Mariusz_Worotnik
Użytkownicy-
Postów
37 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mariusz_Worotnik
-
mój nos znów podsłuchiwał kurz na podłodze wierząc że ktoś zobaczył w swym uchu napinałem żyły rozdzielając zęby jak ryba zdziwiona płetwonurkiem zawieszając dłonie może ktoś usłyszał w swym oku lecz ponownie przecinałem tylko powietrze jak facet z flagami na statku marynarki wojennej każdy kolejny krok jest dziurą w moście każdy kolejny krok jest dziurą w moście
-
krajobraz ucieka z za szyby przyklejonej do twarzy sąsiad zasnął lekko z kanapką w ustach zapach gotowanych jajek w całym przedziale wracasz myślami do mnie... strona 655-Hitler dawno już wyszedł za nieudany pucz literki wciąż skaczą rytmem mijających stacyjek "n" stając na głowie próbuje wmówić ,że jest "u" szesnastolatek zaglądając Ci w dekolt nieudolnie ukrywa myśli rozbrykane... ...tysiąc siniaków za jedną bezsenną noc z Tobą... jeszcze tylko srebrny talar krzyżackiemu komturowi u bram Torunia nie dotykając stopami ziemi pozałatwiasz wszystko i z otwartą buzią,z zaschniętą sliną na policzku zaśniesz słodko i szczęśliwie u boku mojego
-
wraca forma i dobre samopoczucie:)
-
natalko ja wiem,że są wielcy poeci, którzy czasami wyrastają z czułości,miłości i wrażliwości...a teraz kombinują,kombinują i nie długo ich wiersze będą rozumieli tylko oni sami.bardzo ich szanuję i liczę się z krytyką bo jest twórcza, ale to nie jest tak ,że zawsze musi być super..czasami świeci słońce,tak jak dziś i tak jakoś wychodzą niezbyt wydumane sprawy na papier.ja potrzebuje tego słońca..jestem uzależnionym słonecznym narkomanem!!!!!
-
dzięki dziewczyny...wiem wiem..pewne słowa są często już mocno nadwyręzone...ale kiedy naprawdę w moim wieku ten kisiel taki już przeźroczysty...
-
każdy ma na ramieniu przynajmniej jedną szkarłatną literę.podoba mi się.poprzedni był jeszcze lepszy..ja też z tych co pierwsze kroki..
-
życie przecieka przez palce jak dzieci bawiące się kisielem ugotowanym przez babcię ...dobra zabawa lecz, kiedyś trzeba umyć ręce proszę... ugotujmy coś razem
-
wielkie dzięki za komentarz..obiecuję poprawę.miło,że ktoś w ogóle przeczytał
-
warto jeszcze trwać i ciągle się podnosić bo tylko wtedy wiemy,że jesteśmy.Choć jednak gdy jesteśmy bliscy dna wtedy wydajemy najlepsze dzieła.
-
i zleciały się wszystkie moje demony aby rozkraść mnie po trochu całego wielkimi kęsami odgryzły czułości pazurami obdarły z marzeń kopniakami wypchnęły namiętności urwały mi ręke,w której resztką sił zaciskałem moją jedyną ostatnią nadzieję głowę wypchały samotnością i długowiecznością pozostawiając jedno oko abym mógł do końca swego życia patrzeć na siebie
-
rozpoznaje CIĘ Piotrze!
-
komórkowcy(przepraszam za temat)
Mariusz_Worotnik odpowiedział(a) na piotrbierzynski utwór w Wiersze gotowe
piotr na boga stać cie na lepiej...mocniej i dobitniej jak już pisałeś o uzaleznieniach to dowal kretynom..im można.a właściwie to czesto jest o nas samych..