Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magda_Tara

Użytkownicy
  • Postów

    6 175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda_Tara

  1. Ja również gratuluję. :-))) Mam nadzieję zapoznać się z treścią, gdy całość będzie gotowa ujrzeć światło dzienne. Pozdrawiam ciepło A :-))) Agnies, dziękuję. zapoznasz się bez wątpienia. ściskam! :*
  2. :)) niesamowite uczucie - fakt! dziękuję, Rafał, za gratulacje (jak rodzeństwo! ;P ;D) :)))))) buziak!
  3. Elaali, dziękuję. Ty wiesz, jak bardzo. i ściskam. też wiesz ;))))) :))
  4. dziękuję za zapowiedź a przy okazji dziękuję Wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tomiku: Annie Parze Ani Ostrowskiej Eli Ale za ściganie moich literówek HAYQ - za wspaniałe opracowanie graficzne i okładkę (kto był w Pionkach - ten widział jakie to cacuszko) Bezetowi - mojemu Wydawcy z Krakowa za to, że: nie odstępował mnie odgłos szpicruty uderzającej o cholewy wypastowanych do błysku oficerek, przypominający o terminie ("kiedy korekta! weź się w końcu do roboty!") ;D dziękuję, Bogdanie - praca z Tobą była przyjemnością (mówię poważnie, bo my czasami sobie żartujemy) i na koniec - Tobie, Adasiu, bo bez Ciebie te opowiadania nie ujrzałyby światła dziennego. serdecznie zapraszam wszystkich, którzy chcą poznać losy pewnej warszawskiej rodziny pod adres podany przez bezeta :))))))
  5. pamiętasz jak mówiłaś bądź silny miej wiarę ufaj pamiętasz miłość w tobie pokaże drogę to co zagubione do snu kołysałaś jak nikt nigdy za kontusz łapałaś moje sny.... tak bym zaczęła :)) próbuj
  6. :))))))))))) póki co, Ty kokietujesz! a co? złą prozę piszesz? :P opowiedz, opowiedz Ance J. - tak żeby umarła z rozpaczy, a farba jej spłynęła ze ściany smętnym strumyczkiem buziak, Aniu :D :D brakowało Cię jak diabli. :) kiedy ja czasu nie mam, serio, serio mówię;) nie daj się prosić M kończę korekty ;* :))))))) naprawdę nie mam jak, może później, ale Ty zacznij, a ja się dołożę.
  7. Pionki się robią nasze i to jest najlepsze w tym wszystkim:)) gdzie mi tam do Ciebie, nie kokietuj Magdo;)) :))))))))))) póki co, Ty kokietujesz! a co? złą prozę piszesz? :P opowiedz, opowiedz Ance J. - tak żeby umarła z rozpaczy, a farba jej spłynęła ze ściany smętnym strumyczkiem buziak, Aniu :D :D brakowało Cię jak diabli. :)
  8. a czyje to Pionki?????? Rafał pisze świetną prozę czekamy, Rafał. :*
  9. rymowanie pięknie subtelnie i po nowemu (?) :)))))), podoba się takie: ptaki wykrzyczą ranne rano. i to: wychodzisz ze mnie zamaszyście. wrócisz po ciszę dawnych spotkań. takimi perełkami robisz klimat swoim wierszom, Paro! buziak! :))
  10. Rafał Grabiec - "o dzieciństwie i kilku mniej lub bardziej udanych próbach samobójczych" a więc mamy! kto był w Pionkach, ten ma! kto nie był, niech biegnie po obiedzie na pw. do Rafała i zamawia czym prędzej. ;)) najpierw - gratulacje Rafał! ogromnie się cieszę, że nareszcie zebrałeś swoje teksty. to niebywałe, jak wielka różnica jest między czytaniem wierszy na monitorze - pojedynczych, wklejanych okresowo, oczekiwanych (nie ukrywam), okraszonych komentarzami, a czytaniem wierszy skomasowanych, poukładanych w pewną całość. jednak dotykać i czytać to niemal jak dotykać dłoni autora i patrzeć mu w oczy. czytając Ciebie dzisiaj rano, nie mogłam uwierzyć, że to są TE wiersze i że jest ich tyle i że stanowią taką spójność: tematyczną, klimatyczną, emocjonalną, poetycką. bardzo dobry wybór, chociaż, jak mówisz - robiony niemal z marszu. grafiki piękne. prujesz fale, Chłopaku, to nie jest już zwykłe pływanie brawo. a profesjonalnej recenzji doczekasz się nie tylko na tym forum - jestem pewna :))
