
jacekdudek
Użytkownicy-
Postów
484 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jacekdudek
-
pod kłódką
jacekdudek odpowiedział(a) na czarna porzeczka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciekawie podane odwieczne racje, pytania bez odpowiedzi, rysuje mi tu szkło - wieczności no ale wiesz...pozdrawiam -
no i dosko, na czasie i trafia, pozdrawiam
-
Koziczynek – zbiega się Biegasem z Żeromskim
jacekdudek odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no i wsjo wytłumaczone, napisane dobrą proza, dla mnie jej za dużo, choć końcówka mi pasi i motyw rzeźbiarski, pozdrawiam -
jak sen z innego życia
jacekdudek odpowiedział(a) na gracjana utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niedlamnie, choc momentnie zatrzymuje, pozdrawiam -
Protest Klerolityczny
jacekdudek odpowiedział(a) na Lelo Felly utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no cóż, pozdrawiam -
„na kolanach”
jacekdudek odpowiedział(a) na Wiktor_Bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak dla mnie za wszystkiego,pozdrawiam -
styksio juz tak ma, jak napisze to napisze, a jak napisze to napisze, pozdro
-
szary wiersz
jacekdudek odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
b.poprawny i siepoba, pozdrawiam -
Malewicz od do
jacekdudek odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki za białą kompozycję i podmuch kształtu, omijam szybko zachłanneoczekiwanie,uporczywośćdoznań, choć wiem,że muszą być powolne jak cierpienie... ciężkie to były czasy,chce się wódki,pozdrawiam -
ogól na tak, chociaż... no i tyle, żeby nie było,że ripostuję koment,pozdrawiam
-
ma już kilka lat a nadal taki aktualny Lecter na Wieszcza!!!! Skopię ci d..ę, Jacku. Ostatnio jak przysiadłem na pomniku, to obsrały mnie gołębie, dzięki ! Kłaniam słowem... cóż za intelaktualna energia rozpiera peela, ale to dobrze wróży snom kobiet
-
ma już kilka lat a nadal taki aktualny Lecter na Wieszcza!!!!
-
ciekawe. prawdziwe czucie peela pod stół, na stole to co p. chce okazac. ciekawy sposób tonacji, jak dlamie ok
-
Fin de siecle w Ustrzykach Górnych
jacekdudek odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cały ty i ok. tylko podpowiedz: kaligrafia widzenia - tylko pamiętam że widziałem że widzę, bo to już mało wyraźne i drugie:nie jarzę celowości, (a taka jest?) technika malowania,budowania tych trzech obrazów, ja właśnie tu zatrzymuję się i zastanawiam, reszta jak już wcześniej, pozdrawiam -
nawet gdy warto...
jacekdudek odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
odłożony był dość długo, dopisać trudno, niedosyt lepszy od przesytu, oczywiście uwagi do przemyślenia, dzięki babo, pozdrawiam -
nawet gdy warto...
jacekdudek odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
twoje! kle kle dzięki za wejście -
nawet gdy warto...
jacekdudek odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no to co tu myśl pomoże, jak takie nie-miłe, zrezzygnować nie mogę, no i impas, zgódź się na remis, co?,dzięki za koment, pozdrawiam -
nawet gdy warto...
jacekdudek odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tekst tworzy klimat. Znakomite ujęcie odczówania poprzez wsłuchanie. Wsłuchanie, które tak wiele potrafi a zarazem jest ograniczone do jednego miejsca. Zakończenie to przyjęcie tego ograniczenia i czerpanie poprzez zmysły wszystkiego co możliwe. Biorę do ula. Serdeczności jak zwykle trafnie, dzięki "pszczółko" -
nawet gdy warto...
jacekdudek odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Myślę, Jacku, że należałoby zrezygnować z pierwszej zwrotki. Pierwszy wers jest w tytule, natomiast "wsłuchania" domyślamy się w dalszej części wiersza. W drugiej zwrotce nie łamałabym frazy, lecz pociągnęła jako całość. Wychodzi fajna przerzutnia: "pokątny bóg". Jak piszesz boga z małej litery to może i rafę? Tyle mi zostało: położyć głowę na szum krwi deszcz pokątny bóg zakpił ze mnie dał mi wielki kanion i rafę w cafejce pod drewnianym bocianem odzyskuję swoje miasto Pozdrawiam. właściwie to wiersz jest bez tytułu, miałem kropkować i cytować w tytule - wiem, tak jakoś wyszło, bo na f. źle widziane są teksty bez tytułu...z małą literą, masz oczywiście rację, nad resztą pomyślę, dzięki wielkie... -
nawet gdy warto...
jacekdudek odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nawet gdy warto... warto dla wsłuchania na szum krwi głowę położyć na deszcz - płacz cichy pokątny bóg zakpił ze mnie dał mi wielki kanion i rafę w cafejce pod drewnianym bocianem odzyskuję moje miasto -
tekst napisany, tekst sprzadany, po odejściu od kasy itd, uwagi przyjmuję jak najbardziej, ale bardziej do tekstów następnych,ten tekst to już historia, dzięki za dobre słowo, pozdrawiam
-
jak najbardziej babo masz rację, znam zasadę dystansu w pisaniu, ale czasem tak jakoś korci, reszta uwag również do przemyślenia,dzięki babo, pozdrawiam
-
jak widze dla ciebie moja próba dehermetyzacji tekstów spalona, no cóż, wrócę do swego, a kiedyś, jak mnie dopadnie, znów spróbuję, pozdrawiam.......no jasne, że się wściekłem.
-
z dna (formalnego oczywiście) można pisać, można śmiać, najlepiej z alkoholizmu. lepszy, najlepszy, najbardziejlepszy. można intelekt - tak albo tak i nie. na dnie jest sucho, każdy wie, że ciemno i źle (choćby z literatury), na dnie są suche wargi, pisać można a ono się śmieje.