Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Matmi

Użytkownicy
  • Postów

    225
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Matmi

  1. Gdy dnia pewnego
    przed tron cię wezwą
    I wroga jakiego
    zabić rozkażą

    Gdy w imię pokoju
    Czy może miłości
    Ojczyzna! Do boju!
    Woła w boleści!

    Gdy w rękę ci włożą
    kolby drewniane
    Na głowę nasuną
    hełmy dziurawe

    Gdy imię zakrzykną
    Allaha, Jehowy
    Gdy ziemię przeklętą
    Zaleją miliony

    Gdy granat ci wręczą
    wybuchu gotowy
    ojczyznę świętą
    obronią twe groby.

  2. "czy wogule jest sens abym kontynuował swoje hobby czy lepiej żebym wracał na budowę?"
    Sens jest, ale nic od razu nie przychodzi.
    Chaotycznie, jak napisała aluna.
    Ortografy, że łooo. Wrzucaj najpierw do worda, żeby Ci poprawił błędy potem wklej do okienka.

    Wiersz jest nierytmiczny(duże rozbierzności w sylabach w wersach), zdarzają się rymu dobre, ale i złe.

    Tak poza tym to nie bardzo łapię o co chodzi.

    Powodzenia synu Stolarza :).

  3. Pętla stała leżąca ósemka
    świat wstaje świat upada
    czkawka mała permanentna
    coś nadaje dobra rada

    Kolo wielkie jak orbita
    świat upada świat wstaje
    na co rada gdy upita
    czkawka stała nie ustaje

    Nic nowego nie wymyślisz
    nic nowego nie wytworzysz
    ktoś już dawno wszystko wyśnił
    ktoś już dawno wszystko zrobił
    ............................................

    Choć no do mnie Heraklicie
    tutaj płynie twoja rzeka
    spójrz no! tu dokładnie
    w wielkie koło się zamyka

    "Wszystko płynie panta rei
    świat się zmienia ciągle stale
    nic tu wiecznie ne postoi
    wszystko zmyją rzeki fale"

    Filozofie przestarzały!
    fale znowu coś przyniosły
    w koło płynąc ustawiały
    to co zmył ten prąd gwałtowny
    ..........................................

    Pętla stała ósemka
    świat wstaje świat pada
    czkawka mała permanentna
    ktoś udaje i powtarza

  4. Miły wiersz, nic wybitnego, ale miło.

    Chociaż:

    "brak myśli podniebnej bo myśl więzi ziemia"

    Ja powiem tak:to jest moja opinia, ale wyraz "bo" jest kompletnie niepotrzebny, do tego brzydko brzmi. Zamist "bo" przeciek i będzie IMO lepiej.

    "lecz...pejzaż jesienny nagle umiera
    gdy tylko zanurzasz mnie w ust słodkich toń
    i niebo bezkresne przede mną otwierasz
    Więc błagam! Chwyć prędko znów moją dłoń..."

    Nie podoba mi się toń-dłoń. Moim zdaniem za krótkie wyrazy.
    Dałbym zamist "toń" "toni".
    i zamiast "Chwyć prędko znów moją dłoń..." "włóż swoją dłoń do mej dłoni" albo coś w tym stylu.

    Pozdrawiam:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...