Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magda_Tara

Użytkownicy
  • Postów

    6 175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda_Tara

  1. trzeba zmienić ścieżki! straszny wiersz. bardzo dobry, ale straszny dramatyczny i wściekły, dobrze, że wściekły, trzeba czasem wysadzić świat w powietrze! przytulam Cię, Paro, mocno i gratuluję tak "okropnego" wiersza :)))))
  2. Madziu, "tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono" więc nie mów, że nie potrafisz... :) :*** nie potrafię - ze strachu, jeszcze za wcześnie (i tak to kiedyś zrobisz - powiedział - właśnie zaczęłaś, a ona nie była w stanie wydusić z siebie słowa....) :* kiedyś.
  3. Poezjuję imresjonistycznie, maluję abstrakcyjnie ;)))))))))))))))))))) Jesteś moja, już Cię mam i nie wypuszczę :))) Ze mną nie utoniesz bo ja umiem pływać ;)))) Idziemy na filiżankę ;)))) Dziękuję kochana :* :* :))))))) fajnie, mój Kapoku podtopiona Tara całuję świątecznie :D
  4. nie skomentuję, acz wstrząsnął mną. mam tyle do rozliczenia i nie potrafię. pełna podziwu za odwagę peelki ściskam i Wesołych Świąt, Graża :*
  5. agaciowo - impresjonistycznie poezjujesz :) w końcuś malujesz, nie? buziak, Agaś! podoba się, lubię malarskość w wierszach a w ramionach - utonęłam ;D
  6. biję się w pierś ( czy coś tam takiego ... ) i już nie rzygam ;-) :))))))))) ok. to buziak! i sprzedaję Ci wirusa grypy (bonusowo) :D
  7. no i lepiej, coraz lepiej :)))) Młody ;) pozdrawiam.
  8. :) mnie nic nie zdegustowało, jestem cholernie zmęczona. idę odpocząć, wiersz jest, jak każdy Twój - piękny i ogromnie emocjonalny właśnie. ściskam, Paro serdeczności.
  9. ja idę spać, zmęczona turkotem wydarzeń, :( już pora na mnie wiersz bardzo piękny, wstrzelony w mój dzisiejszy nastrój, podsumowujący nastrój minionego tygodnia i zapowiadający przyszły. a jakby jakoś odczarować ? :) póki co: nie budźcie mnie masz dobry czas, Paro, gratuluję ściskam :*
  10. :) proste nieproste...co za różnica. próbowałam zasnąć tej nocy - nie udało się. może teraz - dobranoc. sorry. a wiersz - bardzo dobry - o to w końcu chodzi, prawda? Prawda :) No to na dobranoc : "Na całej połaci - śnieg. W przeróżnej postaci - śnieg. Na siostry i braci Zimowy plakacik - śnieg... śnieg. Na naszą równinę - śnieg. Na każdą mieścinę - śnieg. Na tłoczek przed kinem Na ładną dziewczynę - śnieg... śnieg. Na pociąg do Jasła na wzmiankę, że zgasła Na napis: brak masła, Na starte dwa hasła, Na flaszki od wódki, Na tego te skutki... Na puste ogródki, Na dzionek za krótki... Na w sinej mgle dale - śnieg. Na kocham cię stale! - śnieg. Na żale,że wcale i na - tak dalej - tak dalej Tak dalej - tak dalej Tak dalej - tak dalej - śnieg śnieg śnieg śnieg" :) dziękuję, a między jednym snem a drugim: Nie, nie Nie budźcie mnie Śni mi się tak ciekawie Jest piękniej w moim śnie, Niż tam, na waszej jawie Tu, po tej stronie rzęs, Cudowny bezsens sprawia, Że bezlitosny sens Moich spraw sensu nie pozbawia. Jawą nie nudźcie mnie! Nie! Nie! Nie budźcie mnie! ;) coś nas łączy - cieszę się, drogi panie.
