Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marekdunat

Użytkownicy
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marekdunat

  1. dnia pierwszego lepię boga z glinki kaolinowej z gałązek osiki wyplatam jego ręce oczy wypalam na wylot w niebo niewyobrażone dnia drugiego stwarzam ziemię matkę utrzymankę kochankę świtu trzeciego zasypiam zmartwychwstając
  2. wiersz w tonacji mol a mol zakrzepłym w spółgłosce językiem za krzepkim ramion uściskiem zakrzesam słowem po czaszce zakrzyczę ciszę nad górą b mol przeczystym milczeniem odpowiesz przedwczoraj zanurzysz w pojutrze przebiśnieg w taflę wetknięty przenigdy więcej nie zwiędnie c mol oddam na zawsze pożyczki oddechem zroszę wąwozy odejdę wzdłuż sieci ścieżek odnajdę samego siebie marek dunat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...