![](https://poezja.org/forum/uploads/set_resources_4/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Matmi
-
Postów
225 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Matmi
-
-
Zakneblowane oczy
Ogłuszone usta
Wybite uszy
Pośród podawanych obrazów
talerz zdarzeń
Starannie wyselekcjowane
z pikantnym sosem
Jedyna kuchnia w okolicy
pełna półbogich kucharek
poprawności
politycznej.0 -
Mówili
prawili
zrzędzili!
Że mowa jak srebro
nie pamiętam by ktoś srebro na wiatr rzucał
Że milczenie złote
nie słyszałem by ktoś milczenie chował na potem
Mówili
że mowa srebrem
a milczenie złotem
Nie milczeli o tym
Czemu więc przyznać rację
Twe milczenie boli bardziej niż słowa.0 -
A mnie leży, bo to ja mógłbym go napisać :) W sensie przemyśleń.
0 -
Sztuką nie głośno
a w ciszy
Sztuką nie szybko
a powoli
Sztuką nie w tłumie
a pustelni
Sztuką nie razem
a osobno
Sztuką nie jasno
a w ciemni
Wtedy sztuką
gdy Cię pomną0 -
Ja musiałem z 3 razy przeczytać zeby zalapac ze kanony to nie chodzi o pieśń, wczesniej mi cos nie lezalo :)
0 -
Załapałem o co chodzi w wierszu :) Ale to porównanie do chwastów mi wyjaśniłaś. Ale ja bym raczej skłonił się ku teorii że 'chwasty' pomimo wypleniania zawsze przetrwają :) Pozdrowienia :)
0 -
A mi się przedostatni wers nie podoba. Chwasty są chwastami bo są silniejsze od roślin chodowlanych.
0 -
Fajne metafory :). Podoba mi się. Znamię nie jest na łokciach, po prostu jest, nie ma powiedziane gdzie (chyba :))
0 -
Niezły koncept i niezgorsze wykonanie. Razem tworzą naprawdę przyjemny w odbiorze wiersz i inteligentny :) Pozdrawiam.
0 -
-
Dzięki za pozytywny komentarz :)
0 -
Dziękuję bardzo za komentarze:)
0 -
Drukarnia świata
W płynie papiernym
rzęsa rzemiślnika
okruchy makulatury
Nowa karta zdawałaby się pusta
Po przyjrzeniu
rzęsa
okruch
i dusza.0 -
Tak wiele zmienia
widzialnoś miejsca spoglądania
sam punkt widzenia
dziurka od klucza
czy
w cztery oczy
czy
w tłumie pustym
czy
w gronie pełnym
Siły PSI nie trzeba.
Wystarczy rzucić
okiem.0 -
Cienka, zielona linia
pip, pop, pip, pop
Życie się zmienia
skok, upadek, skok
Cienka zielona linia
piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Nie raz na wozie, nie raz pod wozem,
teraz, tyś wozem.
Zgrzyt
Defibrylator nie pomoże
Nic.0 -
Punkt
Zwrot Akcji
Iskra na pożar
Kamyk na lawinę
Chwile
Mówili, że piękne
Trwaj chwilo mówili
Las spłonął
Zniszoczona dolina
Jak wszystko
Dwie strony ma chwila.0 -
"czy wogule jest sens abym kontynuował swoje hobby czy lepiej żebym wracał na budowę?"
Sens jest, ale nic od razu nie przychodzi.
Chaotycznie, jak napisała aluna.
Ortografy, że łooo. Wrzucaj najpierw do worda, żeby Ci poprawił błędy potem wklej do okienka.
Wiersz jest nierytmiczny(duże rozbierzności w sylabach w wersach), zdarzają się rymu dobre, ale i złe.
Tak poza tym to nie bardzo łapię o co chodzi.
Powodzenia synu Stolarza :).0 -
To jest wiersz o aborcji :)
Choć po kolejnym czytaniu stwierdzam, że da się go odczytać dwojako :)0 -
Dzięki :)
0 -
Dziękuję za komentarz:)
0 -
Wymigując się od krętej drogi
Otyła życiem zrzuca ciężar z bark
Kosmetyczny zabieg
Operacja plastyczna
Liposukcja życia
Odessało sens z nadzieją.
Jeszcze żywą.
----------------------------
Może tym razem?0 -
Pętla stała leżąca ósemka
świat wstaje świat upada
czkawka mała permanentna
coś nadaje dobra rada
Kolo wielkie jak orbita
świat upada świat wstaje
na co rada gdy upita
czkawka stała nie ustaje
Nic nowego nie wymyślisz
nic nowego nie wytworzysz
ktoś już dawno wszystko wyśnił
ktoś już dawno wszystko zrobił
............................................
Choć no do mnie Heraklicie
tutaj płynie twoja rzeka
spójrz no! tu dokładnie
w wielkie koło się zamyka
"Wszystko płynie panta rei
świat się zmienia ciągle stale
nic tu wiecznie ne postoi
wszystko zmyją rzeki fale"
Filozofie przestarzały!
fale znowu coś przyniosły
w koło płynąc ustawiały
to co zmył ten prąd gwałtowny
..........................................
Pętla stała ósemka
świat wstaje świat pada
czkawka mała permanentna
ktoś udaje i powtarza0 -
Rytm siadł w ostatnim wersie.
Przypomnę się :)
Opuncja
Znana prawda, że kolce ma róża.
Piękno wszak chowa trujące fakty.
Wielu żegluje, wiedząc, że burza
Połamie maszty, zatopi statki.
Szkoda, że o opuncji nikt nie wie.
Ta pośród igieł owoce skrywa.
Żaden nie słyszał, że piękno prawdziwe
obwarowane brzydotą bywa.0 -
Miły wiersz, nic wybitnego, ale miło.
Chociaż:
"brak myśli podniebnej bo myśl więzi ziemia"
Ja powiem tak:to jest moja opinia, ale wyraz "bo" jest kompletnie niepotrzebny, do tego brzydko brzmi. Zamist "bo" przeciek i będzie IMO lepiej.
"lecz...pejzaż jesienny nagle umiera
gdy tylko zanurzasz mnie w ust słodkich toń
i niebo bezkresne przede mną otwierasz
Więc błagam! Chwyć prędko znów moją dłoń..."
Nie podoba mi się toń-dłoń. Moim zdaniem za krótkie wyrazy.
Dałbym zamist "toń" "toni".
i zamiast "Chwyć prędko znów moją dłoń..." "włóż swoją dłoń do mej dłoni" albo coś w tym stylu.
Pozdrawiam:)0
Pola
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Gdy dnia pewnego
przed tron cię wezwą
I wroga jakiego
zabić rozkażą
Gdy w imię pokoju
Czy może miłości
Ojczyzna! Do boju!
Woła w boleści!
Gdy w rękę ci włożą
kolby drewniane
Na głowę nasuną
hełmy dziurawe
Gdy imię zakrzykną
Allaha, Jehowy
Gdy ziemię przeklętą
Zaleją miliony
Gdy granat ci wręczą
wybuchu gotowy
ojczyznę świętą
obronią twe groby.