
maya kent
Użytkownicy-
Postów
170 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez maya kent
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
Pustynia Błędowska
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Każdy ma swój styl pisania jednym się podoba a innym nie, ale w tym wszystkim chyba najważniejsze jest to żeby być sobą i patrzeć na świat własnymi oczami, miło że doceniasz moje "pióro". Pozdrawiam gorąco:))) -
Pustynia Błędowska
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki Krysiu za odwiedziny i za poprawkę:))) -
szczęśliwe zegary
maya kent odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Miły, ciepły, liryczny, piszesz jak lubię... Pozdrawiam pa,pa -
Wiersz jest super zmieniłabym jedynie kieszeń na rękaw (asa wyciaga się z rękawa). pozdrawiam pa,pa
-
Pustynia Błędowska
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki Irku za odwiedziny, na Ciebie zawsze można liczyć! Pozdrawiam pa,pa -
Pustynia Błędowska
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ładnie :) Dzięki "skrzydełko" za pomysł - biorę Pozdrawiam pa,pa -
Pustynia Błędowska
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Gnane przez wiatr pyłki z kamienia rzeźbią pagórki i doliny spokojnym morzem płyną gorące równiny łzy spływają z kosmyków trawy gdy świt się budzi surowa cisza wędruje pustym szlakiem do ludzi -
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No tak to już jest, w poezji wszystko dozwolone, zależy jak kto partzy! Pozdrawiam ciepło. -
Pięknie! Pozdrawiam pa,pa
-
Cudowny wiersz zabieram do ulubionych Pozdrawiam ciepło.
-
Czytałam co nieco i "ich" wierszy, ale niektóre sa strasznie zagmatwane, a mnie w dodatku podoba się poezja rymowana choć to ponoć teraz nie na czasie! Pozdrowienia
-
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki za wsparcie Irku, podoba mi sie to słowo "urośnie" i chyba go zostawię (całkiem nieźle ci to wyszło) Pozdrawiam pa,pa -
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
grzebuch ze mnie :) co ty na to? mayu niepotrzebne poszło w toń:P macham :D Podoba mi się, dzięki za pomoc Pozdrawiam pa,pa -
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Też nie do końca jestem zadowolona z tego wiersza może mi pomożesz Lulku? Pozdr. M -
Magia wiosny
maya kent odpowiedział(a) na ireneusz paprocki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
może "i zatętni wiosną" lub coś takiego? Pozd.M -
czasami trafi się gorszy egzemplarz, ale nie przejmuj się tak to już jest w sztuce. Pozdrawiam pa,pa
-
Bardzo mi się podoba zakończenie - jest superaste Pozdrawiam pa,pa
-
Magia wiosny
maya kent odpowiedział(a) na ireneusz paprocki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Początek bardzo dobry zmieniłabym zakończenie, pomyśl o tym Pozdrawiam pa,pa -
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Drogi Irku chodziło mi o uchwycenie tej ciszy, która poprzedza brzask słońca i która powróci przed zachodem, tak to widzę. Pozdrawiam,pa,pa -
No nareszcie jakaś konstruktywna ocena dzięki Babeczko pomyślę nad zmianą. Irku tobie również dziękuję za komentarz myślę, że trochę zmienię co nieco. Tak między nami mówiąc dałam mój wiersz wyżej tylko dlatego żeby sprowokować do recenzji, ponieważ nie było odważnych, żeby się wypowiedzieć. Pozdrawiam was serdecznie
-
Wschód słońca na nad jeziorem
maya kent odpowiedział(a) na maya kent utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Porywy nad wodą uniesione zasłuchane, zapatrzone blask w lustrze topiąc złoty odbiły sie od dna świtaniem wiatr kruchą ciszę złamał trzaskiem gałęzi poderwała się do lotu spłoszona powróci zanim urośnie księżyc -
Miło otrzymać taką recenzję, dzięki za odwiedziny, pozdrawiam pa,pa
-
Chleb pokrojony na stole podarte karty nie było żadnego asa w rękawie kiedy grał o swój los głodnym świtem budzą go zaspane kruki kroplą po szybie spływa pragnienie na zewnątrz świat miał być ... obiecany zostało tylko zbawienie natrętny szept ptaów wkrada sie do ucha "nie sami wyjadacie okruchy życia, nie sami" ...a słowo pazurem rani rozgrzebując skostniałe życie starucha.
-
Myślę że pomysł ze gęsimi skrzydłami nie jest orginalny może zmienisz na "ptasie", a co do końcówki proponuję " trzeba zacząć latać na nich" Pozdrawiam pa,pa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7