Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. a ja zacytuję dowcip który kiedyś opowiadał jeden sędziwy pan złapał wędkarz złotą rybkę - wypuść mnie dobry człowieku, a w zamian spełnię dla ciebie 1 życzenie - a dlaczego tylko 1 - wiesz takie czasy, inflacja, podatki cholera takie wysokie, może być tylko jedno - no niech będzie, (mężczyzna myśli, myśli i w końcu) - chciałbym autostradę z Zakopanego do gdańska, tak aby mógł na swoim harleyu przemknąć przez Polskę czując wiatr we włosach -(rybka zrzędząc)- no wiesz jakie mamy teraz czasy 4 RP , nie za dobrze z tymi drogami, może być inne życzenie - (mężczyzna już nie wytrzymując)- no dobra , CHCIAŁBY ZROZUMIEĆ KOBIETĘ (na te słowa złota rybka mówi)- a ile pasów ma mieć ta autostrada wiersz nie wprowadza nic odkrywczego, wszyscy szukamy, więc z mojej strony tylko pozdrowienia
  2. nie znam się na malarstwie, byłem może na dwóch wyjazdach w plener z pracy, gdzie mieliśmy zajęcia z panem z ASP i coś -niecoś wyciągnąłem z lekcji, ale pędzel rzadko chwytam w dłoń
  3. czy ja wiem, to w sumie nie wiele zmieni, może wpłynie na rytm, ale czy poprawi ?? dzięki Stasiu za wzgląd pozdrawiam
  4. tak wiersz już się pojawił na forum, ale był tylko przez chwilę bo go usunąłem brak czasu- taaaaaa to mnie nęka ostatnio nagminnie dzięki za wzgląd pozdrawiam
  5. ja kojarzę prozę w twoim wykonaniu, tam wodzisz czytelnika za nos obrazowością opisów, tutaj w rymach wszystko jakby tak na siłę ale czekam na kolejne twory, nisko się kłaniam i pozdrawiam
  6. straszna szarość rzeczywistości bije z tekst, ale tak się często dzieje nisko się kłaniam i pozdrawiam
  7. nakreślam geometryczność dachową liściuję konary na wietrze tańczące łagodną kreską podróżuję górskim horyzontem zaznaczam świetlistość latarni i szum- może warkot silnika dekoncentruje impresję oddechem chmury znikające w ułamku kłęby opuszkiem kształtowane obraz za-krył się płaszczem mroku lustrując moją twarz ` malowałem palcem po szybie
  8. Etiam sanato vulnure cikatrix manet
  9. "Martwica mózgu"-(nigdy się tak nie uśmiałem podczas oglądania) film zaliczam również do klasyki a najgorszy film dla mnie to "psy" (obie części)
  10. wkleił bym tu swój wiersz CZĘSTOCHOWA NIECH SIĘ SCHOWA ale jeszcze mi powiedzą że jestem okrutny więc tylko zaproszę do działu limeryki, tam się przynajmniej pośmiejemy z tego nisko is kłaniam i pozdrawiam
  11. już się nie mogę doczekać (szyderczy uśmieszek, zacieranie rąk) nisko isę kłaniam i pozrawiam
  12. poczekam jeszcze zanim go wrzucę powtórnie , bo nie dość że zrobiłem błąd w tytule to jeszcze te odmiany rzeczywiście źle wyglądają, dzięki za odwiedzinki
  13. żałosne są takie komentarze. Daruj sobie. panna zło jeszcze nie wie że jak Tali będzie w gniewie gdy zobaczy brak obycia to uprzykrzy status życia bo jest łatwo bluzgać przecie pod wierszami i w odwecie w komentarzach przejaw dumy pozjadane dwa rozumy ego swoje reperujesz czytelnika nie szanujesz więc w imieniu dóbr kultury nie używaj słów na mury bo to infantylny sposób w traktowaniu innych osób a teraz odnośnie wiersza, nie podobają mi się te zdrobnienia, pomysł wprowadza coś orginalnego w temacie ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia nisko się kłaniam i pozdrawiam
  14. w sumie już poszedł na forum, chyba niepotrzebna niecierpliwość, ale zmieniłem jeszcze tytuł i puente pozostawiłem dzięki za odwiedziny i sugestię
  15. "malowałem palcem po szybie" mam pytanie czy puenta jest już oczywista z tresci, czy raczej jest potrzebna dla czytelnika nisko się kłaniam i pozdrawiam
  16. nakreślam geometryczność dachową liściuję konary na wietrze tańczące łagodną kreską podróżuję górskim horyzontem zaznaczam świetlistość latarni i szum- może warkot silnika dekoncentruje impresję oddechem chmury znikające w ułamku kłęby opuszkiem kształtowane obraz za-krył się płaszczem mroku lustrując moją twarz rozmarzoną malowałem palcem po szybie
  17. ... i komu to przeszkadza. właśnie
  18. Już bez demonów?:) Miło, że zajrzałeś, pozdrawiam/ V. jak bym napisał że z demonami, to bys mi napisała żem monotematyczny, a demnony swoją drogą (-: W marcu 18-19 w Żyrardowie zawody taneczne, zapraszam będę startował (może jakiś pojedynek na parkiecie hehe nisko się kłaniam i pozdrawiam
  19. dokładnie tak, kopiuj =wklej, to był wysiłek godny parszywego lenia nisko się kłaniam i pozdrawiam
  20. przegadane, źle mi się czytało puenta również nijaka ja na nie nisko isę kłaniam i pozdrawiam
  21. pochodzę z bileska więc z górkami obcowałem od młodości, i nie czuć za słowami twoje wiersza obrazów natury tylko klisze wierszy ze szkolnych książek ja również na nie nisko sie kłaniam i pozdrawiam
  22. kawał dobrej roboty, widać ,że każde słowo jest na swoim miejscu, strofy są dopieszczone estetycznie, wiersz był dla mnie przyjemnością nisko się kłaniam i pozdrawiam
  23. wierszokleci grafomani na serwisie rozhulani piszą teksty paranoje jak to czytam to się boję ......................................... arytmicznie tekścik kroczy trwożąc biedne moje oczy rymy piękne patos słowa pierwszorzędna Częstochowa w komentarzach przejaw dumy pozjadane dwa rozumy ego swoje reperują czytelnika nie szanują no i teraz zakończenie rymem swoim nic nie zmienię choć sam również bohomażę czytelnika często straszę choć mym piórem słabo władam jedną prawdę ci powiadam puenta rymów jest takowa aby bacznie ważyć słowa nie powielać starych klisz najpierw czytaj później pisz i publikuj z roztropnością „ilość jest pseudo jakością”* no a teraz mądre zdanie czyli wiersza podsumowanie „koniec i bomba kto czytał ten trąba”** *E. Stachura **W. Gombrowicz
  24. dokładnie tak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...