Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Matmi

Użytkownicy
  • Postów

    225
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Matmi

  1. Mnie się właśnie wiersze Kla Ro podobają. Są takie hmm inne niż się spodziewam :)

    Tu mnie właśnie nie pasuje rym na początku :) Wybacz, ale nienawidzę rymów, w których rymuje się tak duża część wyrazu. Tzn, sam do końca nie wiem, czy o to chodzi i jak to ując, ale jak się to przeczyta to czuć, że coś jest nie tak. Może zbyt krótkie wersy do tego rymu, sam nie wiem...

    Ogólnie jest na prawdę fajnie. Nie łapię tylko:
    "smakuję (...) nieprzejednany odór zwycięstwa"

    Zabiłaś go/ją?

    Podoba mi się:

    "nieprzepita wódka
    szumnie gwarzy:
    co być mogło..."

    "epitafium brzęczy ciągle
    o młodości i schabowym"

    Pozdrawiam. :)

  2. Biegniemy czując wiatr zmian we włosach.
    Balansujemy na równoważni śmiechu.
    Wspinamy się na skałę dumy.
    Brzytwę rozkoszy chwytamy tonąc w codzienności.

    A inni?
    Idą płaskim, stałym.
    Miękkim jak gąbka,
    bezpiecznym i ciepłym.
    Idą.
    Ani nie płaczą, ani się nie śmieją.

    Wahadło losu zatrzymało się.

    Stoi i błyszczy się złotem.

    Gdzie walka, gdzie wzlot i upadek?

    Zastąpił je tapczan, herbata i serial.

  3. Płyniemy
    Przez nieba bez kresu
    Gwiazdy patrzą niczym oczy
    Są znakami pośród nocy

    Księżyc
    Posrebrza drzewa
    Codziennie upada jak anioły z nieba
    On jest światłem nocy

    To Chwila
    Gdy pod drzewami
    Owianymi słońca bryzą
    W czerwień eksploduje noc

    I gdy w codzienności zakochani
    Jak planety obok siebie krążycie
    Codziennie popychani
    Po tej samej orbicie

    W tej karawanie miliarda planet,
    W ludzkości zmierzchu, nie świcie
    Możemy być pewni,
    Nic nie znaczy nasza planeta.
    Nic nie znaczy nasze życie.

    Te fragmenty mnie się bardzo podobają. Nie wiem na ile jest to tłumaczenie, na ile wiersz. Ma swój klimat! Ta w ogóle to uważam że jakość książki zagranicznej zależy w 80% od tłumacz, nie autora. A wiersza czy piosenki nawet więcej. Pozdrawiam.

  4. Twym symbolem es skreślone
    Moim serce krwawiące
    Twoim szczęściem stosy zielone
    Moim słońce wschodzące
    Twoją chwilą podium najwyższe
    Moją nuta płacząca
    Twoim miejscem sklepy spożywcze
    Moim mgła las tuląca
    Twoim celem willa z widokiem
    Miom chmurność talentów
    Ty jesteś sukcesu człowiekiem
    Ja śmieciem poetów

  5. Kiedy idziesz drogą polną
    Kiedy kroczysz lekko wolno
    Usuwają każdy kamień
    Byś uniknął przykrych zdarzeń

    Gdy ulicą biegniesz miasta
    Kiedy ścieżką co zarasta
    Osuszają wsze kałuże
    Gałąź wezmą złą ku górze

    Kto to taki? Twe pytanie
    Już Ci odpowiadam na nie
    To są Takie małe skrzaty
    Ożywają gdyś skrzydlaty

    Bo gdy pióra Cię poniosą
    Nie dasz głosu żadnym troskom
    Serca buja gdzieś wobłokach
    Nogi błądzą w prostych krokach.

  6. W momencie chway
    Gdy Polska stawała
    Na chwiejne nogi
    Gdy już o kulach
    solidarności się wlekła

    Wyszedłeś
    by pchnąć ją
    w piekielną otchłań

    Nad wolność wzleciał
    ptak czarny Zakrakał
    I z całym impetem
    dziób swój zagłębił.

    Spałowałeś ojczyznę.
    Przetrwała.

    .............................................................
    Tak mię wzięło. W końcu dzisiaj 13.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...