patti patti

śpisz! czy nie wiesz,że czekam? zaraz za twoja powieką jestem obok a jednak daleko otwierasz oczy znikam

pięknie podoba mi sie,to moje klimaty pozdrawiam:) i prosze o jeszcze:)

pozdrawiam :)

...bo to miłość.. :) pozdrawiam

tak tak:)

no dla mnie rewelacja tylko kury mi żal,udusiliście ją...biedna :)

świetny kawałek rozbawiłes mnie do łez,a tym samym poprawiłes humor brawo pozdrawiam cieplutko.... :)

troszeczke nie rozumiem:)

pszeniczne włosy...świetne pozdrawiam:) lubię czytac takie wiersze

hm....troszeczke nie rozumiem ale podoba mi się :)

co tu dużo mówić prawdziwy poeta z Ciebie pozdrawiam :)

zakochałam sie w twojej poezji super kawałek cieplutko pozdrawaim :)

hm...daje do myślenia świetny wiersz pozdrawiam

jeszcze znajdziesz:) podoba mi sie pozdrawiam cieplutko

świetny kawałek pozdrawiam cieplutko :)

słodkie pozdrawiam

uwielbiam czytać twoje wiersze są jak ciepłe promyki pozdrawiam

cenie sobie komentarze czytelników ale ty popracuj nad swoim warsztatem zanim zaczniesz oceniac kogokolwiek a skoro nie potrafisz znieść krytyki to nic tu po Tobie nie bawią mnie twoje wiadomości na privie i nie sądze żebysmy sie znały pozdrawiam Zgadzam się na krytykę ,ja zmieniam to co w moich wierszach jest złe,oczywiście za radą osób mądrzejszych twórczo ode mnie........ty natomiast nic nie zmieniasz wrzucasz wiersze hurtowo i już do nich nie wracasz,brak szacunku dla czytających..... oj oj odezwała się ta co zmienia jakoś nie widze zmiany w twoich wierszach nie siedzę na necie całymi dniami a zmieniam jak juz jestem pozdrawiam

uwielbiam twoje wiersze pozdrawiam

co tu dużo mówić to jest świetne pozdrawiam

cenie sobie komentarze czytelników ale ty popracuj nad swoim warsztatem zanim zaczniesz oceniac kogokolwiek a skoro nie potrafisz znieść krytyki to nic tu po Tobie nie bawią mnie twoje wiadomości na privie i nie sądze żebysmy sie znały pozdrawiam

świetny wiersz podoba mi się pozdrawiam

świetny kawałek ale się uśmiałam poprawiłes mi dziś humor pozdrawaim :)

przyznaje daje do myslenia pozdrawiam

pocałowała mnie w słoneczny dzień wśród śpiewu ptaków i szumu drzew kąsała ciało moje powoli jadem wypełniała po sam brzeg śmiertelna miłość