Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

złamane skrzydło

Użytkownicy
  • Postów

    979
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez złamane skrzydło

  1. muzyka Henryka. proste! muzyka Henryka? z tyjże to muzyki wynika że każdy jest zwierciadłem swoich grzechów, a wielu ma skośnookie spojrzenie na swoje wady i woli je widzieć u sąsiada( tu na boki) czytam nie jest to taki płytki chyba ,że....... płytko myślimy :), macham skrzydłem Hen-ryku ;)
  2. LUDZIE!!! Co tu się dzieje??? Jest "bez limitu", jest "warsztat" - apeluję o odrobinę samokrytyki... - żenada :] Po_zdrówki. kasia. nie rozumiemkasiu? czy słowo zawsze musi byc obdarte ze znaczeń? czy musi być anorektyczne, czy musi doszukiwać się sensu i treści, tutaj jest jasno wszystko, i ładnie opowiedziane, co w ty jest złe? że przegadane? różne są teorie pisania, jak wyżej Pan Krzywak zauważył ;) machamskrzydłami
  3. no właśnie mister, odpowiedziałeś ładnie, poetycko na pytanie w dyskusji. składam skrzydła w czarną skrzynkę nie odlatuję :):) dziękuję
  4. Zaczęło się źle. Nie tylko fryzjerka spieprzyła włosy. To nie to, że dopiero teraz. Tym razem wszystko cuzamen narosło do niemożliwego, wyglądem przypominam znajomego I jeszcze ta cholera mała i sprytna kotka zamieszana w sianie po opłotkach maku z popiołem. Miesza ozorem aż pył leci. Rozumiem, przyzwyczajenie i tym podobne. Nie sposób znaleźć sposób na zmiany, drobne. Spokojnie?. Nigdy nie będzie, gdy baba po kolędzie. Nienormalnie tak żyć, beż życia poddawać się tej babskiej modzie Zacznę od początku. Porzućcie strach tu tylko o wiersze chodzi.
  5. no, nie to zupełnie inna historia, czy głupio mówię? czy temat nie wart dyskusji? ja nie, to nie sssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssfruwam;)
  6. Zofio intuicja poetycka? skrzydła nie są tu obce, każdy fruwa, tak czy inaczej ;) HAJKO, zabuczę, nie udało sie odtworzyć z 'jutube', siadł głos ale nadejdzie dzień.... odsłucham podziękować
  7. Dawniej ludzie żyli inaczej: wolniej, pewnie bardziej melodyjnie. Nasze tempo życia jest inne: żyjemy w sposób szarpany: wybudzają nas budziki, telefony, sms-y wpadamy i wypadamy z tramwajów, ciągle w pośpiechu. Melodyjny głos czasami musi ustąpić mowie szarpanej, rwanej, dosadnej. To oczywiście moja teoria, choć bywa, że jest mi śpiewnie i przelirycznie, a wtedy piszę takie wiersze, a jak życie mnie "upije na wesoło" to mogę nawet rymować i zgłoskować. Sprawa u mnie wygląda tak, że szukam własnego głosu wewnętrznego, a ten jest zależny od tego co chcę powiedzieć. Niepewność, dopada mnie nieco później, jak już napiszę coś, zastanawiam się czy to co dla mnie nowe, odkrywcze, może być odkrywcze dla innych, czy będzie zrozumiałe, czy słowo dotrze, czy obraz przetrwa w takiej formie w jakiej chcę go przekazać. Generalnie chcę tylko zasięgnąć języka czy uważacie jeszcze tak jak Ważyk, że poezję można dzielić na poezję gry, pozoru i na poezję przeżycia? Czy te dwa nurty czasami się nie zwalczają? czy stosować we wszystkich utworach wierszowanych - ascezę słowa, szanować słowo, metafory, czy też nie? bo przecież lubimy być przekorni, zwariowani....
  8. co racja to babie na talerz! bigosu juz dosc teraz sam schaboszczak, sierobi machamskrzydło :P
  9. ładne kwaitki i wiersz też :D
