Mam wielki dysonans - coś mnie tutaj niesamowicie urzeka coś czyli metafory
Jest też ciś co irytuje i wywołuje bunt na pierwszy rzut oka to graficzna forma. Fakt oszczędnie i zwięźle, ale może aż za? Bo ja bym trochę chciała w tym popłynąć.
Nie wiem nawet jak długo
Moje niesforne dziecko gra na bębnie
Twojego brzucha
I jak długo
Leżysz na plecach rozciągnięty na całą szerokość przedpokoju
Cierpisz na niestrawność
Ja na stwardnienie wnętrza dłoni
Więc nie całujesz
Więc nie głaszczę
Nie wiem jak długo tak pociągniemy
dzieki za komentarze i sugestie - odniose sie do nich, ale nie teraz bo jestem w pracy;)
tecza to symbol ktory tez zostal przejety przez homoseksualistow i w tym kontekscie nalezy ja czytac.
ah i przepraszam za brak polskich znakow
w szarej sukience z mysimi włosami
przemyka się pod parapetami Ja
mówi dość cicho i chyba do wróbli w parku
zamknięte na cztery spusty bo homofobiczne
Ja - bez konta na facebooku i tęczy
myślało kiedyś o tym żeby się bronić
lecz bronić szarego Ja się zabrania
Tomku ale natchnienie
długie.
a w ogóle dla mnie temat na topie - właśnie jestem w trakcie przygotowania szkolenia pt jak uchronić się przed reklamą ;)
z czasem siwieje na skroniach
zmienia okulary
z czasem przechodzi przez ulicę
obok ciebie
patrzysz oczami młodej dziewczyny
sprzed lat
licealna sukienka, miraż jego włosów
obok - to ta sama?
towarzyszy od tylu siwych lat
haha codziennie nad tym myślę jak idę do pracy
są podobno osiedla - takie nowoczesne gdzie najpierw ludzie wydeptują naturalne ścieżki a potem robi się chodnik ;)
to są chyba zaimki osobowe tak? za dużo ich mam rozumieć?
nie no, po prostu mi się zlewa treść ale Ty się nie sugeruj zbytnio - a najlepiej wcale - tym.
ok.
czemu? każda uwaga jest cenna