Krystyna_B.
-
Postów
105 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Krystyna_B.
-
-
Pokłon Ci korny składam Poezjo,
gdy myślicieli zamknięty krąg,
słów używając z wielką finezją,
uderza w Twój magiczny gong.
Gdy rzeczywistość komentujesz
dając nam swej opieki znak,
człowiek czytając, znowu czuje
już zapomniany wolności smak.
Nieraz ferujesz nam szarady
i niedomówień wszelkich moc,
czasami dajesz cenne rady
szukając ciszy w bezsenną noc.
Zachwycasz, dziwisz, bawisz, wzruszasz,
żeglujesz z nami przez marzeń toń,
więc kiedy w podróż z Tobą wyruszam
zawsze z pokorą chylę skroń.0 -
założyła na szyję jesień
sznur korali z perełek deszczu
wczoraj odszedł słoneczny wrzesień
dzisiaj srebro skrzy się w powietrzu
ziemię kryje dywan bogaty
z rudości i brązów utkany
wzór w złocisto-czerwone kwiaty
ozdabiają haftem kasztany
wiatr kołysze drzew koronami
od wilgoci gęstnieją liście
mieniąc się barw odcieniami
październik wszedł uroczyście0 -
Pewien turysta spod Babiej Góry
do góralki uderzył w konkury.
Zdobądź Diablaka- rzekła,
a pójdę z Tobą do piekła.
W przepaść spadł, choć wyłaził ze skóry.0
Śmiech na wolności
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Pewnego razu Śmiech z więzienia
wyszedł na świat bez uprzedzenia.
Sprytnie wydostał się zza kratek
i śmiech od razu zatrząsł światem.
Zza krat ponurej, kwaśnej miny,
która powstała bez przyczyny.
Na kogo spojrzał idąc ulicą,
ten parskał śmiechu nawałnicą.
Perliście śmieje się dziewczyna,
chłopaka jej aż w pałąk zgina,
zanosi się od śmiechu dziecko,
ojca zaś dławi śmiech zdradziecko.
Grubas się śmieje do rozpuku
trzymając ręce na swym brzuchu,
co podskakuje, trzęsie się, drga,
drgań amplitudę ogromną ma.
Chudzielec z pełną sera siatką
polbruku kostkę liczy gładką,
boli go potłuczona głowa,
głupota wyrwać się gotowa.
Piskliwie chichra się dzierlatka,
obok zaśmiewa się jej matka,
policjant długo śmieje się w głos,
wypadł mu z ręki mandatów stos.
Tu Śmiech się skrzywił od niechcenia,
śmiech w ironiczny się zamienia,
kpi, naigrywa się i szydzi
i tylko swoje racje widzi.
Wesołość zgasła w Śmiechu tonach,
ironia umie tego dokonać.
Czasami płoszy zwykłą radość
ludzkim ambicjom czyniąc zadość.