Natalia Kniaziewicz

Gosiu, świetne haiku. Podoba się bardzo!

zardzewiały płot pomiędzy sztachetami jesienne liście

A może być coś takiego? wiosna - nawet stary płot w soczystej zieleni

Teraz rozumiem, o co chodzi. Dziękuje Panom za wyjaśnienia ;) Pozdrawiam, Nata

wczesna wiosna - zielony płot świeżo malowany

Dziękuję wszystkim za odwiedziny! Panie Jacku, nie znam się na haiku tak dobrze jak Pan i nie bardzo rozumiem sens zamiany wersów. Czy to po prostu po to, by lepiej się czytało, czy też zamiana spełnia inną funkcję? Pozdrawiam, Nata

deszczowy wieczór spóźnia się ostatni autobus

Gosiu, mnie się. Chyba jedno z nielicznych tu haiku:) Pozdrawiam, Nata

Dziękuję. Czy prawdziwe nie jestem przekonana, ale powiem, że się starałam:) Pozdrawiam, Nata

kwitnące wiśnie jakże jaskrawy wiosenny świt :) Pozdrawiam, Nata

wiosenna ulewa jeż umyka pod bezlistną gruszę

słońce w ogrodzie - spod śniegu widoczne rdzewiejące wiadro

park miejski - znowu widać ławki w zimowym słońcu

Dziękuję za odwiedziny i komentarz:) Pozdrawiam serdecznie, N.K.

Dziękuję za komentarz. Zdaję sobie sprawę, że moim utworom wiele brakuje do haiku, ale tak mnie ta forma zafascynowała, że próbuję ją przynajmniej naśladować ;) Nie wiem jak można udoskonalić ten wiersz, ja przynajmniej nie potrafię... Pozdrawiam serdecznie, N.K.

późnojesienny świt mgła nad kubkiem kawy i nad polami

poranna mgła na kuchennej szybie białe kwiaty

"Zapomniany język żurawi" - David Leavitt, "Głęboka rzeka" - Shusaku Endo

Dziękuję, Ewo. Chociaż lato jeszcze to: wrześniowy wieczór wśród wróbli na akacji pożółkłe liście Pozdrawiam ciepło, N.K.

jesienny ogród - obok pustych rabatek kwitnące astry

po żniwach przy stodole leży strach na wróble

Podoba mi się nastrój, aczkolwiek wydaje mi się, że utwór jest za bardzo poetycki jak na haiku. Pozdrawiam!

Bardzo fajny i ciekawy pomysł. Pozdrawiam ciepło!

Dziękuję. Przyznaję rację, że lepiej i poprawniej brzmi "ze wschodzącym księżycem". Pozdrawiam ciepło!

sierpniowy wieczór wraz ze wschodzącym księżycem głos puszczyka