Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

katarzyna_tarnowska

Użytkownicy
  • Postów

    107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez katarzyna_tarnowska

  1. głowa rozeszła się na cztery pozbierałam ostatnie myśli spadały zdumione skóra pachnie wrześniem pomiędzy majem a grudniem zbieg okoliczności pozostanę pośrodku
  2. chcę o tobie wspominać wsnuwać we włosy pasje pełną ograniczeń niechcianą jednak obecną chcę a jednak morfeusz
  3. gubie sie w sylabach i dzwiekach gdy miernota przykrywa słowa w obu rękach napisze coś na kształt biało-kremowego ulepię go chyba z ciasta drożdzowego rzemieślnik ze mnie raczej nienajlepszy mówiła mi mama nie pisz lepiej wierszy ręce myj i nie czytaj tych pieprzonych gazet phi nie przesadzaj mamo nie przesadzaj proszę co ja mam poradzić że to w sercu noszę ;)
  4. bez reszty dzielą nas urwane melodie, nierozpoczęte zmiany słowa zwisające z ust jak nici babiego lata jeszcze nie zakończone tasiemką w twoim domu cisza nuci Adagio for Strings na krętych schodach salonu przysiądź oddając melodii cień lata zduszonego pod zimowym swetrem za oknem życie czeka na uchylone okiennice a w każdej kropce dżdżu odbija się samotność
  5. dziekuję wam :) mam jeszcze jedna wersję zaraz ją wstawię z ciekawości :) pozdrowienia
  6. bez reszty dzielą nas urwane melodie nierozpoczęte zmiany słowa zwisające z ust jak nici babiego lata jeszcze nie zakończone tasiemką w twoim domu cisza nuci Adagio for Strings na krętych schodach salonu ciiii gdy milczysz poci się twoja samotność
  7. Radość nieśmiało złaczyła serca rozkosznie płynąc w odległe krainy wpleciony dotyk w czułe miejsca Szumi magicznie przez godziny Miej mnie w sercu i zachowaj w sobie w trudnych chwilach splecione dłonie Opowiedzią prawdziwie myślą Poznając na nowo
  8. Dotykając jej skóry unoszę się Wysoko ponad horyzont Czując zapach zapadam w Głęboką otchłań Z każdym oddechem Odczuwam esencję życia Czego chcieć więcej? Prócz rozkoszy innej w każdą noc… w takiej formie wydaje mi sie lepiej ale znalazłam wiele dla siebie pozdrawiam
  9. znalazłam w nim cos dla siebie ale myslę ze ciut przegadany... rozumiem zaś intencje to bardzo osobisty wiersz pozdrawiam serdecznie
  10. gdybym tylko umiała powierzyć słowa zrozumiałbyś gdybym rozdarła serce odszedłbyś na wieki dlatego patrze w oczy milcząc ponad siły
  11. Śpiewając o niczym, bez impresji pisząc o życiu, patrze na twarze - szare, czasem pijane. Lipy kwitną. Pod nimi zielona ławka. Odpoczywam na niej z piórem w ręku. Wokół zakochani wianki miłości tkają. Twarze lśnią. W dłoniach złociste baty. Kto rozpali moje serce? Utoczy mi rajskiej krwi? Jestem jedną z tych spragnionych, którzy kiedyś tędy szli. Otwieram dłonie… Kto przyjmie ten dar? Widzę… W dali drzewo płonie - Też zranioną duszę ma Ty, który patrzysz z góry, oddaj rozum, słowa dobre daj. Ja - człowiek zabłąkany. Czarny dla mnie raj.
  12. Znów przechadzamy sie po skwerku ametystowe liście dzieci trzymają w dłoniach matki wąchają kwiaty od swoich mężów może kochanków my para nieudaczników błąkających się bez celu wychodzimy tylko dla zasady tacy jesteśmy szczęśliwi sąsiedzi z klatki nie mogą się nadziwić Czemu nie trzymasz mnie za rękę mam ładne dłonie nawet paznokcie wymalowałam ta mała z bloku obok ładniejsza nie możesz oderwać oczu od jej nóżek nie widzisz że nogi jak nogi ? nic nadzwyczajnego ech ... czy moje oczy już nie są tak błękitne jak kiedyś ? może sie wyprowadzisz będę miała to samo może mniej któż to wie ale dostanę najlepszy prezent jaki mi dałeś krystaliczną atmo & sfere w kolorze szafranu
  13. jestem powieką ty snem śnisz o wolności ja marzę o tobie a gdy złote słowa i srebrne milczenie stają się podróżą wilgotnych nadziei pamietam głębiej cienie i słowa
  14. zmieniłabym czwarta cos mi nie gra ale przekaz trafia pozdr
  15. ładne :( takie pod mój nastrojek pozdrawiam
  16. czy ty wystawiasz prace na portal żeby się uczyć czy sprzeczac ?? odbiorca widzi więcej niz autor pozdrawiam
  17. dokładnie pisanie to ucieczka /odskocznia/ wiersze nie są z gruntu złe tylko dlatego że nie przedstawiają obrazów zza okna ;)) mozna pisać o niczym ale w sposób zrozumiały i swierzy tak aby każdy dla siebie coś w tekście znalazł... ja w tym znalazłam pozdrawiam
  18. bardzo dobry kolejny chciałabym tak pisać pozdrawiam
  19. cieniutko to widzę :(( banalnie
  20. kiedy przychodzi miłość płoną owoce w ogrodach twarze przepasane słodkim światłem dom,skała,wszystko gorące nawet zimą śpisz spokojnie w środku płomienia noc otula patrząc okiem nienasyconego kochanka wciąż słuchasz brzęczących sylab cichych rozmów a tak niedawno nie wierzyłaś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...