
adam sosna
Użytkownicy-
Postów
4 140 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez adam sosna
-
Wyspa prawie bezludna
adam sosna odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ocean Wyspa Bez wyspy ocean nie jest ważny Na wyspie Palma kokosowa Ciężka od orzechów Na palmie Ja! Na szczycie Wyspa podzielona Na dwa Palma w południe ocienia obie części Jedną część wyspy Zajmuje kobieta I jej cień Drugą część wyspy Zajmuje mężczyzna I jego cień Siedzę na palmie Na szczycie Rzucam orzechami Raz w kobietę Raz w mężczyznę Podchodzą oboje do brzegów Zrzucają odzienie Wchodzą do wody Byle dalej od palmy Chcą pokoju? Może spokoju? Natręci precz! Z dala od lecących orzechów Okrążają wyspę w wodzie On jak wskazówki zegara każą Ona - przeciw nim! Muszą się spotkać! Spotykają się! Zaskoczenie? Zdziwienie? Radość wielka? Razem wychodzą na brzeg Życie wyszło z wody Orzechy na palmie się skończyły Ścinają palmę Schną korzenie Wyspa ginie w oceanie Adam Sosna (2005.07.23) -
podobno człowiek od pewnego momentu sam wyznacza kierunek i dobrze bardzo dobrze dzięki za słowo
-
le mal przepraszam mea...
-
z prochu ( miniaturka)
adam sosna odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ten bursztyn mi bruździ on z żywicy -
le mal muszę to jakoś zmienić
-
czarna urzeka - właściwe słowo Pieta MA
-
le mal świece trwające płomieniem odbite w marmurze ciepło tak mi się wydawało, że wskazówka dostateczna Pieta MA
-
"Ludzie ludziom..." bardzo znany cytat - Nałkowska Polecam trzy własne teksty związane z Auschwitz Droga do Oświęcim Oświęcim 2006 +
-
katalizator (u)życia
adam sosna odpowiedział(a) na Mało Istotne utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mało istotne -
nie, nie, nie Fidiasz w tytule to zmyłka jak widać, aż za dobra muszę coś zmienić!
-
Ela Adamiec Fidiasz to zmyła, a raczej symbol Ale dzieło jest konkretne
-
Jaśminowe spotkanie /villanella/
adam sosna odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"kto szczęśliwy, ten godzin nie liczy." zwykł mawiać nieżyjący kumpel wychylając do dna kieliszek wódki takie "wyrwanie" + -
Joanna Soroka trafiony-zatopiony jest związany z konkretnym dziełem - tak mi się zdaje
-
nie brać do serca? taki głupi nie jestem biorę! przemyślę! jak mądre to uwierzę i zastosuję :)
-
jak styropian po szkle zgrzytnie - uciekną
-
Cosy prisons
adam sosna odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przepraszam Klimat udziela się każdemu. Lofockie krajobrazy zaczepiają artystów urodą, białymi nocami. Pytałeś, skąd znam i dlaczego wybrałam to miejsce. the sun must never touch your skin it could expose the dark within - you're paranoid about the paranoia Spodobały ci się czerwone domki. Każdy rorbur wyglądał, jakby zanurzał swój korzeń w wodzie. Poszukującą jedzenia mewę, utrwaliłeś na zdjęciu. Nas również, pod skalną platformą. Drugiego dnia zwiedziliśmy, wysuniętą na północ, bezludną wysepkę. Twoje odkrycie było zaskakujące - ciepłe morze, którego dno porastały koralowce. Kusząco głęboko. and panic hits without a sign you worry 'bout it all the time every perfect moment is a hidden warning Nakręciłeś filmik, by zbliżyć kawałek podwodnego życia. Wszystko pozostało na miejscu - swoim bądź obcym. Najwidoczniej kolory mi nie sprzyjały. Zastanawiam się teraz, jak przywrócić ciebie? ++ -
Zagrane półtony wdzięki kamiennych fałdów wody nienarodzonych myśli - słowa rzucone w czas tworzenia w życie w omdleniach Najpiękniejsza urodzona w skale brutalnością uderzeń zawiła konstrukcja krasy wabiącej obietnicą nieśmiertelnej chwały świece trwające płomieniem odbite w marmurze ciepło Z wapiennego kryształu wyrwana ostoja czaru - dożywotni ślub skazana na podziw nienazwanych niewolników odejścia wabionych jak ćmy w biały pył magii przerobionej góry Adam Sosna(2006.03.01)
-
bardzo proszę
-
Chodzi mi po głowie "Na szkle malowane" wtem styropian wiatr przynosi kolory mają być we mnie
-
konstrukcje
adam sosna odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czarna moje streszczenie jest skomplikowane: "budujcie solidnie! kurwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!" przywiodło mnie do niego wspomnienie kurpiowskiej, starej chaty ściany - nie widać ich i tylko potężny dach strzechą z trzciny z trzciny -
konstrukcje
adam sosna odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie myślę, że każdy widzi jak chce -
le mal dzięki - nie dam
-
konstrukcje
adam sosna odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wiem, że wiesz :) -
zak stanisława podmieniłem może lepiej jest? ale Poeta z Weną noc całą? nie wierzę by ją zmarnowali
-
konstrukcje
adam sosna odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Garcia Marquez Szyszka poprawia