 
        Niemy Krzyk.
Użytkownicy- 
                Postów254
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Niemy Krzyk.
- 
	Uważam, że wiersz piękny. Pozdrawiam Aniu, M.
- 
	Po prostu odejdźNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witam Cię Damo bardzo serdecznie, dziękuję za komentarz i za to, że zajrzałaś w moje skromne progi. Co do zranionego serca - czasem trzeba "pokrzyczeć" w wierszu, to na krótko oczyszcza:) Pozdrawiam ciepło, M.(:
- 
	Po prostu odejdźNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Jesteś tandetna i przereklamowana z bazarowym uśmiechem włosem kupidyna pukasz i stukasz wpraszasz się nieproszona ze słodkim głosikiem spojrzeniem jak po przebudzeniu czysta prowokacja napędzasz żyły endorfińską krwią czasem zieloną z zazdrości ja nie chce kwiatów nawet nie przepraszaj po prostu odejdź umyj wszystkie okna ze wspomnień chce czysto już patrzeć bez rozszczepienia światła bez pryzmatu twojej różowości
- 
	Stara percepcjaNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Babo;) na początku tak miałam i zmieniłam, więc cieszę się, że to napisałaś, bo to znaczy że mój początkowy zamysł nie był zły;) pozdrawiam, M.(:
- 
	Tęsknota za znanymNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Wróciłeś obdarzając mnie wspomnieniami przyszłości wypiliśmy kawę na naszym ganku byłeś tak radosny wyprałeś porażki w gorącej wodzie sukcesów codzienności cieszyłam się mimo iż ból za mgłą uśmiechał się drwiąco szeptał: kobieta łatwo wybacza trudniej zapomina odejścia to twa niepisana domena widzę to w oczach pełnych soli nie mogę cię winić to tylko miłość odurzyła nas swoim zapachem szczęścia
- 
	Szklane okoNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Dziękuję, że zajrzałaś. Nie wszystkie wiersze muszą być ciepłe i łatwe do czytania:) Pozdrawiam serdecznie, M.(:
- 
	Szklane okoNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Wyszedłeś ze skorupy budząc się z przerażeniem trudno było oddychać powietrze takie ciężkie powoli idąc myślałeś o pępowinie natury która już dawno płacząc została przecięta włożyłeś szklane oko i wnet ujrzałeś radość gołymi oczyma to niesłychane jak na ten czas kompletnej szarości i w końcu zrozumiałeś że szarość dobra być może bo nigdy nic nie jest tylko białe albo czarne szukasz drogi z powrotem uciekasz do skorupy lecz pozbierać już się nie możesz zgubiłeś kawałki po drodze
- 
	Stara percepcjaNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Marianno, czemu akurat liczby? (;
- 
	PiętnoNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Końcówka rzeczywiście świetna;) Ciepło pozdrawiam, M.(:
- 
	To właśnie on zaginął we mgle codziennych spraw ten prawdziwy wyciągam rękę lecz już na próżno myśleć o tym jak było kiedyś idę alejką wśród latarni wspomnień licząc gwiazdy wspólnie zdobyte spalone mosty przez rzeczywistość wyścig w tramwajach na chodnikach marnych przechodniów puste spojrzenia bliższe są niż dalekie słowo fałszywe byłego przyjaciela
- 
	Permanentność myśliNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy martyrologia odrzucenia, nie tyle jest w niej coś złego, co coś trudnego, bo jak napisać na nowo to co już przecierpiały miliony? moim zdaniem nie tak. zaczęłabym pisanie nowego wiersza od np. wchodzę w ciemny tunel... a reszta out, ale to tylko sugestia, pozdr Heh, wydaje mi się że większość pisze o tym co przecierpiały/przeżyły/doznały miliony:) przyjaźń, miłość, zagubienie czy zwątpienie nie jest domeną tylko kilku osób:)Ale dziękuję za spostrzeżenia, komentarz, zastanowię się jak można by było to zmienić:) Pozdrawiam, M.
- 
	Permanentność myśliNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witam, dziękuję za odwiedziny i komentarz:) Pozdrawiam ciepło,M.
