Waldemar Talar

Witam Mila Babo - dzięki za przeczytanie tego odwiecznego dylematu . życzę dobrej nocy

Ale mimo to wielkie dzięki Jacku za wgląd i szczerość również pozd.

Wielkie dzięki Krystyno - za kom. do wiersza no i oczywiście za to że się spodobał. pozd.i życze miłego wieczoru

Życzę powodzenia Maćku - startuj jak najdłużej skoro jest to twą pasją . pozd.

Moi mili panowie - chyba za bardzo się rozpędziliście z tym wulgaryzmem - przecież inni wasze racje i nie racje też czytają . Na początku fajnie było - bo wiele ciekawego napisaliście w mym wątku ale teraz to już wielka wasza wojna którą proponuje przenieść wam gdzie indziej . Bo jak administrator to wyłapie to możecie ponieść surowe konsekwencje . A tego ja osobiście bym nie chciał . pozd.

Ładny obrazek Alunko - skojarzył mi moją weselszą wizje ; oberwanie chmury nawet piwo płacze krople na kuflu miłego wieczoru życzę przy piwku .

świetne Wielkie dzięki Marianno za to - świetne i odwiedziny . udanego wieczoru życzę

kamienna twarz pada deszcz przy grobie Pozdrawiam,Jacek Witam Jacku - dzięki za odwiedziny . Tak również można widzieć tę smutna sytuacje . życzę pogodnego wieczoru .

Witaj Stanisławie - równie prawdziwy obrazek - Wielkie dzięki za wgląd. pozdrawiam w ten zapłakany wieczór .

Oba na plusa - bo oba o czyś nieładnym w tym momencie ale po czasie pięknym . pozd.

Twój wiersz mnie zatrzymał, skłonił do zastanowienia się, rozbudził myśli. Moim zdaniem ładnie i zwięźle ujęłaś myśl w słowa. Mnie również Stanisławo jak powyżej Babę. Dodam tylko od siebie że chociaż krótki ale mocny w słowa wiersz. Powiem szczerze - łubie wiersze które skłaniają do głębszego zastanowienia . z poszanowaniem Waldemar

A mi Sylwestrze bardzo się spodobał -wiersz ballada . Czułem czytając jakbym szedł po schodach nie czując żadnego zmęczenia. Jeszcze dopowiem że w bardzo ciekawy świat przeniosłeś mnie swym - nazwijmy to wierszem . Masz duży potencjał - gratuluje. Dodam jeszcze że miło w tym niby groźnym bagnie było. pozd.

A mi Sylwestrze bardzo się spodobał -wiersz ballada . Czułem czytając jakbym szedł po schodach nie czując żadnego zmęczenia. Jeszcze dopowiem że w bardzo ciekawy świat przeniosłeś mnie swym - nazwijmy to wierszem . Masz duży potencjał - gratuluje. pozd.

pada deszcz przy grobie kamienna zapłakała twarz

powiedzieć prawdę która może swą siłą zawalić jedyny most łączący dwa brzegi czy poczekać aż sam się zawali pod ciężarem zebranych kłamstw i dalej udawać że nic się nie stało pomimo tego iż coraz bardziej zaczyna bolec sumienie

Dzięki miła Babo - cieszę sie bardzo że zrobiło się weselej. Oto chodzi nam piszącym aby radośniej na świecie było - prawda... pozd gorąco

Masz rację Elika - serdeczności nigdy za dużo . Dzięki za wgląd i że się podoba. pogodnego dnia życzę

Wielkie dzięki za tak promienisty uśmiech Krystyno. Cieszy mnie bardzo fakt - prosty skromny wiersz potrafił tak spontanicznie rozbroić... radości z wolnego dnia życzę

Dziękuje za taki odbiór Alunko - bardzo cenie to co napisałaś w kom. Przepraszam że tak późno odpowiadam - ale czasu człowiekowi zaczyna brakować - rodzina - praca - więc wybacz. miłego Święta życzę

Czyżby więc większość tych, którzy "jeszcze 25-30 lat temu bardzo chcieli głosować, ale mieli do wyboru tylko przymus" spoczywała już w grobie? Jakie jest Wasze zdanie: dlaczego tylu ludzi nie poszło do urn? O ile pamiętam na przedostatnich wyborach, to właśnie młodzi ludzie całkiem się spisali i poszli tłumnie oddać swój głos. Co z tymi, którzy pamiętają czasy socjalizmu? Dlaczego oni olewają głosowanie? Przecież walczyli m.in. o wolne demokratyczne wybory... Zanim zapadnie cisza wyborcza, to chciałbym zapytać: Co nam przyjdzie z tego głosowania. Jaki mamy interes w tym, żeby pójść do urn. Jak nowe posady wybrańców polskich partii przełożą się na nasz byt. Takie pytania zadecydowały o tej klęsce wyborczej - a może jeszcze coś innego coś czego pojąć nie potrafię równie jak ty Amerrozzo.

Michał Zawadowski napisał: "iść czy nie iść" głupie pytanie ; Witaj Michale - masz racje że głupie pytanie - lecz nie bez pokrycia skoro tylko tylu nas poszło do urn . Podam przykład ze swojego podwórka - uprawnionych do glosowania było pięć tysięcy mieszkańców a zagłosowało tylko pięćset .

A ja poczułem ten wiersz - to znaczy wróciłem dzięki niemu do dzieciństwa w którym bardzo fascynowały mnie małe świecące robaczki które łapałem do pudełka od zapałek i wieczorem wypuszczałem w pokoju - za co oczywiście dostawałem burę od rodziców. pozd.

Cieszę się bardzo Zbyszku z twego podobania . Dzięki za odwiedziny . pozd. i życzę udanego dnia.

może zabrzmi to dziwnie dlaczego akurat teraz ale nie znając jutra wolę juz dziś to zrobić i wszystkim najbliższym oraz znajomym swym a także tym których może jeszcze poznam najpiękniej jak potrafię prostym lecz szczerym od serca płynącym słowem podziękować podziękować już dziś że mimo pochmurnych dni potrafili się do mnie zawsze uśmiechnąć

Wreszcie ktoś rozsądny. Recepta jest taka: nie idę, a narzekał i tak będę. Nie pojmuje tego co napisał Patryk - ale to co napisał Amerrozzo to faktycznie prawdziwe oblicze naszego narodu .