Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tchios

Użytkownicy
  • Postów

    136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tchios

  1. nie można się zastanawiać nad tym dłużej może trwać jedynie nie zrozumienie trzeba wracać do domu gdziekolwiek gnieść się w śnie i czekać nadejścia nocy
  2. daje na warsztat zeby sprawdzic Tomaszu ;) dzieki za wypowidz , ewentulanie "?" wyrzucic ?
  3. piszesz mi abym mówił rzeczy których jestem pewien ale pewnym można być tylko jednego mam milczeć do śmierci??
  4. Jesteśmy nieokreśleni takie określenie pasuje nam. Znów tak gra słów napisana z ciszy.
  5. tchios

    Parę zdań z Tobą

    hehe dziekuje za opinie dzie wuszko , "cisza" tez jest potrzebna ;) Beenie masz racje jest z tych mniej skomplikowanych wierszy ale nie jest o miłosci , bo miłosci nie ma . pozdrawiam :)
  6. tchios

    Parę zdań z Tobą

    dziekuje za opinie .Nie moze sie podobac wszystkim , ale dobrze ze sa jakies pozytywne ;) pomysle nad tym. Moze koncówka banalna ,ale zależało mi zeby raziła prostotą , wiec nie zamierzam zmieniać. Everygrey ciekawe okreslenie "samobójstwo wiersza " ;) pozdrawiam i dzieki za rady.
  7. tchios

    moje wiersze

    najwzniejsze ze dla siebie :)
  8. tchios

    Parę zdań z Tobą

    dzieki za koment panie Pancolek , ja nawet odwagi nie mam do przeczytania pana wierszy pozdrawiam
  9. tchios

    Parę zdań z Tobą

    Noc zastała nas przy sobie. Kochanie mogło nam się przydarzyć więcej. Twój oddech wypełniał pokój od początku ciszy. Należałoby coś stworzyć by kiedyś wracać do tej przeszłości. Tymczasem jutro niewiadome, jak zdanie którego często nie kończysz. Lubię jak pytasz - czy podoba mi się Kraków. Nie lubię dużych miast, ale z Tobą to coś więcej niż ucieczka, którą uprawiamy. Od kilku dni za oknem śnieg. Wszystko czarno na białym. Pytasz o jutro? Nie wyobrażam go sobie z Tobą i bez Ciebie.
  10. wypalają się w nas morza suche pustynie na dnie oceanu trwamy w niepewności tonąc na wyspach czekając na przypływ lepszych dni spadamy w gwiazdy przewracając niebo na druga stronę
  11. tchios

    Przed wyborami

    Ala z Krainy ? :) pozdrawiam cieplo
  12. tchios

    Przed wyborami

    W tym miejscu zajezdnia łączyła się z drogą i prowadziła do innego miasta, do ciebie. Dzisiaj widzę dwa przystanki oblepione ludźmi i plakatami. Zbliżają się wybory. Pamiętam mówiłaś: nie miałam wyboru. Nie słuchałem obietnic bez pokrycia. Dzisiaj można pokryć koszty, napisać wiersz, nic nie mienić. Dopóki się nie opamiętam lub stracę pamięć jestem wolny.
  13. (tytyl moze okazac sie znajomy) ale nic innego nie przyszlo mi do głowy
  14. W tym miejscu zajezdnia łączyła się z drogą i prowadziła do innego miasta, do ciebie. Dzisiaj widzę dwa przystanki oblepione ludźmi i plakatami. Zbliżają się wybory. Pamiętam mówiłaś: nie miałam wyboru. Nie słuchałem obietnic bez pokrycia. Dzisiaj można pokryć koszty, napisać wiersz, nic nie zmienić. Dopóki się nie opamiętam lub stracę pamięć jestem wolny
  15. nie pierwszy raz kiedy sen przypomnial cie nie pierwszy raz kiedy strach obudzil mnie niewidzialna dloń ochroni mnie od zlego w czarny dzien ;)
  16. dzieki za opinie "Nic się nie zdarza " rozumiem ze tytul ? pozdrawiam rowniez
  17. Nic nie zdarza się w takich sytuacjach. Noc przechodzi szybciej niż ślina świt plami myśl mogłem zająć tę jesień jeżdżąc do ciebie w drodze wyjątku od ciebie codziennie ktoś nie uwzględnia naszych pięciu minut
×
×
  • Dodaj nową pozycję...