Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magda_Tara

Użytkownicy
  • Postów

    6 175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda_Tara

  1. :) a jak zjeść czekoladkę i mieć czekoladkę? :(((( to proste :) jak zjem czekoladkę będziesz miała mnie i czekoladkę razem ;) :))))))))))) wchodzę! buziak! :D
  2. :D ".....Spróbuj teraz lewą ręką delikatnie podnieść kołdrę, a prawą już od żołądka powoli, bardzo poowwoollii przesuwać na dół...." a gdzie prawa mniejszości leworęcznej (mankucią zwanej) ?! :))
  3. :) a jak zjeść czekoladkę i mieć czekoladkę? :((((
  4. ???????? dawaj, Kocie ciekawe jak to po kociemu :))
  5. masz rację sę rozpuszcza. jedna zwrotka nie do uratowania. tak to bywa w upale :) piosenkę wstawię następnym razem, dobra jest i niech mi ktoś powie, że nie!! ;) mrruu czekam na opowieści :) nie w tym sensie się rozpuszcza :))))))) niech tylko spróbuje ;/////////// :D :*
  6. kolejny świetny tekst :) nie wiadomo o co chodzi, ale emocje eksplodują niczym magma Etny szkoda, że już ostatni tekst :)
  7. ach, Marcin, gdybyś była kobietą.... :* sorry, "był" ! :))))))))))))))
  8. a ja już Cię znam z tej strony! i chwaliłam! super!
  9. no i weszłam w wierszyki i ł aaaaaaaaał, albo : ho ho! - niech będzie do wyboru - na jedno wychodzi :)) ale kocham prozę i strasznie mi się podobasz w niej! :))
  10. Beatusie, Kocurze ! ja Cię odkryłam ! ja! a to spagetti (dzisiejsze) myślą ci przeteleportowałam :D a wierszysko, że hoho! :)) a wedelek przecudnie poprawiony jeszcze piękniejszy, tu mówię, bo rozpuszcza się w upale :*
  11. ;D biedny Miś.... :*
  12. a mnie się podoba jak cholera, że tak kolokwialnie se pozwolę :)) a dlaczego? a dlaniczego :) tak i już. dalej by się zdało idę do wierszy, bo nie znam (Twoich) :))
  13. pięknie, jak zwykle, ale jestem nieobiektywna z racji fanowania. jeśli Kaśka mówi, to co mówi, to znaczy, że mówi! :)) a zapiski kiedy? buziak! a z "ubieraniem" Franka ma rację: brzęczy!
  14. do trzech razy sztuka? :)) asertywność - to pojęcie, o tyle nowe, co niezbędne w niektórych okolicznościach przyrody. :D świetnie się czyta, tak jakbyś Ty czytała (a robisz to naprawdę fajnie). i znów powiem: do druku. :))
  15. czyli wyszło maleńkie zamieszanko :P :D dając mi "kawalątek" do przeczytania oczekiwałeś zachwytu - :P ale widzę, że to Ty mnie "wystawiałeś", a ja Ci pięknym za nadobne :* jesteś starym wygą, drukującym na tej stronce, wiesz doskonale, co jest gniotem, a co nie :D a z Warszawką....obiecanki cacanki :P a z uwielbieniem...spokojna głowa - radzę sobie. masz szczęście, że masz....Emil(hłe hłe Emil!) na imię ! buziak!
  16. profesjonalnie, znakomicie, do druku :D
  17. Świetne, dowcipne, nieprzegadane, miłosne takie baaaardzo podoba się :)) :D
  18. :D :D nie wpadłam na ten sposób!! puenta mnie rozśmieszyła w dwójnasób !! masz coś jeszcze? :))
  19. Emilu, hedonisto największy, jakiego znam! :* nie uwierzyłam w ani jedno słowo! :D w tym wierszu :* :* i jeszcze raz: :* :D
  20. :D ;D jasne! w tym "nawiasie" drugie dno, a jakie widooooki mniam! :*
  21. najbardziej podoba mi się "na szczęście" :D :D lubię o szczęściu ;D od zawsze :*
  22. "i nic już więcej nie chcę od życia" :D :D :D oj, bo skonam ! :P :P hłe hłe hłe :D
  23. :/ i całe szczęście, że nie doczekała, bo najchętniej by Cię zarżnęła ew. ci urżnęła, żebyś już nie miał problemów...mężczyzno a potrafisz być taki subtelny... no to sobie pogadaliśmy.
  24. legalnie? ;) z tym deszczem to sam się doprosić nie mogę, chcę, żebyś wiedziała, że chociaż nie zostawiam komentów, czytam tę prozę. ;) zdrówko, Jimmy :* to zostaw choćby ślad: "byłem JJ 23! " :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...