  11. podoba się (jak Casablanca), ale już Ci mówiłam, zdaje się. kłęby dymu w spelunie twoich wierszy - to pierwsze, co rzuca się w oczy, drugie to faceci - goniący za mirażami, a potem kobiety - między zużytymi serwetkami. idiotyczne to moje gadanie wierszem, jakbym prozą nie umiała. (....a potem kobiety, jak zużyte serwetki...o! proza!)
  12. nie podoba mi się, mam resztki grypy żołądkowej, może, jak wrócę do normy (poprawiłam swoje poprzednie bzdety, bo zrobiło mi się niedobrze z obrzydzenia, tym co napisałam przed chwilą :D) :(( wolę Cię innego, niezarzyganego, ale co tam!
  13. a ja za Agatą, nic mądrzejszego nie wymyślę, Lo, po tej koszmarnej nocy. brawo gratuluję :)
  14. :) proste nieproste...co za różnica. próbowałam zasnąć tej nocy - nie udało się. może teraz - dobranoc. sorry. a wiersz - bardzo dobry - o to w końcu chodzi, prawda?
  15. jak zwykle czyściutko, melodyjnie, balladowo, podoba się, a jakże taka szanta. :))) choć tęskna i smutna...ale wiosna za 2.5 miesiąca! buziak, Oxy.
  16. Powiem pani w sekrecie, ten peel to chyba jakiś dupowaty jest i tylko do łopaty się nadaje :)) Dziękuję. eeeeeeetam. się pan nie zna na peelach! się pan myli, drogi panie. któraż ona oprze się takiemu gadaniu - sopla w śniegu o zdejmowaniu, przymierzaniu i co tam jeszcze....? :)) peel - sopel jest w porzo! :))))))))) mówię to z punktu widzenia nocnego stróża z wirtualnej stróżówki. odśnieżonej, proszę pana ;D dziękuję.
  17. oto skutki picia wódki :)))))))) synek? to się nazywa: wiem: co, kiedy, ile, w jakich dawkach? ;PPPPPPP ja mam takie sny bez dopalania :))))))) tylko że dzisiaj nie trzeba być mądrym może i nie trzeba, ale po przedyskutowaniu ustaliliśmy, że nie zaszkodzi! :))))))) fajne straszydła, Gała! podoba się!
  18. kobitki o balu faceci o...odśnieżaniu, coby damy pantofelków nie uwalały. nie powiem, że to zły wiersz, a chciałabym. ;D no, nie powiem, proszę pana! :P
  19. :)))))))) wróciłeś na dobre, Gami brawo! buziak.
  20. cudny wiersz o misiu i nie o misiu a najbardziej mnie urzekło to: Siadł na balu miś kudłaty bo miś lubi siadać :)))))))))) powiedz, Heniu misiu temu że go strasznie lubię kiedy siada puszcza oko cicho mruczy w uszko zjada miodek spać się kładzie pochrapując lekko miś - podusia miś - kołderka taki miś - ciepełko buziak, Heniu!
  21. ma zostać!!!!!!!!! ruszaaaaaaaj! :*
  22. Peelka poszła kiedyś nieco wyżej, poczytała sobie, jak zwykle, ale coś ją bardzo, bardzo zdenerwowało i oto: wyszło, co wyszło, ale bardzo szczere! Dzięki Magdusiu, uściski - baba Izuuuuuś ?????????????? to ???????? dziękuję, nie tylko w swoim imieniu :* Ty i my :))
  23. dostałam w żołądek, zabolało. miało? :) no to sobie idę. musiałaś?
  24. całość - super! ale fajna niespodzianka do porannej kawy brawo! :))
  25. Anna Para i Tara jedna bez drugiej ani ani bliźniaczki, jak dwie strony tej samej kartki z dwóch krańców świata - łowickie wycinanki dziewczynka za dziewczynką, a każda inna, choć z bożej sztancy wystarczy pomalować sukienki w kropki lub kwiatki (nie (z)noszę sukienek - poproszę o spodenki) jednej - kapelusz z wielkim rondem, drugiej - zapleść warkocze w kolorowe sznurki. rozpoznasz je po słowach (z dobrego rocznika, jak wino) lecę żniwna siostro, wariatko pomalować usta pomadką!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...