gracjana

Franka Zet - dzieki pomysle (-:

ładnie. pozdr. G

zmusza do zastanowienia, oryginalne porownania. pozdr. G

ale po co...

jak taki wazny...!?

mysle ze jeden dzien wystarczy (-; płynnie sie czyta pozdr. G

Na szczęście poranne mdłości nie są niebezpieczne, ani dla mamy, ani dla dziecka i mijają zazwyczaj około czwartego miesiąca ciąży (-; radze nie pic ...za duzo. uwazam ze ostatni wers kursywa niepotrzebny, tym bardziej ze ostatnia strofa fajnie sie konczy. pozdr. G

z przyjemnoscia przeczytalam (-: pozdr. G

nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe (nie)zwykłym przypadkiem zerwała ogłoszenie, myśląc że jedyne. telefon zadzwonił we właściwym czasie i wygodnym miejscu-jedyny. spotkanie o(nie)śmieliło obie strony. okna do wymiany, drzwi dziurawe ze strachu, ściany bezsilnie popękane, ciśnienie nie dochodzi a jednak bywa że dobrze zawierzyć chwili zmieszanie nieświadomie nadyma przestrzeń, szuka wyjaśnień podczas gdy świat już dawno zapisał tę chwilę

"tak chciałabym jeszcze przed zimą oniemieć" - o...to by była piąta pora roku (-; lubie takie pisanie. pozdr. G

wiem wiem... "daję dowolność w interpretacji" - nie zauwazylam bo tak dosadnie wszystko wyjasniasz na swoj sposob.

tylko to - "dwa kudłate serca jednocześnie wspólnie na przełaj" i "zwątpienie w liczbie pojedynczej" druga strofa - zwrot do przedszkolaka ( nieprawidlowy) pozdr. G

mysle ze z interpunkcja czytaloby sie latwiej. troche przegadany i zbyt dopowiadajaca puenta. ale temat i niektore wersy ciekawe (-: pozdr. G

tez jestem za zakonczeniem o zwrotke wczesniej, ta ostatnia zmienia na niekorzysc klimat . pozdr. G

"cztery" z drugiego wersu wydaje sie zbedne poza tym fajny wiersz (-: pozdr. G

"badyl posłuży byle miał swą jakość" - funkcjonalność: stopień i zakres realizacji oczekiwanych funkcji praktyczność: komfort użytkowania, łatwość obsługi i konserwacji niezawodność: zdolność do pracy bezusterkowej trwałość: okres zachowania cech użytkowych bezpieczeństwo użytkowania (-; a wiersz chetnie przeczytalam (dwa razy, a moze trzy...) pozdr. G

sporo pogubiłaś, albo wystarczająco, by poczuć się wreszcie dobrze ...na deszcze (-; a z tą miłością to masz dużo racji . pozdr. G

ot i samo życie (-; pozdr. G

fajnie sie czytalo (-: pozdr. G

"pesymizm opadania" - zamącił (-; pozdr. G

super zakończenie (-: pozdr. G

ciężkie piórko, no i te objaśnienia.....!? pozdr. G

"Spadanie w zupełność w odmiennych stanach świadomości ", do tego "sercem na lewą stronę" no no to moze byc ciekawe (-; pozdr. G

podoba sie bez ostatniej strofy. pozdr. G

ładny klimat pozdr. G