na czarnym niebie widze gwiazdy,
a wzrok moj dalej juz nie siega.
gdzie jest poczatek,
gdzie jesy koniec...
wiem ,ze odpowiedzi nie ma.
a jednak draze,szukam dalej
i prawda znowu sie wymyka.
w ksiazki zpisze to co ludzkie.
boska posiade tez tajemnice?
Pan Bog sie patrzy
i glowa kiwa;
tajemna sila niepojeta.
prorok sie zlosci,zebami zgrzyta,
wciaz szuka prawdy dla czlowieka.
gdzie byl poczatek,
gdzie jest koniec?
wie ,ze odpowiedzi nie ma.