gracjana

ogolnie ciekawy, ale momentami sie rwie... pozdr. G

wyciszenie , zmiana klimatu...trafia. pozdr. G

zaczelo sie ciekawie (pomijajac tytul), dalej gorzej ); pozdr. G

dwie pierwsze strofki fajne (-: pozdr. G

fajnie sie czytalo (-: pozdr. G

swietne pioro !!! zabieram sobie ten wiersz jesli mozna ... pozdr. G

podoba sie , taki wyrozumialy wiersz (-; pozdr. G

te polnuty rzeczywiscie ciezkie do przelkniecia. pozdr. G

kiedyś wrócisz tu jeszcze by posadzić przed domem wspomnienie (-: mysle ze to wystarczy na zakonczenie. powtarzajace sie zwroty nie ciekawie brzmia. pozdr. G

he he..."wzrokiem w niebie grzebał" tez tak mam czasem (-; pozdr. G

czyzby nadzieja umarla...? a wiersz ciekawy. pozdr. G

cytat bardzo sie podoba (-: pozdr. G

Messalin Nagietka - zmienilam tytul tylko nie wiem jak ten stary tytul usunac, moze podpowiesz... pozdrowka G Pancolek - dalam sie przekonac i czekam na pozytywna (-; opinie pozdr. G

ja tam bym sie nie wsciekala, ani nie upierala(; tekst nieciekawy. pozdr. G

ostatni wers zbyt roztargniony (-; pozdr. G

zbyt opisowo pozdr. G

tylko to - "Pochylam się nad sobą " pozdr. G

nawet polubilam ten twoj Koziczynek . pozdr. G

o to brzmi jak litania (-; pozdr. G

nie wiem co sobie myslal twoj nauczyciel ...technika nigdy nie byla moja mocna strona. dziwne masz skojarzenia )-: przyjrzyj sie jeszcze raz tytulowi, ze trafia w sedno. dzieki pozdr. G

Messalin Nagietka - nawet wiem dlaczego...bo u ciebie z anielskim spokojem płowieje przeszłością (-; pozdr. G

strefa ciszy Spałeś z nim w jednym łóżku Chodziliście do jednej klasy Do tej samej szkoły tańca Nie mowił że nie chce żyć Lecz w fantazji umierał W ulubiony sposób dziś odnalazłeś go w nowym świetle lamp pozostawiony ślad znajomy gest i uśmiech jak deszcz jesienny zmywa z liści pył wielu dni

H.Lecter - nie podoba mi sie ton twojego komentarza (slychac jak krzyczysz zdenerwowany) - miales ciezki dzien...? "drzwi dziurawe ze strachu" - bo moze ktos zmienial regularnie zamki, bo sie bal... "ciśnienie nie dochodzi" - cisnienie wody np. jak bys spokojnie przeczytal to spojrzalbys zapewne innym, laskawszym oczkiem (-; pozdr. G

dla mnie troche naiwny tekst, a moze nie rozumiem... pozdr. G

nie znam starej wersji, ale klimat tej bardzo mnie urzekl. odbieram go jako wiersz o czlowieku mieszkajacym we Wroclawiu , a nie o samym Wroclawiu. pozdr. G