  11. istotnie. było to fantastyczne spotkanie, bo nie dość, że bogate w poezję, to ubogacone muzyką. no i tomik Gospodarza - Rafała Grabca stanowił fantastyczną niespodziankę - dla wszystkich. dziękuję Wszystkim, którzy przygotowali spotkanie W Świecie Poezji w Pionkach i którzy w nim uczestniczyli. pozdrawiam.
  12. ulice są gęste od pępków świata i czubków nosa nie czuję się hermetycznie na skraju załamań to jak werbel na wejściu a ostatnia jak przerwany wpół słowa krzyk. tyle środek też ok. bez patroszenia, co lubię p.s tytuł - w punkt, jak zwykle zresztą.
  13. wciąż brak czasu na przepisywanie na "czysto" dzięki za czytanie i czas jestem cały czas tylko z małymi przerwami;) no tak! to mnie tu nie ma. tak czy siak - podoba mi się. (lekkie poprawki i będzie o.k.)
  14. :) tekst ciemny, klaustrofobiczny, klimatyczny, mroczny, duszny. gratuluję. leciutki tiuning - literówki, inwersje i... spoko ;D dawno Cię tu nie było, a więc dobrze, że jesteś! pozdrawiam
  15. chyba z nim on Anioł, nie ona Anioł. jeśli już - to Anielica.
  16. A Ty??? co za kolegę się wypowiadasz? języka zabrakło tamtemu? :))))))))
  17. tu już zdecydowanie gorzej te wiatry wiejące w oczach - jakiś koszmarek okulistyczny :((
  18. o! sensownie mówisz nareszcie. da się czytać, poza tym lata :))
  19. ale go przydusiło!!!!!!!!!!! i dopadło, że tak powiem! łaaaaaaaaaaaał! no i co? nie lepiej bez wielokropków? a po co ten jeden się ostał????? pytam: po co? i te powtórzenia na końcu - i tak widać, że zaraz ducha wyzionie! a bez ducha... no, co ja będę mówić takiemu praktykowi! otoczona blaskiem boskiego dotyku gorącą duszę zjedz łakomie moje Wszystkie me myśli tęsknota Swych szkieł tysiącem zdziera Czerwone znamię wypala I zmysły poniewiera strup się zrobi i może wywalisz te cholerne inwersje. i da się czytać bużka! Firlo
  20. szczytowanie elokwencji, Melomanie Megalomanie :))))))) krówka ciągutka? :P
  21. palenie grozi śmiercią lub kalectwem! BIERZ SIĘ ZA TOMIK!!!!!!!!! (mówi Ci to bliska - może nie najbliższa - osoba) to cholernie pracochłonne, wciąga, uruchamia najbliższych ;) i zasłania świat cały - na długo! a Twoje wiersze czekają!!!!!!! ten również! buziak, Paruniu!
  22. a ja Ci ciągle powtarzam! SZYKUJ SIĘ DO TOMIKU!!!!!! i będę robić to pod każdym wierszem, Paro ściskam Cię serdecznie.
  23. Niech Krzysiek to przeczyta, pozwolisz? Dobrze, że jednak on się obudził; może dzięki takim konwaliom jak te...Ale inne dzieci śpią ciągle. Dla nich ten wiersz. Dzięki, Przyjaciółko. W Łosiu wiosna! Ściskam. Elka Eliszko! też przeczytałam dedykację pod wierszem, która potem zniknęła. i również uważam, że to lepiej dla wiersza, zwłaszcza że dajesz wyjaśnienia w komentarzach. przeczytałam go wczoraj przed snem i trudno było w nocy. i mogłam tylko tak, bo jak to skomentować. daj go Krzyśkowi, jest dla niego. ściskam i gratuluję wiersza. :*
  24. czy śnisz w swoim śnie gdy szukam zwiastunów wśród zeschniętych traw żebyś uwierzył poczuł zapach kwitnących konwalii dźwięk filigranowych dzwonków rozsypuje nadzieję w Łosiu wiosna :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...