Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

anna iska

Użytkownicy
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anna iska

  1. do mnie przemówił ten listonosz teraz wiem gdzie się podziały moje listy ale faktycznie ciężko się czyta ogólnie na plus jak dla mnie
  2. popieram tym razem le mal gdyby tak rodzenie było waszą domeną to pewnie już nikt nie czytałby poezji sorry ale nie urzekło mnie
  3. popieram tym razem le male gdyby tak rodzenie było waszą domeną to pewnie już nikt nie czytałby poezji sorry ale nie urzekło mnie
  4. no a ja powiem tak czyta się z każdą zwrotką szybciej i temu chyba nikt nie zaprzeczy czy jest to utwór poprawny czy nie -nie mnie o tym rozstrzygać ale wypowiem się pod publikę jeśli stwierdzę że mnie się źle czytało przeciwnie fajnie było
  5. no tak dobre masz wrażenie pisałeś o tym dziś w każdym razie dziękuję
  6. pytasz co u mnie rozrywana beczka śmiechu tłucze parskaniem głowę za oknem ma szeroki margines mruczando oślepiony prawooczny mańkut jasne że nie staje na czerwonym szewski poranek drze koty z krecią robotą bo w ten piątek minął drugą niedzielę i jeszcze skowyt na raz do zielonej latarki a u ciebie spokój silnik odpalił za pierwszym przekrętem prosto czteropasmówką do przodu na wstecznym?
  7. dzieki za koment choć też raczej mizerny również pozdrawiam sylwestrowo
  8. kulisty szlak którym podążasz na szczęście- to jest to plusuje oczywiscie
  9. mnie się podoba ten motyw z parasolką i mrozem nawet bardzo
  10. łkającą nagość w kącie pokoju otula pazernie siła wieku prześwitem energia słoneczna spogląda -widzisz a na progu upadła żądza pochylasz się nad niewierną dotykasz i czujesz oswojony aportujący popęd zwolnij ...po co się spieszyć jeszcze bajkę jej zanuć nad ranem lampę zapal gdy ogrzana twym żarem wzorem ćmy spłonie we własnym ogniu
  11. oj było jest i będzie jak sądzę to gorsze niż nałóg.
  12. a ja tam też mogę a co mi tam : ona z kilkuletnim stażem małżeńskim taki sobie związek ani dobry ani zły typowy żeby nie powiedzieć pospolity-on w podobnym związku tkwił i pewnie byłoby im tak dobrze gdyby nie zaczęli razem pracować. To była raczej burzliwa znajomość przepychanki kłótnie aż do momentu kiedy on w złości chwycił ją mocno i zaczął całować . Spotykaali się jakiś czas ukradkiem najczęściej w miejscu pracy po kilku miesiącach postanowili zamieszkać razem on spakował walizki i wyprowadził się z domu a ona ciągle czekła na lepszy moment który w efekcie nigdy nie nastąpił urodiło im się dziecko syn którego on nigdy nie miał a zawsze pragnął a ona dalej czekała na lepszy moment aż wreszcie przyszedł Alibaba i 40 rozbójników i zagroził jej że jak odejdzie nie pod jej szyfru do jeskini złota biedna nie mogła odejść od Alibaby i nie mogła wyrzec się wielkiej miłości więc wyręczyła złą królową sama zatruła jabłko i umarła młodo Hapy end nastąpił lepiej że zatruła swoje życie niż swojej miłości Alibaby i żony tejże wspomnianej wielkiej prawdziwej M
  13. tak ale przez to prawdziwy bardzo az do bólu pięknie pozdrawiam
  14. o tk z góry zdecydowanie lepiej widać mnie się bardzo podoba jeszcze to że człowiek nie jest obiektywny pozdrawiam gorąco
  15. bardzo bardzo dziękuję uwielbiam wilki może dwno temu sama byłam jedną z nich?
  16. serce miał wyżej - super oszust jeden plusowo pozdrawiam
  17. stary las od dziecka przemykasz pomniejszy z braci po prawej stronie srebrzysta maść i węch przewodnika wyostrzysz słuch by intruza przegonić zszarzała zieleń przeszywa źrenice a w norze zasada do śmierci jedna by umrzeć za stado z rąk boga księżyca chociaż wciąż krwawi łapa przednia nie wiedzieć czemu mądrzy wszak ludzie mówią żeś diabła kolejnym echem gdy czarna owca niech krzykną zgodnie ten wilk wilkowi człowiekiem
  18. hmm wszystko trwa krócej nie będę się wymądrzać ode mnie plus duży
  19. trójwymiarowa pocztówka też się zmienia zależnie od kąta spojrzenia miłość jak pocztówka oby jednak inny punkt spoglądania był jeszcze piękniejszy czego sobie i wszystkim życzę i oczywiście mimo deszczu bardzo gorący plus
  20. popieram też mi się bardzo podoba a powaliło mnie to sąsiad włączy radio
  21. a ja trochę bym wywaliła niech bo ażmnie oczy od nich rozbolały a ogólnie to aż się tańczyć zachciało pozdrawiam
  22. ale dom ze świeżym powietrzem też mi się podoba
  23. nadać ostrość kilku metrom albo odstaję od obrazów jak to można sprytnie ująć ,no no bardzo mi się podoba ten motyw telewizyjny kilka razy czytałam
  24. no widzę że opuściłeś KW ale ja nie o tym chciałam - myślę że dama martwych ogrodów faktycznie mogłaby mieć mocniejszy koniec bo jest jakby niedopowiedziana chyba że takie było twoje zamierzenie generalnie podoba mi się pozdrawiam anka
  25. przede wszystkim bardzo dziękuję za opinie-masz rację Alu jeżeli chodzi o rymowanie to trzeba szczerze powiedzieć że jestem w fazie raczkowania jakkolwiek piszę lat już kilka ( może raczej zaczęłam ponownie pisać po kilku latach) zawsze były to białe rym sprawiał mi zawsze problemy bo jak mi się udało znależć coś do pary ciekawego to wypadałam z rytmu ale nadal próbuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...