Agata_Lebek

cienie pod choinką nikt nie wraca krucho się dziejemy w bezgłośnym poczęciu dnia sen zastyga żywicą w oczach tak dla mnie ;)

Już wiem przesyt przymiotników, może tak: góruje bielą szczytów odchodzi z hukiem czerwienieje irracjonalnie w patosie oddania umiera obwieszona co święta ale to jeszcze chyba nie to, przemyśl i Ty może wespół ;)

Odnoszę wrażenie, że każdy chciałby mieć swoją wersję Twojego wiersza Staś - ja też ;) napisać ?

Ostatnia całkiem ciekawa. Pierwsze dwie jeszcze trawię :) Buźka.

Coś mi tu nie zagrało tym razem Krzysiu, ale sama nie wiem co. Przemyślę ;)

To pewnie przez płytkę BEIRUT - The Flying Club Cup takie klimaty, zasłuchałem się :) Pozdrawiam Januszu dzięki za pozdrowienia ;) M. Jak Beirut, to ja biorę :) Elefant gun ;) Pozdrawiam.

Bardzo, ale to bardzo dziękuję Stefano :)) CCC.

Taki zegarmistrzowski wybryk natury ;) Cieszę się, że moje próby w "innych konwencjach" nie zostały zmarnowane. ;) Dziękuję jak nie wiem co :)))

Ty to masz pamięć Kris ;) Dzięki serdeczne też jeszcze świąteczne przez około cztery godziny ;)

Moje muzeum w centrum miasta, wolę Twoje sielankowo - wspomnieniowe, dziecięce zimą, a latem malwy pod oknem. Przyjadę na wakacje z całą rodziną ;) Szykuj się :D:D Dziękuję serdecznie Januszu. Cieplutki był Twój opłatek. Piękne życzenia :)) A w Sylwestra jak zwykle pod zachodem słońca ;)

Typowo? nietypowo? ale na pewno precyzyjnie ;) Najlepszego Alekso :) Dziękuję, pozdrawiam.

To pewnie też się nasłuchałeś jego opowieści do syta ;) Dziękuję Michale (tańcowały dwa Michały :)) Pozdrawiam.

Dzięki Michale :))

No i co się tak gapicie!? Od dawna podejrzewałem, że chcecie mnie zabić! Nie strzelać! Mogę przecież pokazać bez sekcji co mam w środku. To tylko trochę mosiądzu, syntetyczne rubiny, wrzeciona, osie, balansująca między sobą para - spirala metalowego włosa i kotwica. To jej ramiona robią tyle zamieszania, a prawda jest taka że wszystkiemu winien napęd. Nie pozwolili mu dokończyć. Gong wybił korki; z szampana, wszyscy zaczęli się śmiać, a on myślał... P.S. W tak zwanym między czasie lania wody do wanny, autorka przetłumaczyła tekst na wszystkie języki dopisując jeszcze jedną linijkę: Groty wskazówek stanęły z osłupienia na baczność i trwały całą minutę na najwyższym podium jego tarczy.

Im głębiej w wiersz tym lepiej, a zakończenie na miarę pary poetów ;) Tylko te trzy myślniki zupełnie niepotrzebne. gdzie byłeś jak Cię nie było ? Święta, Święta ... ciepło :)

Uśmiechnij się Kasiu :) Masz piękną barwę głosu w i poza ;)

PoetykA bez mata niech się święci ;) Maćku.

Tym razem dialog z Autorem i wierszem zostawię tylko nam :) Biało.

rozumiem tę chwilę inaczej buduję w zgiełku świątynię ciszy piszę pamiętniki które rozpacz powoli oswaja z mchem Januszu podziel się ze mną opłatkiem. Ciepło.

Ja też z Wami przed świętami, w Święta i po świetach (mam nadzieję !;) Smacznych choinek, wesołych płatków, ciepłych opłatków, a przede wszystkim zdrowia :))

Leciutki taki, pozytywny, szczególnie powyższa fraza. ;) wesołych świąt życzę ; ) Dziękuję Nesso :) Ja Tobie także życzę wesołych ;) i smacznych...

:)))))))))))))))) bingo! Oczy mi zaparowały tak was czytam i powiem krótko: nie mam dziś dla was czasu ;P Wcześniej mi się zegarek zatrzymał i mam duże opóźnienie, a robota goni ;) Wrócę i nie kasuję, a niech się kopcą :)))

Przepraszam, że się wcinam, jak kobiety rozmawiają, ale mówimy tu o "moim" Mistrzu... Bobby'm McFerrin, wykonawcą słynnego utworu :Dont Worry Be Happy... ja Go kocham - piąteczka, Marcin! :D Wariaty, ja też :DDD

O kurka wodna, chyba znowu lunatykowałam !;) W każdym razie intencje były dobre :DDD Dzięki Mag, nie spodziewałam się tak szybkiej reakcji :) Poczekam jeszcze parę dni i kasuję ;) ani mi się waż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to jest proza poetycka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to ja się nie znam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wracaj, Lebuś! zabiorę wszystko jak to skasujesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to jest szantaż - masz rację buzia! :)) moje, moje, moje!!!!!!!!!! i trochi Marcina :(( W takim razie będzie edycja i p.s. ;) :D

O kurka wodna, chyba znowu lunatykowałam !;) W każdym razie intencje były dobre :DDD Dzięki Mag, nie spodziewałam się tak szybkiej reakcji :) Poczekam jeszcze parę dni i kasuję ;)