Hania K.

Nie zachwycił mnie ten wiersz, taki bez ikry. Hania.

Narkotyki, tak... A gdzie wiersz? Hania.

Proszę przeczytać mój wiersz w warsztacie, ale wydawać go nie pozwalam!!!

Magda Tara Komentarzy: 261 Mnie stać na wydanie, tylko tylu wierszy jeszcze nie mam.

Wstrentny Komentarzy: 1686 Oto słowa kolejnej gwiazdki Poezji Polskiej. Ten Kraj zapada w śpiączkę duchową. A kto to jest ten "ojej"?

"a wiecie wy, skurwysyny, która to godzina?" (to tylko cytat) Cała nasza kultura, opiewana, reklamowana i sprzedawane w czasie Świąt. Zgroza.

Cała nasza kultura, promowana i opiewana, sprzedawana w czas Świąt. Zgroza. Hania.

Smutne jęki zatraconej poezji, albo tego, co z niej zostało. Szkoda czasu i miejsca. Hania.

Nie jestem manekinem, nie muszę robić tego co wypada. Wy pod moimi wierszami jesteście gorsi.

A niech wydaje, tylko co? Mam od razu kupować? Nachalna reklama bubli powinna być zakazana!

Najlepszy (i jedyny wiersz) jaki dzisiaj przeczytałam na tym portalu. Brawo, Marianno, bez sensu, że schodzisz do tak niskiego działu. Hania.

Niedobre, to nie jest wiersz. Hania.

Tytuł jest, jakieś literki, ale to nie jest wiersz, niech kolega coś wreszcie napisze porządnego. Hania.

Na pewno nudny, nie chcę tego tomiku.

Brawo!!! Zgadzam się z każdym słowem. Dość nihilizmu poezji, ten wiersz jest o chuliganach i dla chuliganów chyba, agresja, nienawiść do swiata i do człowieka, niechęć do zycia, ale, o dziwo - ani jednego wulgaryzmu. Po ostatniej rozmowie kolega chyba zrozumiał pewne rzeczy, to ważne. A teraz przestać z taką poezją i zacząć pisać normalne, piękne wiersze. Hania.

A zespoły: "Mocni w Duchu", "No i Per Dio" "Arka Noego", "Piotr Rubik", wspaniałości!!!

I czas na piękne kolędy!!! Uwielbiam kolędy.

Agata Lebek Satanistów i anarchistów słuchać nie będę! I to jest piękna piosenka: "Aniołowie biali 1. Aniołowie, aniołowie biali, na coście tak u żłóbka czekali, pocoście tak skrzydełkami trzepocąc, płatki śniegu rozsypali czarna nocą. Ciemne noce aniołowie w naszej ziemi, ciemne gwiazdy i śnieg ciemny i miłość, i pod tymi obłokami ciemnymi, nasze serce w ciemnośc się zmieniło. 2. Aniołowie, aniołowie bieli, o, przyśiwćie blaskiem skrzydeł swoich, by do Pana trafił ten zgubiony, i ten co sie oczu podnieść boi I ten, który bez nadziei czeka, i ten rycerz w rozszarpanej zbroi, by, jak człowiek szedł do Boga - człowieka, aniołowie, aniołowie biali, aniołowie biali, aniłowie biali ..."

"A czemuż mój Jezus 1. A czemuż mój Jezus tak ubogo leży? Ani po królewsku ni w drogiej odzieży? Znać dlatego, by grzesznika, czartowskiego niewolnika od piekła wybawił, przez ubóstwo zbawił. 2. Czemuż nie w pałacach rodzi się Dziecina, wszak świat, niebo, ziemia Jego: jest dziedzina, ale w stajence ubogiej, na sianeczku w ten mróz srogi?: W kamiennym żłóbeczku zimno Paniąteczku." Piękna piosenka !!!!!!

To jest wiersz o niczym, słaby i nieudolnie napisany, czym tutaj się zachwycać? Hania.

Minus. Pozdrawiam.

Zrzucanie tak dobrych wierszy jest hańbą i ujmą! Nie popieram, jak komuś się nie podoba, niech nie czyta!!!

I uważaj na Eliaszy!

Mnie się podoba, jest napisany moim stylem i jest mi bliski. Gratulację!!! Hania.

Śliczny wiersz, też jestem w Naszej Klasie i przypominam sobie moich dawnych przyjaciół. Wspaniała zabawa i wiele radości, podobnie jak ten wiersz. Bardzo dobry! Hania.