  10. dzisiaj juz łez mam dosyć, a ziemia się zemści, masz rację Waldemarze. a śmiać się będą ostatni z taboru. ;( machamskrzydło
  11. a propos- zalatane te kobiety a skrzydeł nie mają :) ech, pory to pory i portale i por-tyki a wszystko na zime się chowa w szale , skubane, są taaakie ciepłe jak wiersz niezły ;) machamskrzydło
  12. Jakby głębiej wejść w tą zardzewiałą bramę, widać drobne rączki szpadelków i szmargdowy trzepak. Na lewo chujowe ornamenty mlecznych murów, na prawo dzieci w rządku wyczekujące zwęglonego śniegu. znam akanty i inne... ale chujowe ni.... :) ale spoko, wiersz na oko, dobry :D
  13. Kiedy pisać masz ochotę, słowa obtocz w zwykły kurz, kreta zaproś na robotę, niech obmiata je i już! ty pocackasz i dopieścisz na forum je zamieścisz O! machamskrzydło :)
  14. no co przeż mówię, ze spieprzyła, no nie?
  15. pantofelek to się zawsze kojarzy z kopciuszkiem, czy plka tak się czuje? bo jak tak się czuję :P, ładny wiersz macham skrzydłem
  16. i zrobiło się wspomnieniowo dziecięco, miło macham skrzydłem
  17. marchewak na ciasto, sie nada, baba zakręcona, upieczona, bęc! fajne , jak to u Baby! zapachem zakręcone wiersze macham skrzydłem :D
  18. wody włączyły wsteczny odsłaniając kunszt abrazji uzbrojona w muszelki forteca ukazuje łysiny krabów dążących w otwarte pyski fal przez chwilę stały się ucztą dla mew ja - demiurg rzeczywistości podpieram się nieopierzonym skrzydłem anioł wydeptuje szkic promieni przywiozę ci róg jednorożca w czekoladzie albo nie muszlę jednorożec będzie dla takiejsobie poetki wody włączyły wsteczny odsłaniając kunszt... ****** a jakby tak??? macham skrzydłem
  19. poezja to nie jest, ale samo życie w prozę ujęnte ;):) i nie chce mi się zmieniać, bo jest głupie :P to w wierszu, nie ma co ostrzyć ostrogi, kiedy koń kulawy macham skrzydłem - Babo i Bernadettołan ;D
  20. matmi, kuropatwy, to takie ptaki, które swoje małe chronią przed niebezpieczeństwem , nawet z narażeniem swego życia, poi złudzenia krwią mroku, bo w mroku zawsze czają się niebezpieczeństwa krwe darem życia... to symbole miło mi że się wgryzasz w wiersz, pozdrawiam ciepło i frymena też!
  21. nie może byc prościej, bo to "dom wariatów" widzieliście wariata prostego? a garbusa? :):):) poezja to garb owego Pela ale dziękuje za cenne uwagi, następny będzie jak sosna :) bez senków ;)
  22. Zaczęło się źle. Nie tylko Od fryzjerki bo spieprzyła mi włosy. To nie to, że dopiero teraz. (Już nie raz tak się zdarzało). Tym razem narosło do niemożliwego, bo komu przeszkadza, że wyglądem przypominam z konopii znajomego. A potem ta cholera mała i sprytna kotka mieszkanka zamieszana w sianie po opłotkach maku z popiołem. Miesza ozorem az pył leci. Rozumiem, przyzwyczajenie i tym podobne. Niepodobnie do siebie. Dosłownie. Nie sposób znaleźć sposób na zmiany, drobne. Spokojnie? Nigdy nie będzie odrostu do przyrostu, gdy baba chodzi po kolędzie Bełkot. Normalny. Nienormalnie tak żyć, beż życia poddawać się. Ogłupieć można w tej kaszymannie Odlatuję. Dom wariatów nie dla mnie. Przecież jestem normalny. Piszę wiersze.
  23. ja tylko ze smutkiem pomacham skrzydłem i z radoscią uniosę jedno, bo wiersz wart uniesień macham więc skrzydłem uniesionym :D
  24. cóż, wiem że ja też tak mam, nawet o podobnej tematyce dziś dzień się spłodził :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...