Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

janusz_pyzinski

Użytkownicy
  • Postów

    1 159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez janusz_pyzinski

  1. odpowiem podobnie jak Basi - mają usta i oczy(zapomniałeś dodać Stefanie) by czytać Twoje krótkie formy i nie męczyć ich
  2. Jagódko,to jest pikne!!! serdeczności
  3. jest coś takiego pomiędzy śpiewem i weselem co zasnąć nie pozwala bo radość źródła jest wiedzą i niewiedzą niepewną jak studnia gwiazd -ostrych nasion światła wschodzących wczoraj zasianym niepokojem ucieczki szronu przed wspólnotą słońca a stąd niedaleko do Emaus gdzie z dniem spotyka się noc widziałem wiatr jak zwiewał z ikonostasu zapach kadzidła i wosku łemkowskich westchnień śpiewając chorał czekał aż wykrwawi się czas w blednącym płomieniu świecy i dymie z kartoflisk świt się zatrzymał i trwał w bezruchu zanim tęsknota w niemej pokorze nie posadziła malw pod oknami i ogień nie zatrzeszczał szacunkiem dla twarzy schylonej by dołożyć drew rozwiązał się język świata ciszy i dżungli przywołał pieśń w skrzętnie zbieranych okruchach milczenia świadkiem im Chrystus Frasobliwy jak przydrożna miłość zamknięty w rozstaju podobieństw tam życzliwe słońce osiada na czapach cerkiewnych pajęczyną światła i ciepła spacerując pod drzewem gdzie została młodość jesień wsącza w liście przerdzewiałe żelazo potem umiera najpiękniej jak umie nocną muzyką wchodzącą w niebo tysiącem kandelabrów i schodzącą w studnię złotym runem i gronem jarzębin - już wiem dlaczego nie potrafię zasnąć
  4. podręcznikowy przykład jak nie powinno się pisać-banał goni banał banałem i banałem się podpiera "mimo wszystko są moje i lubię je mają niezwykłą moc" - nie mają żadnej bo banał w poezji mieć jej nie może chłopcy spod gór powinni lepiej pisać,to leży w ich charakterach pozdrawiam i dobrze życzę
  5. mnie nie (jak na razie) pozdrawiam
  6. nie przemówił do mnie,a powinien pozdrawiam
  7. i znowu niezmiennie pięknie,miękko i ciepło-"dwa dni błogich myśli już idą na szafot",ech... wiosennie choć mokro pozdrawiam
  8. a to co?-jakaś harcerska zabawka,bo wiersza tu nie widzę
  9. nie jest źle Grażynko pozdrawiam
  10. pięknie,swojsko i ciepło,chociaż zimą sypnęło,tylko ten tytuł-trzeba było od razu po polsku (nie lubię tych "zangielszczeń" w dodatku w przypisach tłumaczonych) wiosennie i serdecznie
  11. piękne klimaty i krajobrazy,jakby nie w Koziczynie,a u mnie pozdrawiam
  12. udany powrót kowala Leszku,gratuluję i pozdrawiam
  13. w ciszy tej chaty cisza tajemnic plącze się w kurzu pajęczyn na ścianach wisi jeszcze wiara i gdzieś w kącie wytarty klęcznik płacze modlitwą ojców jeszcze na łóżku tli się węglik rzucony między skiby twarzy jutro umiera w dłoniach wczoraj i sufit patrząc czasowi w oczy czyta historię w lustrze podłogi z ziaren pszenicy daty układa pot składając w paciorki różańca chleb rozdzielony w przyjazne dłonie za oknem butwieje Mirona "starocerkiewna pogoda" ze strzechy klekot bociana jak echo kołatki powtarza Wielki Piątek
  14. Fly Eliko,słabo czytasz i plusujesz sama nie wiedząc co
  15. a mi się widzi świątecznie pozdrawiam
  16. "bez serca"-a ja z sercem czytam właśnie świątecznie pozdrawiam
  17. nie udało się mnie zaślepić czy oślepić
  18. złodziej rowera sprytniejszy od wiersza
  19. sacrum czy profanum-oczywiście profanum nie tylko poezji,ale i czytelnika
  20. tak,tylko smutek,bo wiersza nie ma
  21. "jak iskra serca na błoto opada"wiersz osiadł,jeśli to wierszem nazwać jeszcze można
  22. brak słów
  23. "sztuka ma być odzwierciedleniem prawdy"-a prawda jest bolesna jak sztuka-jest źle
×
×
  • Dodaj nową pozycję...