Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

karolina_plinta

Użytkownicy
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolina_plinta

  1. a ten poprock to ze wzg na to, że sformuowanie "ubrana tyko w lustro" kojarzy mi się z jakimś filem albo inną dodą[/quo plytki ten Twoj ciag skojarzen.
  2. No tak, moze troche niejasne...Za duzo kawy, za duzo pracy, za duzo wina! Buziaki chlopaki
  3. ja tam rzadko do kina chodzę... mogą być popowe rzadko? to niedobrze...wiele (pop)cornow tracisz...pora bys pozal ich prawdziwe oblicze, takie nie z poranicza lustra. A pozniej mozesz sobie popowac ile chcesz....:P :p
  4. Poprockowe skojarzenia??? To okreslenie budzi niepotrzebne popcornowe skojarzenia....
  5. Ej ej, jak to ''poplnocne rozmowy o niczym''??? Kasiu po polnocy dopiero zaczyna sie zabawa, bo wylaniaja sie rozne potowry, a niedomyte taleze - to slad ludzkiej obecnosci:D To nie ja kiedys krzyczalam, zeby nie bylo zbyt czysto:D Ani zbyt czysto, ani zbyt jasno! :D Pozdrawiam K.
  6. Co? Jeszcze każesz nam czekać? Pani jest po prostu śmieszna, co więcej, Pani bełkocze jawnie i KONSEKWENTNIE. Za to należy się dwadzieścia uderzeń batem, takim o wykrzywionych metalowych końcówkach. Wstyd po prostu.
  7. Taak... Autorko! Co za skandal i nietakt! Bujasz lekkomyślnie w chmurach niedopowiedzeń! Żądamy wyjaśnień! Jako czytelniczka czuję się po prostu urażona, niemalże spoliczkowana! To koniec! Ja tego dłużej nie wytrzymam! :D
  8. A dla mnie właśnie nieufność jest dobrym krokiem ku poznaniu. Nie ufać więcej i więcej, tym bardziej, że ta nieufność nie ma w sobie odrazy, ale jest poetyckim zanurzaniem się w baśń. Maćku, ja Ci daję plusa. K.
  9. Witaj Maćku! Cóż za zaskoczenie znaleźć Cię tu;P I to jeszcze w postaci tak odmiennej od tego, co mogłam przeczytać rok temu. Tak...zmieniłeś się. Na plus. Swoją drogą, wydaje mi się paradoksalne, że przez dwa lata mijaliśmy się tak perfekcyjnie. Myślę, że warto by spotkać się wreszcie w trójkę. Ewka wymyśli coś odlotowego, jakieś ruiny albo fluoryzujący mech:P :P :P Tymczasem trzymam kciuki za Twoje pisanie i ciągły progres:) K.
  10. moje imię zmieszało się z deszczem chciwie piją je młode pędy drzew w konary po gałęziach paruje ku niebu twarz odeszła na krótkich nogach myślałam że pod spodem kryje się nagie pulsujące ciało a tam nic wiatr tylko świszcze że to on od dziś będzie duszą niczyją
  11. Moja przewodniczka duchowa (niejaka Ewa S.) powiedziała mi kiedyś: Nie słuchaj ślepych i głuchych. Prostota wyrazu jest dla mnie czymś pięknym (tu należy się forumowy lincz). Twierdzenia o braku poezji w tym wierszu uważam za głupotę. Prosty, miły wiersz. Twoje dzieło natchnęło mnie do prawdopodobnej kontynuacji mojego grafomańskiego dzieła zniszczenia, ale to może innym razem i w innej postaci:D Ktoś na tym świecie musi umierać za miliony, no nie? :D :D :D :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...