- 
	Permanentność myśliNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Gardzisz mną nieustannie obojętność obojętna nie mi twoje słowa jak gwoździe w mojej głowie wbijane krwawią do wewnątrz i wchodzę w ten ciemny tunel twoich oczu i nie widzę światła pomóż mi odnaleźć wyjście odwracam wzrok
- 
	Twój sekretNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj 13:) Dziękuję za odwiedziny jak i również pozytywny komentarz:) Ciepło pozdrawiam, dużo słońca życzę, bo ostatnie dni dość pochmurne, szczególnie w sercu..eh. Serdeczności, M.
- 
	Twój sekretNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Grażynko:) Dziękuję za odwiedziny i komentarz:) Tak, uczuć nie da się kontrolować, czasem mimo że próbujemy one nieposłusznie się nasilają:) a tęczę emocji każdy niech interpretuje według własnego uznania:) Cieplutko pozdrawiam, serdeczności, M.
- 
	A tak do siebie...Niemy Krzyk. odpowiedział(a) na koral73 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Szczerze "mówiąc" nie rozumiem Twojego swoistego zdenerwowania, bo co tu dużo mówić, każdy ma swój własny gust, każdy chwali to co chce, nie ma określonych zasad, wyznaczonych kategorii wg których wiersz ma być oceniany. I nie musisz używać żadnych wulgaryzmów by wyrazić swoje własne zdanie, wolność słowa wolnością ale właśnie sztuką jest wyrazić coś dosadnie nie używając tak ostrych słów. I jeśli Tobie się jakiś wiersz nie podoba to po prostu się pod tym podpisz, nie trzeba od razu wypisywać takich rzeczy:) Nie wiem..odrobinka zazdrości przemawia przez Ciebie?:) Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę więcej tolerancji i radości.
- 
	detoksNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Bardzo ładny wiersz, podoba mi się. Pełen emocji..heh:) Udanej "naprawy" Grażynko. Serdeczności, M.:)
- 
	Twój sekretNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Jak ty to robisz? samym byciem samym życiem wywołujesz tęczę emocji twój śmiech odbija się echem w umyśle sercu oczy błyszczą zaklinasz moje łzy już nie są słone słowa pisane mówione na wagę złota sprawiedliwości w kamieniu wyryłeś delikatnym piórkiem pamięć skruszyłeś mur jak?
- 
	Gorzkie dziękujęNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Jimmy:) A jak byś to zapisał?:) Wszelkie rady mile widziane, w końcu to warsztat:) Tekst napisany z uczuciem, pod wpływem uczucia, ale widocznie muszę jeszcze popracować by móc zaskakiwać:) Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za opinię:) M.
- 
	Gorzkie dziękujęNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Aniu:) posłuchałam, poprawiłam, mam nadzieję że teraz lepiej:) Do kupy zebrać się muszę, jak zawsze, raczej nie ma wyboru:) To niedobrze że wiesz co czuję, nie chce by ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji! Cieplutko pozdrawiam, dużo radości życzę!;) M.
- 
	Gorzkie dziękujęNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Bestio:) Tak, rzeczywistość nie zawsze jest kolorowa, ale może czasem takie doświadczenia też się przydają? Staram się w to wierzyć. Miłego dnia i dużo słoneczka:) M.
- 
	Ja osobiście odebrałam ten wiersz raczej w wymiarze religijnym, pewnie przez ten "opłatek". Mi się bardzo podoba, mimo że zgadzam się, jest mocny. Cieplutko pozdrawiam, M.
- 
	fajnieNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na łysy taytanczyk utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Czyżby Ciebie też ktoś zranił, Łysy?;> Wiersz bardzo mi się podoba, chyba dziś taki nastrój;) Serdeczności, M.
- 
	Bestio, tak filozoficznie:)) aż się chce zatrzymać i pomyśleć:) Radości dużo i słoneczka;) pozdrawiam, M. (:
- 
	Gorzkie dziękujęNiemy Krzyk. odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy Witaj Łysy w mych skromnych progach, ajj tak, to jest strasznie przykre, tym bardziej jeśli się człowiek bardzo stara:) No ale cóż, widocznie się tylko wydawało, a że jestem naiwna i mam dużo wiary w ludzi, tak też i mi się dostało po raz kolejny. Nikomu tego nie życzę. Cieplutko! i radości dużo i zdrówka też!:) M.