Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teraa

Użytkownicy
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teraa

  1. tak na zimno to mi do końca wiersz nie przypadł do gustu.... ale listopad uwodzi mnie nadal........................ skorpionie :PPP Tera
  2. a mi sie wydaje żenie macie Państwo Racji (Marku i Dytko) Dlaczego nie wyszlo?? Wskaż miesjca nietrafione :PP hiihih Tera
  3. nie?? a dość nachalnie zaznaczasz swój wiek.... kpiny to chyba jakieś... tERA
  4. nie interesuje mnie Pana podejscie do mojej osoby... jak uwarza Pan to za niski poziom niech będzie, kłócić się mi sie nie chce.... skrytykowałem to coś i tyle... a dlaczego to nie jest wiersz to juz mi sie nie chce odpowiadać... i prosze mi sie nie rozpisywać na kilkanaście linijek o moim podejsciu bo pewnie i tak zapomne tu zajrzeć... Tera
  5. indochiny z czymkolwiek kojarzone - południowy trans i zmiana temperatur suka suka suka nie ciagnie za sobą wiatru zgięta do połowy na drzwiach odpoczywa ledwo trzymam pion echo telefonu między nogami nosząc
  6. genialne???? ha, przecież to nawet wierszem nei jest...... co w tym genialnego? Tera
  7. nie oceniam wiersza względem wieku... ten to nic specjalnego i chwalić też sie nei masz raczej czym... zwróciłem uwage jedynie że całkiem fajnie łączysz słowa... jak to jest z Tobą naprawde okaże sie później... Tera
  8. ładnie łączysz słowa.... ale chyba dopiero zaczynasz... bede Cie obserwował... Tera
  9. to po tym fragmencie, bajki nie chce mi sie juz czytać... Tera
  10. nia ma w nim żadnej świeżej, nowoodkrytej czy też w nowatorski sposób ukazanej myśli... to oklepane i nadaje sie właśnie dla bratanicy... ale nie na ten dział..... to powinno iść do piasku... Tera
  11. co to jest "kaczorem przygnieciony"??? Tera
  12. dla mnie to walka zabawkami na dywanie.... nie umiesz łaczyc słów, wiersz jest tragiczna opisówką... to powinno byc w piasku... Tera
  13. niby wersy, metafory - a wiersza w tym najmniej... Tera
  14. całkiem niezłe tylko zakończenie jakoś nie spełnia swojej roli... niby ttak sie rzuca w oczy to że piszesz iż masz "ot tyle" ale jest to jakos tak dziwnie poprzedzonym krótka chwilą zamyślenia i kiepsko sie to czyta ale ogół na plus oczywiscie Tera
  15. coś sobie tam Pani napisała... ale to nie ma łądu i skłądu... moznaby od nowa to moze byłoby coś ciekawego... Tera
  16. bezsensowne, kiepskie, nie ma na czym oka zawieśić... Tera
  17. ja i ja na medytujących chodnikach deszczem w listopadzie - z ust wyciągam kochankę to nie moja pora a szklanki przyklejone są do drzwi zmieniamy położenie bieguna kładziemy się spać turkusowe motyle nie nawidzą kwiatów zagryzają powoli swoje aureole czas zmieniam na oddechy - rozkoszne odmierzanie minuty piersiami
  18. jakos przeżyje... :P moze sie nei podobać ale to charakterystyczny element domów... to nie jest zadne przeładowanie i żaden bagaż - w moim odczuciu of course :) pozdrawiam Tera
  19. bardzo to tanie... wręcz załosne.... tera
  20. piętra kłócą się o swoją wyższość gubiąc sens na obrotowych schodach ścienne stygmaty chcą obudzić we mnie wiarę waniliowe duchy i te ich nocne ciche przepowiednie oświetlam pokoje radością grajac z percepcją w chowanego - w bezdechu maluję meble na pomarańczowo wkładam słoneczniki do wazonu - wiosenne imago
  21. dzisiaj poruszyłaś temat... Ty też kiedys taka byłas w młdosci... i pewnie sama wiesz ze lepiej jest tak, niz tak bezgranicznie poważnie.... chce byc taki i nie miałem nci do tych którzy byli tacy dla mnie.... a wiersz jest kiepski i tyle... pozdrawaim również
  22. agnieszko będe się ojejowo bronił... ale to jest niedopowiedzenie bo źrenice powinny sie pommniejszać a nie powiększać.... Tera
  23. a dlaczego nie podoba się "powiększając źrenice"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...