Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magda_Tara

Użytkownicy
  • Postów

    6 175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda_Tara

  1. kompletnie mam inne odczucie w temacie peela. czytam Cię dwuwersjowo, dwuwarstwowo i wieloznaczeniowo. peel nie ma tu dla mnie płci, pomimo wyraźnego rodzaju męskiego. a różnice temperamentów ("ach! nie w tym przypadku..."), to często początek - "różnicy charakterów". itd. a finał? bardzo dobry wiersz. ile w nim emocji. wściekłości i furii. brawo, Krysiu!
  2. świetna poezja, lubię takie podoba mi sie bardzo Twój wiersz. chodzę tu po raz kolejny, sądziłam że coś wydziwię wierszem, ale nie. jednak prozą. rozbity świat, ale TEN. gratuluję, Nato. :))
  3. i ja pamiętam z W i podtrzymuję opinię bardzo dobry i taki Twój. bardzo! buziak, Paro. :)) zapachniało Ziemiańską :*
  4. wspomnienia są po to żeby je ganiać. o tym są moje teksty i Twoje - przepiękne wiersze, również ten :)) pozdrawiam serdecznie, Bolesławie. :*
  5. Ach, jak mnie się podoba Twój komentarz, Madziu :) Peelka się sposobi do olania, ale nad zdradą przejść bez żalu nie wypada ;) Buziaki :) I do zobaczenia :) kopać wrzeszczeć zbezcześcić, ale nie żale wylewać!!!!!!!! to moja rada dla peelki :* :* nie mogę się doczekać, żeby Cię uścisnąć Myszkino!!!!!!! buziak!
  6. ParoAniu, czytam ten wiersz po raz kolejny, nie potrafię nawet opisać, jak wielkie robi na mnie wrażenie. ta wędrówka po emocjach po przeżyciach peelki. kapitalnie opisałaś te stany, fantastycznie profesjonalnie, metaforycznie i dramatycznie. podoba się Twoja wersja i ta druga - bezeciana również. buziak, Paro, ściskam Cię najserdeczniej. :)) świetny wiersz. piszesz. piszesz :*
  7. otóż to, Aganioku! nie po próżnicy Bozia dała Ci... a nie! nie rozum! nick!! sprytnie Mozjabo! buziak, Dziewczyny. :))
  8. Z perspektywy wieku zaczyna się oceniać przeszłość jako "dobra stare czasy", w których i ludzie byli inni. a otóż to właśnie! a my byliśmy nieprzyzwoicie młodzi :)))))))) ładnie opowiedziałeś historię jednego przedmiotu podoba się, Januszu. pozdrawaim.
  9. ach, jak mi się ten wiersz podoba. róż niech spada. olej to, peelko jasna, świetlista, szczęśliwie niemodna - saute! (sprawdzone)! buziak, Myszkino oj, jak piszesz. :))
  10. ale ja lubię takie wbrewkonwenanse!! mam tego pół szafy. a worki pod oczami ma - niemal każdy mężczyzna zapobiegliwy. i jest to jednakowoż, tak jak mówisz, Elaali, tajemnicze i .... jakie? piękne! no, tu to może bym polemizowała z lekka. popolemizujemy z lekka? buziak! :))))))))
  11. a po cóż śladów wspomnień szukać bez nich nie istniejemy świadomie. bez nich istniejemy głupio pozdrawiam Jacku. bardzo mądry wiersz. zatrzymał i zamyślił gratuluję. :))
  12. jak łuskanie fasoli a ja tam sobie połuszczę, czytając... a jakiś tomik może? ale zaszczygliłeś. miodzio! (mój głos tu nic nie znaczy w sensie regulaminowym, ale wrzeszczę, szepczę - na przemian: tak) ;D ;) buziak!
  13. Wam - to znaczy - ja taka ostra??? Bez tego czegoś drugiego na "m" to na pewno. Pomadka to jest do ust czy do oczu? Bo nie wiem, jak sobie Twoje słowa tłumaczyć....A Ty specjalistką od skrywania wrażliwości nie stawaj się lepiej. Bo już nikt taki nie zostanie! A szkoda by była...Całuski. Elka. a tam! szkoda. szkoda to jest jak zwierzyna w zboże idzie! :* że szminka jest mi obca, to każden jeden wie, co mnie zna, a Ty kiedyś zoczysz! mylę ją z lukrem od pączków. a Ty...świetne wiersze piszesz. i już! buziak!
  14. no i co????? o aniołach????????? AKURAT dla mnie całkiem przeciwpołożnie. mięsiście, erotycznie, ale erosem męskim (czy jest żeński??? :(( :D). no, jest tu parę takich mocnych, ostrych kobiet! zazdroszczę Wam tej umiejętności, takiego czystego pisania bez mejkapu (!) - skrywania niebywałej wrażliwości swej! też tak bym chciała (a ja o pomadkach, sradkach :)))))))) - ale to prowokacja oczywista) brawo! Elaali Elizabeth Jelizawieto! buziak! super wiersz.
  15. to wołanie, to modlitwa o miłość o uwagę ludzka? ależ to poetyckie, bardzo, Teresko Z Cyferkami buziak wiosenny ślę
  16. a mnie gniecenie najbardziej :D czarny lok - obrazowy, nie powiem... a jakby tak podrzeć na strzępy? loka, albo słowo, albo cokolwiek - przynosi ulgę. pozdrawaim. Aganioku!
  17. Nie odpisałam na komentarz! Jest mi....niewymownie. Od razu się ucieszyłam, że Twoje córki nie leżą oskubane w pudełkach. Tak myślałam, że jednak dajesz im więcej swobody! Ta moja lalka była z prawdziwej Ameryki. Nic po niej, bo to ją spotkało, co napisałam, a ja kupowałam malutkie laleczki mrugające do prawdziwej zabawy. Tylko, czy to aż Hitchcock!!?? Może... Dzięki za Twoje słowa. E. pour moi - aż :)))))))))
  18. a że działo to armata.... poeta najprawdziwszy z dorobkiem :))))))) i to jakim!
  19. szykuj mikrofony! będzie występ muzyczny!!!!!!!! z gitarą! szczegółowiej - później! :D
  20. ależ to język Puszkina! Jesienina!!!!! i....innych! piękny śpiewny szerooooki - kak Wołga....no dobra! adstupaju! Elizabeth, izwinitie! je wous (avec Biełyj) ambresse! :)) bon nuit!!!!!!!!
  21. pamiętam ten wiersz z W. cóż powiem - wstrząsnął obrazem. świetne profesjonalne pisanie, Paro. Elka ma rację - wymowne i niesamowite. brawo. gratuluję. prawdziwa perła to ten wiersz :*
  22. Noblessa Jelizawieta!!!!!!!!!! mniam! :))))))))))))))))))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...