
janusz_pyzinski
Użytkownicy-
Postów
1 159 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez janusz_pyzinski
-
strip tease
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Janusz Solarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie pasuje mi do całości tylko "obleśna nagość",która ma się nijak do intymnego piękna drzew jesienią-one też się wstydzą -
Apostowie
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"dobry boże odratowali nas w ostatniej chwili. kiedy wróciłeś na ziemię byliśmy już obmyci: bez śladów walki składaliśmy ofiarę rybom na piasku" bez śladów wewnętrznej walki składam plusa-pozdrawiam -
nad krótką linią
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Dawid D. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak czaszkę opisać może tylko wrażliwy student medycyny -
dzień pierwszy
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładne to Lecterku.refleksyjne i mądre-"nie pytaj mnie dokąd idę wydeptaną drogą" gdy "spóźniłem się na opisania świata" właśnie... ciepło pozdrawiam -
podział
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pięknie,moje klimaty w złotej oprawie -stolik z maszyny Singer-mam go jeszcze-codziennie dotykam misternie rzeźbionych nóg gdy "piję kawę z filiżanki przy świeczce" -skąd to wiesz?-zaciekawiony pozdrawiam -
Ucieczka bez nóg
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na bona utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czekałem aż coś takiego napiszesz,żeby napisać to,co piszę dziękuję i pozdrawiam serdecznie -
listopad
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
listopad wszystko przyjmie "dni jak guma do żucia męcząca melancholia myśli okryta wirusem śmierci" -ja nie przyjmuję do świadomości pytania ''kto będzie następny" ale czekam z nadzieją na następny o całe niebo błękitne lepszy pochmurnie pozdrawiam -
Śliwki
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stefanie, a przepowiadawałem że było pędzone=zdrówko -
zanim w podróż wiersz
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli tak,to raczej modlitwa dziękczynna będzie po szczęśliwej podróży "jeszcze się wrócę usiądę z ręką na krzyżu" ale to najmniej ważne przed czy po - ważne że się podoba,a jeszcze ważniejsze,że zapada gdzieś głębok i z pewnością na dłużej zostanie -
zanim w podróż wiersz
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Basiu,jak mniemam.to dobre wspomnienia z ostatniego Portu i pięknie,tylko proszę nie siadaj z ręką na krzyżu - lepiej "trzeba kupić kwiaty wysuszyć wiersz zaparzyć las na długą podróż"-do następnego Portu i "gdybym mogła pobiec w dźwięk wybrałabym stół twarożek z ogórkiem i wiersz który czytasz wsparty na łokciach jak na kolumnach Koryntu" -wierząc że tak będzie serdecznie pozdrawiam -
Śliwki
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oj,chciałoby się zjeść,a może i wypić,bo pewnie śliwowicę Pan pędził pozdrówka -
wieczerza mistrzów
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chciałbym być na tej uczcie,ale po już nie-tak zapisano w nieba brudnopisie pozdrawiam spoza mgły -
Agatko,poczułem się na chwilę szczęśliwy jak Ojciec kiedy brał Cię na ręce i przytulał,ale kiedy "gdzieś spoza wszystko co kochacie najbardziej docierało do was przeczuciem" coś ścisnęło za serce-zasmucony pozdrawiam serdecznie
-
Słowa są sprawiedliwym rodzajem klęski
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Aleks Kleks utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dołączam do komentarzy poniżej-podoba się -
świt wczoraj
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
boża iskra słońca rozpala ognisko dnia jedwabny wiatr roznosi po łąkach płomyki kielichy kwiatów trącają się z ciszą wena koguta niweczy trop lisa ptaki z gniazda nocy ostatnie wydziobują ziarna kolory ubierają się w śmiałość w alei czasu płoty znów kwitną zapaską skrzypią koła wozu na żwirowych ścieżkach rży koń znów bose stopy zagłębiają się w ścierniach przydrożny świątek spieszy do kościoła pacierz rosy miesza się z różańcem gęsi rosa się chowa za ołtarzem cienia tu wszystko jest święte blizna po odcisku każdy kłos każda trawa bocian pod wierzbą wierzba nad stawem stóg siana palec boży zanurzony w pocie tańczący pomiędzy wspomnieniem i losem kolejny spadający liść kartki z kalendarza siwy włos -
Dach
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Naisir Handemir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"mnie już nie ma-zostałam na dachu" - i dobrze,czas ten sam ale miejsce nie tu -
zaczyna być niepoważnie,(tak na poważnie Szanowna Zetka schodzi na psy)
-
rozważania dendrologiczne
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładne to porównanie do drzew, a zwłaszcza"-ja przekwitam co roku inaczej a kiedy już opadnę to na długo nieodwracalnie niepięknie" podoba się całość pozdrawiam słonecznie -
uff...
-
W moim ogrodzie
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na Rafal Tarnowski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeśli Twój ogród-ONA-wygląda tak jak wiersz to szczerze współczuję-zamknij ją z aniołem w klasztorze -
republika poetów
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie po drodze mi z tobą republiko poetów gdy dwa cienie biedy błądzą po suchych dnach wyeksploatowanych studni metafor i proszą o deszcz świętojańskich robaczków porównań nie po drodze mi z tobą do oazy złudzeń stawiających przede mną zniekształcone pola wyobraźni dobrze że nie dano mi noża i nie zabiłem jeszcze słów polskich które w milczącej modlitwie istnienia trwają wszystkimi językami -paletą barw w zadymionych oknach kawiarni nie jadłem jeszcze manny schizofrenii i nie chodziłem prostymi drogami ucieczek w słowniki obcych wyrazów by rozmieniać na drobne zarobek za sklecony wiersz w republice poetów nie po drodze mi do wagarów z języka polskiego -
mistrz początku
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
masz rację wieszczu Lecterze-pozdrawiam -
Zaprzeczyć się nie da
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na hewka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dawno nie czytałem czegoś tak pięknego,przynajmniej na orgu -
z piwnicy
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"pomilczymy razem nim jedwabnym szalem owiną mi stopy" pięknie i równie pięknie pozdrawiam -
...i...
janusz_pyzinski odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czasem odejście jest defibrylatorem ratujacym miłość licznikiem godzin wierności tęsknoty potrzeba nam chwili żeby zrozumiec powrót