sobą niósł a formą tylko dopieszczał:-). Czyta się Twój wiersz dość przyjemnie, lekko (to plus duży) ale po przeczytaniu wychodzę z niczym. Takie mam wrażenie, poza tym narzuca mi sie ta forma a jak domyślam się o co chodziło to i temat mnie nie powala. serdecznie pozdrawiam:-)
-
Podoba mi się, bardzo zgrabny ten Twój wiersz, żadko mi się zdarza czytać wiersz tak "gładko", sens też pięknie ujęłaś. Pozdrawiam:-)
-
Witam:-)Brak przekazu w Twoim wierszu, tak na mój gust. Pozdrawiam:-)
-
kiedy chwila wolna, więc góra dwa razy na dzień, ale na krótko, niestety...:-)
-
jest przejebane albo degrengolada
Alina Namalinach odpowiedział(a) na ponury żniwiarz utwór w Wiersze gotowe
A musiało być zaraz przejebane? -
Uh..cóż za romantyzm w czystej postaci, ładnie, ale nie jestem entuzjastką.Pozdrawiam:-)
-
Wymowny obraz współczesności i współczesnego człowieka. Ogólnie nie porywa ale jak na mój gust zasługuje na swoje miejsce we wszechświecie:-)pozdrawiam.
-
Coś mi cytat u góry nie wyszedł jak trzeba.
-
Witam Alino :) Chciałem aby powtórzenia nie było, dlatego Ewa jest tam "goła" :) pozdrawiam A to tylko takie spekulacje dla żarciku, racja powtórzenie jak najbardziej nie wskazane:-)
-
Chętnie poczytam też, jeśli miałbyś ochotę napisać jakie błędy logiczne i stylistyczne, nawet przykładowo.
-
Dziękuję, masz rację to debiut.również pozdrawiam:-)
-
Ale forma też świetna..., przetłumaczysz "quot erat demonstrandum"?Z góry dziękuję. Coś czuję, że na dłużej się zatrzymam przy tym wierszu.pozdr:-)
-
Nie dodam..poprostu mi się podoba, może to ta tematyka...
-
nie idealny..ale bardzo ładny, pierwsza zwrotka najbardziej mi się podoba;-)pozdrawiam;-)
-
podoba mi się pomysł na ten wiersz. Trochę forma banalna ale cała reszta podoba się. pozdrawiam.
-
Ładne metafory, pozbyłabym się tylko dwóch wersów "ja nie dostałam" i "przy okazji", można to wyczytać z reszty utworu a przez nie wiersz jest mniej rytmiczny.serdeczne pozdrowienia:-)).
-
Adam to nagi a Ewa zaraz goła?;-D....podoba mi się...wiersz, rzecz jasna.serdeczne pozdrowienia;-D
-
Nic nie napiszę bo zakłócę ciszę co mnie rozczula po pięknym utworze...
-
podoba mi się, lekkie do poczytania, serdeczne pozdrowionka:-)
-
Krzyk płaczu, pragnieniem ciszy. Cisza, pragnieniem miłości Prowadzi nas nieskończenie w objęcia łaskawej boskości. Prośby do niej składane, choć niezamierzenie często trafiają w Te Ręce jedną drogą niesione do jednego bezkresu litości. Wspólna jest droga ta i wymiar jej jednakowo ciasny. A jednak spływa łza. A życia iskierki gasną.
-
Bardzo mi się podoba. Tak na pierwszy rzut oka. Może później coś więcej dodam.. . Pozdrawiam.
-
Czytałam od początku z przyjemnością, czekałam na finał. Finał zbyt oczywisty, za prosty i cały wiersz na jakości traci. Nie pasuje mi ostatnia zwrotka, nie leżała w mojej wizji... ale Ty masz swoją:-)Trzy pierwsze zwrotki genialne. Pozdrawiam.
-
Dziękuję, rozumiem. Teraz już wiem kto do kogo się zwraca w Twoim wierszu. Powiem szczerze, że gdyby nie właśnie ostatnia zwrotka i twoje wyjaśnienia myślałabym, że jest o czymś zupełnie innym. Osobisty, ciężko zinterpretować, no chyba, że znałoby się biografie autora;-) Jutro przeczytam chętnie jeszcze raz. pozdrawiam.